Treissi na zielono cz.5

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Kasiu pierwszy raz słyszę że jest mrozoodporna :shock: Muszę co nieco poczytać :wink:

Moniczko to masz z tymi kociakami....u mnie mało kiedy im się zdarza jakiegoś kwiatka zrzucić, przeważnie wtedy jak się ganiają po domu i nie patrzą po czym biegają albo nie zdążą wyhamować :?
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2319
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

No u mnie kociaki też były 'bezpieczne'. Problem jest od kiedy mamy Puffy'ego. Najczęściej on sam zwala wszystko z parapetów i tarasu. A nieraz pogoni kota i razem wywalają :( A dzisiaj musze jeszcze kupić siatkę, żeby odgrodzić ogródek od reszty podwórka, bo ogrodnik pomaga sadzić... a raczej wysadzać :|

O i wyczytałam, że tolmiea powinna stać w miejscu chłodnym i cienistym... A u mnie stoi w ciepłym i raczej jasnym he he I jak miała rosnąć ;:224 Ale zaciekawiło mnie, że rośnie w ogrodzie i idę ją wsadzić na rabatkę :tan Jak zacznie marnieć to ukradnę jej malucha i wsadzę w domu he he
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Monika dracenka ślicznie rośnie i pięknie kwitła.Szkoda,że 3 koleżanki musiałaś pogrzebać... :?
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Mirku a ja jakoś nie żałuje tych dracen, bo działały mi na nerwy :evil:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Forumkowa hojka i zamio, który wcale niechce rosnąć :evil:


Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Monika hoja wygląda jak z katalogu;bardzo ładnie rośnie a mi się zamioculcas podoba pomimo,że strzelił focha... :D
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Mirku dzięki.

Z hojki jestem bardzo zadowolona. na pewno dostałam ją ze szczerego serducha, bo ślicznie rośnie. Nawet już była podzielona - teściowa mi buchnęła. Teraz troszkę inaczej już wygląda, bo dwa dni temu podpięłam ją do wyższego patyka :) Zdjęcie robiłam w ubiegłym tygodniu. Szkoda tylko, ze nie wiedziałam wcześniej, że z tych szyszek kwiaty rosną i je urwałam :oops:

A zamio jest u mnie 2 lata i od tego czasu nic się nie puścił - jakiś strasznie porządny jest :;230
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
daka
1000p
1000p
Posty: 2544
Od: 10 lut 2010, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Moniko śliczny okaz z hojki,zamiokulkas może wreszcie ruszy mój też taki zbuntowany od pół roku,czyli od momentu zakupu. :roll:
Moje wątki.
Pozdrawiam Damian.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Damianie dziękuję w imieniu hojki :) Jeśli chodzi o zamio to już straciłam nadzieję he he Kupiłam dwa - dla siebie i teściowej. Teściowej w ubiegłym roku puścił 10 nowych odnóżek, a w tym roku już 7 pokazał. Mój stoi :evil:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Monika trzeba teściową odwiedzić z Twoim kwiatuszkiem i zrobić jej zamiankę :;230 ;:224
U mojej siostry kwitnie ten olbrzym skrzydłokwiat a u mnie nie...siora w ogóle nie dba o kwiatki a ja...buuuuuu ;:145 ;:145 ;:145 ;:145 ;:145 papirusa też ma giganta a u mnie taki zakalec...
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Teściowej rośnie bo dany z dobrego serca, a mój kupiony od niechcenia :;230 Tak samo kupiłam dwa storczyki - dla niej i dla siebie. jej kwitnie non stop, a mój kuleje... Ale to akurat wina Łukasza, bo mi go przemroził w zimę :evil: Ale jestem i tak zadowolona, bo właśnie puszcza dwa pędy ;:138
A ja wczoraj zdobyłam całą garść pędów papirusa. Zobaczymy jak będzie mi rósł, bo pierwszy raz go mam.
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

No to Łukasza za uszy albo jajka :;230
A papirus to lubi błotko w doniczce i dużo ;:3
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

Mirku chyba lepiej za uszy, bo za jajka to sama przyjemność i jeszcze by mi zaczął celowo kwiatki niszczyć :;230

Wiem właśnie, ze papirus lubi mokro, a ja mam raczej tendencję w drugim kierunku :|
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Treissi na zielono cz.5

Post »

:;230 :;230 :;230
a wracając do papiruska to jak masz ukorzenionego to wyeksmituj go na zewnątrz w miejsce osłonięte od wiatru tak żeby go nie wyłamało.Za podstawkę zrób miskę i uzupełniaj wodą.Na polu/dworze (zależy jak się u Ciebie mówi) to papirus zakwitnie... :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”