Witajcie Koleżanki Ogrodniczki
Ewo ,Marylo, Izo ,Gosiu ,Moniko
100krotko - tak ,to jest ten okropny
podagrycznik ,mnie o tym uświadomiła ,swojego czasu-Gorzata...
Pogoda u nas śliczna , udało mi się wpaść na działkę i w sobotę i w niedzielę

Tak chociaż na troszkę..
Wczoraj byliśmy koło 18 i to jest bardzo przyjemny czas w ogródku,prawda? To specyficzne
późno-popołudniowe słońce i śpiew ptaków.
Vita- Cebulica w domu (tzn. tylko mała kępka-reszta na działce) oczywiście dla celów poznawczych.
Chcę ją mieć na oku. A rośnie w górę jak szalona w takich warunkach.
Jak to -zalałaś Peruwiańską ? Ale co ,zaczęła więdnąć, gnić?
-----------------------------------------------------------
Mój ciemiernik w końcu "zebrał się do kupy" i jakoś zaczął wyglądać...
Zieleni wciąż jeszcze mało , kolorów -tym bardziej. Nie mam jeszcze żadnych tulipanów.
Opryskałam wczoraj nawozem interwencyjnym mojego zeszłorocznego Rododendrona:
A to najnowszy nabytek różanecznikowy
Ma on kwitnąć tak:
Różaneczniki kupiłam w Leroy merlin, a pochodzą ze szkółki p. Ciepłucha z Konstantynowa Lódzkiego-
wczoraj doczytałam ,że to stara i dobra szkółka -a więc się ucieszyłam
Zbadałam w końcu pH ziemi na działce -okazało się, że jest pomiędzy 6 i 7 -czyli nie taka znowu kwaśna..
Dobra wiadomość również od Hortensji pnącej - w tamtym roku obdarowała nas tylko jednym kwiatem,
w tym sezonie będą ...DWA!
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam pytanie - co robicie z
floksami niskimi (te kwitnące poduszki)-czy przycinacie je na jesień ,
tak jak większość bylin? Bo ja tego nie robię i teraz mam takie kupy siana ,a tylko na końcach pokazały
się nowe ,zielone przyrosty.