Ogródeczek An-ki cz.2
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Faktycznie super wyglądają te róże. Ja swoimi byłam zawiedziona. Pierwszy raz kupowałam ze szkółki przez internet i nie wiem , czy nie ostatni. Prawie wszystkie nowe nabytki dopiero ruszyły nieśmiało. A Ghislaine de feligonde i Aloha stoją dalej w miejscu.
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anka no jestem bardzo ciekawa gdzie ty to chcesz jeszcze upchać.Na pewnie jeszcze coś wykopiesz i posadzisz róże i clematisy.Gratuluję zakupów.Jutro jadę do Chorzowa na wystawę aż mnie otrzepuje jak patrzę za okno jaka jest tam pogoda.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Nelu, a może powinnas pomysleć i usypywaniu górek. Podobno na takich podniesionych rabatach więcej sie zmieści. 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Co z Giardiną którą kupowałyśmy? Ruszyła już bo u mnie ma już liście. Jak tam róże z czeskiej szkółki?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Danusiu ,a ja się ciągle zastanawiam na pójsciem na tę wystawę ,a całą zimę się na nią czeka . Non stop leje i nie ma widoków na polepszenie pogody . Anuś róże na pewno znajdą dobre domki na Twojej działeczce
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu zakupy boskie a powiedz początkującemu ogrodnikowi po co ten skrzyp???? 

Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Spokojnie-róże dopiero w 2,3 roku są piękne i rozrośnięte.Nowe zakupy muszą poczekać aby zaprezentować się w całewj krasie.Margo2 pisze:Faktycznie super wyglądają te róże. Ja swoimi byłam zawiedziona. Pierwszy raz kupowałam ze szkółki przez internet i nie wiem , czy nie ostatni. Prawie wszystkie nowe nabytki dopiero ruszyły nieśmiało. A Ghislaine de feligonde i Aloha stoją dalej w miejscu.
Jak ruszyły to znaczy żyją i mają się dobrze.Tylko nasza cierpliwość jest nadwyręzona.Chciałybyśmy już,natychmiast widzieć efekty a w przyrodzie tak się nie da.U mnie też nowoposadzone jeszcze nie ruszyły ale po takich deszczach to może puszcza listeczki.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Izulka pewnie też są tylko o nich jeszcze się nie dowiedziałaś a jak co to wyślij um yślnego lub sama przyjeżdżaj no trzeci wariant poczta.liska pisze:no zazdroszczę zakupów..
u mnie nie ma takch róż
Danusiu-przecież nie zostały dostarczone róże z Lottum-miejsce na nie było przygotowane,więc je zapełniam.
Współczuję wycieczki na wystawę w strugach deszczu.
Jadziu chyba jednak ciekawość zwycięży deszcz.Zdajcie relację co było ciekawego.
Deirde- moja Artemiz zieleniutka ,cała w listeczkach.Giardina podobno dopiero coś niecoś wypuściła.Musimy zapytać Gagawi.
Jak widziałaś dokupiłam jeszcze 2 szt-w donicach,duże i już mają pąki,czyli doczekamy się kwiatka.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
szyszunia pisze:Aniu zakupy boskie a powiedz początkującemu ogrodnikowi po co ten skrzyp????
Szyszunia - na pewno słyszałaś o tym,że skrzyp działa rewelacyjnie na nasze włosy,paznokcie ,skórę i na nasze zdrowie.Ma bardzo dobroczynne działanie a to dlatego ,że zawiera krzem,azotan potasowy,garbniki,flawonoidy,saponiny ,kwasy organiczne..Skoro na człowieka wpływa tak dobroczynnie to co dopiero na rośliny.
Wzmacnia,działa przeciwgrzybiczo.Należy więc zrobić wywar i podlewać nim roślinki(krzem Latwo rozpuszcza się w wodzie.
Ja dodaję go do pokrzyw i robię przez 3 tygodn ie gn ojowicę a potem leję nią co się da.(Oczywiście rozcienczona w stosunku 1:10)
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Zrobisz zdjęcie Giardinie - jestem ciekawa czy wygląda jak na zdjęciach w katalogu, u mnie kwiaty będą później. Kupowałaś w sklepach gdzie róże dostarcza Spasówka?
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anka mam nadzieje że nie będzie cały czas lało. chodzenie z parasolem to nie przyjemność. co do róż to szkoda że nie nic nie wyszło z tego zamówienia tak się na nie cieszyłam.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu
...ten barszcz
po prostu rewelacja....a paprykowa mizeria
...i można tak wymieniać.
Ślicznie dziękuję za wszystko....konwalie kwitną w donicach i są cudowne...one pojadą w góry.
Do pociągu z rozpędu wskoczyłam i nawet dojechalam do domu....jestem.
Rh ładnie się rozwija...tylko slonka brak i fotki robiłam spod dachu.....bo leje niemiłosiernie.
Gratuluję nowych rasowych różyczek....niech Ci fajnie rosną i cieszą Twoje i nasze oczy.




Ślicznie dziękuję za wszystko....konwalie kwitną w donicach i są cudowne...one pojadą w góry.

Do pociągu z rozpędu wskoczyłam i nawet dojechalam do domu....jestem.

Rh ładnie się rozwija...tylko slonka brak i fotki robiłam spod dachu.....bo leje niemiłosiernie.
Gratuluję nowych rasowych różyczek....niech Ci fajnie rosną i cieszą Twoje i nasze oczy.

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anka patrząc na zdjęcie z Lavender Lassie i na moją ,mam wielkie obawy ,czy doczekam się takich rozmiarów...
Na razie przedstawia lichy obraz...
Jutro ma być bezdeszczowo,może się wybiorę do Chorzowa,na razie namawiam M...

Jutro ma być bezdeszczowo,może się wybiorę do Chorzowa,na razie namawiam M...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu, krzaczki masz pięknie wypasione, zaraz zakwitną


