No, udało się... w końcu przeczytać wsio... od 1 str do ostatniej, parę dni to trwało, ale zawzięłam się - co takiego tu się dzieje, że ten wątek tak galopuje...

no już wiem - przemiła ogrodniczka i goście, fajne zielone tematy, sporo rad i ciekawych wiadomości...
Masz piękny kawałek ogrodu,
Małgosiu 
a tego co wyczytałam zapowiada się, że będzie jeszcze piękniejszy...
Fajnie pokazujesz swoje ogrodowe włości.
Co do ostatniej dyskusji o orzechu - to pożyteczne drzewo, byle rosło z dala od domu - ja mojego 30 letniego właśnie wycięłam - korzenie pod fundamentem nie są pożądanym elementem budowlanym...
Małgosiu, czy Ty bywasz w Krainie Czarów ? bo na jednej z fotek widziałam takie ładne wazoniki...
