Dusiu, moja jest sadzonką, ma ze 6 liści. Na kwitnienie sobie jeszcze poczekam, ale to mi nie przeszkadza

Ewentualny pęd będzie jeszcze milej widziany
Deszcz- mam nadzieję, że w końcu przestanie padać. Pewnie każdy ma już dość tej aury.
Zdecydowanie masz rękę do wand, ja dopiero się uczę, ale przyznam, ze nie poświęcam jej tyle czasu ile powinnam. Dlatego cisze się, że pojawił się u mnie pierwszy korzonek
