Adam - z tymi grzybami to faktycznie próbuję coś zaszczepić. Zamawiałem grzybnię mikoryzową przez internet 2 lata temu ale jak na razie klapa. Oprócz tego, że iglaste miały lepiej rosnąć to i grzyby jadalne również. Z lasu nawet próbowałem grzybnię przynosić. Raz wyrósł smardz, ze dwa maślaki i parę podgrzybków zajączków. Więcej grzybów rośnie na trawniku, w tym opieńki. Teren z góry wydaje się jak stół, ale faktycznie tam gdzie stoi dom jest troszkę wyżej, ale w sumie różnica poziomów jest nieznaczna.
Mirko - witaj

, jesteś chyba u mnie pierwszy raz. Na hostach się nie znam w ogóle, byłem akurat w Obi, był tylko jeden rodzaj, na doniczkach były etykietki "Golden Tiara", pisało, że stanowisko półcieniste lub cieniste, to wziąłem dwie na próbę, bo
Michał "Muszu" hosty mi polecał. Zresztą mnie wszystko jedno jaka odmiana, byle rosła, drobiazgowy nie jestem

.
Michale - hosty na próbę kupiłem, pal licho czy to Tiara, czy co innego, zobaczymy jak się u mnie poczują

. Jak dobrze, to będę hosty kupował, bo faktycznie ładne są. Paprotki wziąłem bo koło host stały, ale pojęcia zielonego nie mam jak się z nimi obchodzić, chyba półcień lubią lub cień, próchniczną ziemię, wilgoć, a ten języcznik to chyba wapń w glebie lubi. Spróbuję, jak się im u mnie spodoba, to dobrze, a jak nie - trudno.
Liście dębu to mam z niego...

...rośnie parę metrów za płotem, u sąsiada. Jak na początku listopada odpowiednio powieje, to mam większość liści u siebie.
