Ogródkowe rozmaitości cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Ewa trafnie to ujęła - ci co mają piach , podlewają cale lato na okrągło- właśnie ja do nich należę. :D :D :D
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Czyli mamy mały klub 8-)
I jeszcze cebulki nam nie gniją... ale uciekają wgłąb ;:223
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Nelu dobrze że jeszcze nie ma tych pozostałych róż bo przy takiej pogodzie nie chciał by mi się sadzić.Pokaż te cuda które Ci przyszły z Czech.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

chatte pisze:Neluś, masz Jasminę? :shock: Czy ona ma kolor różu wpadający lekko w tonację lila?
Bo wiesz, poszukuję róży, którek kolor będzie się ładnie komponował z New Down i wydaje mi się, że właśnie taki róż z leciutkim odcieniem lila byłby odpowiedni ... chociaż nie będę wiedzieć, dopóki obu kwiatów nie zobaczę obok siebie :roll:
Izuś polecam Jasminę ,bo jest piękna i masz rację ,jest w niej trochę z lila ,ale bardzo jasnego,na pewno z New Down będzie ładnie komponować,na dodatek jest to róża bardzo zdrowa. :D
Moja dopiero wsadzona jesienią ,więc podejrzewam ,że jej kwiaty nie tak prędko ujrzę... :roll:

Aniu w Czechach zamówiłam trochę...Wymieniam
Roserairede I'Hay,Champion of the World,Madlenka,Gabriele Privat,Rudolfina,Trigintipetale,Marie Dermar,Astra,Queen of the Musks,Pink Cloud,Easter Morning,Francesca

To tyle ,już wyjęłam je z wody i przysypałam mokrą gliną,dalej będą czekać ,chyba do soboty :roll:
abeille pisze:Nelu, to Ty lilie podpędzasz w piwnicy? I szybciej Ci kwitną tak podpedzone? Ja obiecywałam sobie że nie kupie lili
i przykleiły mi się bulwy do reki na targach ogrodniczych. Nijak nie dało rady ich odkleić.
To moje pierwsze OT (orienpety) więc sie cieszę na kwiaty ale nie liczę na długie lata kwitnienia, bo one lubią kwaśno
a to nie u mnie
;:196
Wiesiu tylko przechowuję na okres zimy...zresztą po raz pierwszy,wcześniej lilii nie brałam pod uwagę w swojej kolekcji kwiatów... :wink:
Może nie do ziemi będziesz sadzić tylko do donic ,w tedy możesz im zaaplikować trochę ziemi kwaśnej.
Nie dziwię Ci się ,że lilie przylgnęły do ręki,to samo miałam rok temu...a i w tym dokupiłam kolejne... :lol:
Ewuś dzięki za dodanie otuchy,ale wolałabym wykopać dziurę i po prostu wsadzić krzak i przysypać... :roll: Niektóre róże posadzone jesienią pomimo zabiegów mieszania w ogóle nie mają pączków ,czyli zero korzenia urosło... :( Z kwiatami to trochę trzeba będzie poczekać ,nim się porządnie ukorzenią,jeżeli wcześniej nie wypadną... ;:223 O tamaryszkach będę pamiętać :uszy

Grażynko
na pewno zobaczysz ...gdy chociażby pojawi się pierwszy kwiat ,ale pewnie z kwitnieniem tych nowych będzie gorzej... :D
Tajka i piach i glina maja swoje zalety i wady ,ale na pewno w piuaszczystej wszystko szybciej rośnie i sie ukorzenia,gdy sucho też muszę latać z podlewaczką... :wink:

Gosiu chyba wolałabym być w waszym klubie... :D

Danusiu pozostałe róże przyjdą pewnie w przyszłym tygodniu...ponoć już idą,także się przygotuj :D Mam jedno zdjęcie ale w paczkach ...

Obrazek

Tym moim zrobię zdjęcia później
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Nelu, jestem w szoku... :shock:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Gabrysiu nie wszystkie są moje... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Ja też jestem w szoku! :shock: Nawet, jeśli tylko połowa jest Twoja ...
I żadnej z tych róż nie znam :shock:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Izuś nawet połowa nie moja ...a róże niektóre są węgierskiego hodowcy Geschwinda ,pachnące i zdrowe,zauroczyły mnie to zamówiłam ,zobaczę jak będą rosły...,niektóre piżmowe w tzw klastrach małych kwiatuszków ,lubię takie ,gdyż przez cały sezon krzaki są ukwiecone ,przykład Ballerina,z którą już mam doświadczenie i to na plus .A część jest czeskich hodowców Bohma,Urbana.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Nelu - dzięki za róże, udało mi się znaleźć coś o Queen of the Musks - temperatura do - 20 a wysokość i szerokość po 1 metrze. Dużo informacji o różach jest na stronach niemieckich szkółek - łącznie ze zdjęciami.
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Neluprzyznam że nie znam żadnej z wymienionych róż tym bardziej będę ciekawa ich kwiatów jak zakwitną.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

O matko i córko..... :!: :!: :!: :!: :!: ;:111
Choćby ćwiercina tylko była twoja, to przecież z jednego wora sterczy chyba nad sto patyków :!:
No to tym bardziej ja chcę widzieć fotki z tych posadzonych - ależ będzie gęsto...... :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4715
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

czytam i się ;:112 ;:112
no bo ... nie będę liczyć ile mam róż w donicach :(
i mam je posadzić do gruntu :lol:
kombinuję, kombinuję ;:99 i nadal są w donicach
my już tak mamy ;:113
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Nelę porwał nam różany cyklon, a on wciagą niesamowicie. :;230
Ale niesamowite zakupy Neluś, bedzie co ogladać latem ;:138
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 469
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Petrovic , Bierkreek i Fechner już są, pozostali tradycyjnie milczą :(
Szkoda, że nie meldowałaś o Czechach ;:98

Ale krzaczory podesłałaś p.Małgosi ;:154 .

Róże od Fechner - rewelacja. Pięknie zapakowane, silny system korzeniowy-super.
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Małgosiu przed zakupem róż dokładnie sobie sprawdziłam w różnych źródłach o ich wielkości,kwitnieniu,,trzeba przyznać ,że są różne w zależności gdzie sadzone,a nie są to u nas zbyt popularne róże ,więc trzeba szukać.
Dziękuję Ci za informacje ,przez to zmieniłam miejsce jej posadzenia... :D

Danusiu nie wiem czy w tym roku zakwitną ,niektóre są bardzo starymi różami,a te kwitną na przynajmniej dwuletnich pędach,a poza tym u mnie glina więc nie wiem jak długo będą się ukorzeniać, zazwyczaj dopiero po 3 latach można powiedzieć mam dany krzak róży... :roll:

Grażynko będzie gęsto... ,na razie po posadzeniu 6 sztuk nie widać tego... :lol:

Dzidziu podobnie u mnie było w tamtym roku ,kiedy miałam od wiosny posadzone w doniczkach i dopiero na jesień zdecydowałam o posadzeniu...długo to trwało... :;230

Wiesiu moje to tylko parę sztuk ,także zginą w tłumie po posadzeniu,ale na pewno nie przeoczę, gdy z aparatem po ogródku będę buszować... :D

Igor cieszę się,że będziesz zaglądał do mojego ogródka ,pewnie jakieś różyczki zobaczysz ...,jeżeli wszystko pójdzie według mojej myśli... :wink:

Jurku ,wybacz :oops: ,pierwszy raz kupowałam taką ilość ,jak na pierwsze takie zamówienie,nie chciałam za bardzo szaleć z propozycjami...chciałam obadać grunt...Myślę ,że następnym razem wezmę pod uwagę większą ilość osób zamawiających ;:108
Rzeczywiście p.Małgosia dostała piękne krzaki,I gatunku, większość z tych ,które zamawiała ,to historyczne ,a p.Sip specjalizuje się właśnie w nich...Moje pozostałe w wiekszości były w II,ale nie można było im niczego zarzucić.A widziałeś jak były ładnie zapakowane... ;:224
Ze szkółki Fechner zamawiałam Cafe i Lavender Pinocchio ,mam nadzieję ,że i moje będą piękne,muszę poczekać do następnego tygodnia...Nie było sensu ,aby p. Kralka wysyłała w piątek ,paczka leżałaby na poczcie do poniedziałku :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”