
Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie,przesadzanie)
Czyli jak się przycina tzn. czym? Czy potem jakoś dba się o to przycięte miejsce? I najważniejsze: czy najpierw przesadzić? czy przyciąć?Czarodziej_ pisze:Tak, i trzeba wiedzieć jak przycinać (nie odrywa się gałązek) cięcie na ot tak sobie może spowodować więcej szkody niż dobrego ...
Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 16 mar 2010, o 09:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wlkp.
Re: Benjaminek - jak go przyciąć?
Witam wszystkich. to mój pierwszy post na Waszym forum. Mam dwa okazy Fikusa benjamina, niestety trochę zaniedbane. Maja już swoją nie lada historię. Wczoraj przywiozłem je od mojej mamy do siebie do domu i chciałbym je jakoś odratować. Mam nadzieję na Waszą pomoc w tej kwestii. Jak najlepiej się nimi zaopiekować, jak przyciąć, czy w ogóle przycinać?
Pierwszy to ten większy jakiś czas temu przycięty przez moją mamę tak na żywioł. Niedawno zaczął puszczać świeże listki.
A oto foto większego:
Drugi natomiast jest w całości bez liści i większość gałązek chyba jest uschniętych, ale mam nadzieję go podratować przy Waszej pomocy.
Wygląda tak:
Zdjęcia niedostepne/KaRo
Pierwszy to ten większy jakiś czas temu przycięty przez moją mamę tak na żywioł. Niedawno zaczął puszczać świeże listki.
A oto foto większego:
Drugi natomiast jest w całości bez liści i większość gałązek chyba jest uschniętych, ale mam nadzieję go podratować przy Waszej pomocy.
Wygląda tak:
Zdjęcia niedostepne/KaRo
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Benjaminek - jak go przyciąć?
Drugi fikus - ten zupełnie łysy - wygląda na trupa. Aby na 100 % upewnić się, weź ostre nożyczki (lub sekator) i poczynając od samej góry obcinaj - początkowo co 10 centymetrów poszczególne pędy. Jeżeli w którymś momencie pojawi się krew fikusa - biały sok, mleczko - to będzie znaczyć, że jeszcze żyje i być może będzie go można odratować. Napisz jak to wygląda.
Drugi fikus też wymaga przycięcia ale jak piszesz masz go u siebie od wczoraj, wiec musi jeszcze przejść aklimatyzację i pewnie za własnej woli straci masę liści. Ustaw go ok. pół metra od okna tak aby nie padały na niego bezpośrednio promienie słoneczne. Należałoby go dziennie spryskiwać. Po aklimatyzacji - ok. 2 tygodnie do miesiąca - będzie go można przyciąć, tylko konieczne będą nowe - większe zdjęcia.
Wiem, że nieładnie się wtrącać ale jeżeli chodzi o fikusa Joanny miałbym ciutkę inną koncepcję. Z fotografii wyłania się ładny zarys trójkąta i ja bym go na taką kulę nie przycinał a bardziej na "płasko". Oczywiście - owszem wszystkie gałązki, pędy wymagają przycięcia - poprawi to zdecydowanie i formę i jego kondycję. Większe zdjęcia z kilku stron zdecydowanie pomogą.
Drugi fikus też wymaga przycięcia ale jak piszesz masz go u siebie od wczoraj, wiec musi jeszcze przejść aklimatyzację i pewnie za własnej woli straci masę liści. Ustaw go ok. pół metra od okna tak aby nie padały na niego bezpośrednio promienie słoneczne. Należałoby go dziennie spryskiwać. Po aklimatyzacji - ok. 2 tygodnie do miesiąca - będzie go można przyciąć, tylko konieczne będą nowe - większe zdjęcia.
Wiem, że nieładnie się wtrącać ale jeżeli chodzi o fikusa Joanny miałbym ciutkę inną koncepcję. Z fotografii wyłania się ładny zarys trójkąta i ja bym go na taką kulę nie przycinał a bardziej na "płasko". Oczywiście - owszem wszystkie gałązki, pędy wymagają przycięcia - poprawi to zdecydowanie i formę i jego kondycję. Większe zdjęcia z kilku stron zdecydowanie pomogą.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 16 mar 2010, o 09:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wlkp.
Re: Benjaminek - jak go przyciąć?
Dziękuję za porady. Za jakieś 2-3 tygodnie pozwolę sobie wkleić nowe zdjęcia po aklimatyzacji większego osobnika. Mniejszy fikus rzeczywiście był trupem. Wszystkie gałązki suche jak wióry. Skończył jako składnik podłoża do storczyków 

- Szlachcianka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 24 lut 2010, o 10:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Fikus benjamina - jak przyciąć?
Witam, mam benjamina od maja tamtego roku. Do tej pory tylko gubił liście i marniał w oczach. Dziś zauważyłam, że jakieś listeczki zaczął wypuszczać. Tylko szkoda, że tyle suchych gałązek się narobiło do tego czasu. Nie wiem jak go przyciąć. Z jednej strony całkiem stracił liście, a z drugiej coś ich zostało. Dodam, że nic nie chce rosnąć na dole tego kwiatka w doniczce. Żeby nie było łyso, to chciałam wsadzić tam zielistke, ale niestety sadzonki nie przyjęły sie tam. Jakby miał ktoś pomysł jak go przyciąć i czy już na to pora, to będę wdzięczna za porade 




Re: Uratujemy razem benjamina??
Za małe rozmiarowo zdjęcia bym mógł pozaznaczać Ci jak go poprzycinać, najpierw jednak kup sobie keramzyt, ziemię dla fikusów, zdobądź piasek i trochę węgla grillowego i kup większą doniczkę o 6 cm w średnicy od obecnej i przesadź roślinę, jak będziesz przesadzała nie rozwalając zbytnio bryły korzeniowej zdejmij cześć starej ziemi, na dno nowej doniczki nasyp 1-2 cm keramzytu podsyp nowej ziemi i posadź roślinę uzupełniając resztę przestrzeni w doniczce nową ziemią. Jak nie trafisz ziemi typowej dla fikusów możesz kupić sobie taką dla palm domieszaj do niej piasku (3:1 ziemia do piasku) i dodaj garść drobno pokruszonego węgla grillowego, całość wymieszaj i w taką ziemię przesadź fikusa. Jak przesadzisz zamieść zdjęcia jako miniatury ale z możliwością do powiększenia do rozmiaru minimum 1024x768 pikseli lub większe. 

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Uratujemy razem benjamina??
Przycięłam swojego w styczniu.
Był niezbyt ładny, dużo suchych gałązek no i jakiś taki nieforemny:

Wycięłam co suche, pędy skróciłam i tym samym zrobiłam mu nową fryzurkę:

Obecnie roślina ładnie rośnie, ma nowe przyrosty, zwarty pokrój i...chyba zaprzyjaźniła się z sekatorem
:

pozdrawiam
Był niezbyt ładny, dużo suchych gałązek no i jakiś taki nieforemny:

Wycięłam co suche, pędy skróciłam i tym samym zrobiłam mu nową fryzurkę:

Obecnie roślina ładnie rośnie, ma nowe przyrosty, zwarty pokrój i...chyba zaprzyjaźniła się z sekatorem


pozdrawiam
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Uratujemy razem benjamina??
Bardzo ładnie zrobiony i ostrzyżony - zyskał piękną sylwetkę. Cały czas uważam, że coroczne cięcie beniaminów bardzo im służy, korona staje się bardziej zwarta i bardziej się rozkrzewia co wpływa na ogólną kondycję drzewka.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Szlachcianka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 24 lut 2010, o 10:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
- Szlachcianka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 24 lut 2010, o 10:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Uratujemy razem benjamina??
igor944 a możesz mi to zaznaczyć? po prawej wogole nie mam liści i cichutko liczę, że z racji wiosny się pojawią 

Re: Uratujemy razem benjamina??
Zobacz po prawej czy żyją gałęzie bo niektóre wyglądają na suche....utnij np kawałek i jak wypłynie sok to znaczy,że będą żyły...
Trzeba by było troszkę popracować nad tym beniaminem żeby była kulka bo tak od razu nie będzie...
Osobiście powycinałbym suche gałęzie,poprzycinał końce i trzeba by zacząć formować,a samo nadawanie kształtu zależy od właściciela...i z jednego zdjęcia trudno pokazać komuś jak ma się to uformować.
Trzeba by było troszkę popracować nad tym beniaminem żeby była kulka bo tak od razu nie będzie...
Osobiście powycinałbym suche gałęzie,poprzycinał końce i trzeba by zacząć formować,a samo nadawanie kształtu zależy od właściciela...i z jednego zdjęcia trudno pokazać komuś jak ma się to uformować.

- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Uratujemy razem benjamina??
Tak jak pisze Mirek zdjęcie jest małe i niezbyt ostre. Przydało by się większe, bardziej zbliżone i przynajmniej z 2-ch stron.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Szlachcianka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 24 lut 2010, o 10:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie