Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

[lampart111]

Witam!
Jestem tu nowy mam grubosza i chcial bym go uformować w podobnym stylu do grubosza aniuli oto on:


A oto mój:


Czekam na rady...
Pozdrawiam!

[blabla]

Gruboszy raczej się nie formuje. Aby miały bardziej kompaktowy pokrój warto im zapewnić bardziej słoneczne stanowisko.

[lampart111]

a ten aniuli ?? chyba sam taki nie urósł?

[ruda806]

Możesz mu uszczykiwać czubki gałązek żeby bardziej się rozkrzewiał oraz dolne gałązki obrywać żeby miał pień jak drzewo:) Tylko chyba lepiej na wiosnę, szybciej odrośnie;) Moje wyglądają tak:

[harpia411]

Ja mojego grubosza hobbita modeluje cały rok ;) Latem wystawiam go na taras i drastycznie obcinam,wtedy pień się powiększa. jesienią wnoszę go do domu .I tak od trzech lat ;) A efekt jest taki ;)

[karpek]

Przede wszystkim trzeba się odnieść do rośliny Harpii - super piękny okaz i co trzeba podkreślić - harmonijnie formowany. Takie drzewko nie potrzebuje typowej doniczki do bonsai by pięknie wyglądać ! Chociaż gdyby miało doniczkę niższą o połowę - można go śmiało wysyłać na wystawy bonsai - nagroda murowana !.

Wracając do gruboszy Rudej i Lamparta powiem tak: wasze drzewka są jeszcze młode ale zapowiadają się także świetnie. Wystarczy stosować się do rady właśnie Harpii jedynie może nad tym "drastycznym obcinaniem" bym się wstrzymał - wystarczy częste uszczykiwanie wierzchołków pędów (także nowych) i po kilku latach (cierpliwość jest sztuką) mamy okazy takie jak Aniuli i właśnie ten wyżej.

[harpia411]

Karpek ciesze się ze mój Hobbit się podoba ;) Niestety on się nie nadaje do wsadzenia do płaskiej donicy ;(jest za ciężki!! wywraca się ( Donica od środka jest obciążona kamieniami ,inaczej wy się wywrócił.

A tu mój następny eksperyment w formowanie ;)
dwie większe ucięte sadzonki,związałam drutem,i od razu wsadziłam w ziemie do płaskiej doniczki;) Podparłam roślinę kamieniami,aby się nie wywracała. Tak stoi prawie miesiąc.Co z tego będzie zobaczymy ;)


/][/

a tu Mama z dzieckiem ;)

[foczers]

Moj grubosz byl w zwyklej ziemi kwiatowej, na polnocnym oknie.. zaczely sie robic mu na 3 lisciach korowate plamy,oderwalam je.. zrobily sie na kolejnych.. niektore liscie zczerwienialy i straciły turgor.. zmiekly, zmarnialy, [nie wszystkie] z dnia na dzien sie polozyl.. przesadzilam do ziemi do kaktusow i sukulentow, podwiazalam galazki, wbilam patyki i tak sobie teraz stoi.. zadnych robaczkow w ziemi nie widzialam. co sie dzieje? staram sie go wynosic na balkon jak jest powyzej 15*C. tez od strony polnocnej mam balkon. Im wiecej poswiecam mu uwagi tym gorzej rosnie.. takie mam wrazenie. podlewam raz na tydzien niewielka iloscia wody, od zawsze.. wiec to nie od tego zmarnial. ma juz pare dobrych lat. w lutym cielam go mocno zeby sie rozkrzewil, niektore listki wyszly zdeformowane dziwnie

[Doti]

Grubosze zazwyczaj nie mają zbyt obfitych korzeni...ale to dziwne...jak piszesz,że go nie zalewasz i zmienilaś ziemię a on marnieje...? A ma przepuszczalną glebę?

Ja swojego stawiam na balkonie od wschodu,zacienionym i wspaniale mi rośnie,na wiosnę mocno go przycinam w formie drzewka..

[renata_22]

Dostałam taki okaz do odratowania jest bardzo blady co widać na zdjęciu z "normalnym" gruboszem... Gałęzie wyłysiały, tylko na szczycie zostalo po kilka (możliwe ze listki jeszcze odrosną?), ziemia jest bardzo zbita -pełno drobnych korzeni(przesadzić?), roślina ma dość gruby pień możnaby uformować drzewko - ciąć teraz czy jak roślina dojdzie do siebie (na wiosnę)? Blady kolor wynika chyba z niedożywienia wystarczy tylko ponawozić czy to jakaś choroba?

[Madzik_J-Ch]

Witaj

Z tym gruboszkiem nie jest jeszcze tak źle. To nie choroba, raczej dochodziło do niego za mało światła. Widać to po kolorze, ale i po pędach, które są nieco powyciągane. Jest za to bardzo ładnie uformowany, szczególnie ten jego pień oraz główne "konary" czynią z niego miniaturkę bardzo ładnego drzewa. Ja bym usunęła te drobne odrosty dookoła pieńka, aby go odsłonić i prowadzić jako "samotne drzewo" A resztę pędów - spokojnie możesz go ciąć, to mu nie zaszkodzi, wręcz pomoże się zagęścić. Najlepiej jeśli zetniesz mu te wyciągnięte i zdeformowane pędy, możesz robić to wedle uznania. Nawet jeśli mało co listków mu zostanie nie musisz się martwić, szybko odrosną jeszcze ładniejsze Zostaw mu najlepiej te najgrubsze pędy, które będą tworzyć konary. Co do pory obcinania - myślę, że mu nie zaszkodzi, ma jeszcze długi czas na regenerację przed zimą. Ja swojego obcinałam kiedyś pod koniec sierpnia, bo wyglądał strasznie i bardzo ładnie puścił nowe pędy.
No i musisz go postawić w miejscu, gdzie będzie miał więcej słoneczka, ale raczej nie bezpośrednio, bo go może poparzyć.

Tak jak już wspomniałam - bardzo mi się podoba jego kształt Jeśli ten drugi, mniejszy, który stoi obok niego jest Twój to znaczy, że ten bledziuszek też dobrze trafił

[renata_22]

Bardzo dziękuję za radę. Grubosza przesadziłam bo był w jakiejś ziemi z torfem no i trochę przycięłam - robiłam to pierwszy raz i nie wiem czy dobrze. Ten mniejszy jest mój , mam nadzieję że duży też nabierze takich kolorów i odzyska listki. Teraz prezentuję się tak... Widać cały gruby pień...

[luczek95]

Grubosze to twarde roślinki

[Delete]

Super wygląda w tej doniczce. Formuj go na bonsai.

[lampart111]

Nie buja się w niej na boki???