Ogród Gosi
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogród Gosi
Gosiulek - zaszalałaś!! Ja się trzymam twardo tylko dlatego, że tuż po świetach mogę już pogmerać w cebulach łapkami, powybierać, kupić i SADZIĆ! Czyli jeszcze wytrzymam te półtora tygodnia!
Hihihi, ekspert ze mnie żaden, wiem tyle, co wyczytałam na forum, albo dopytam się u ogrodnika. Jeżeli posadziłaś za płytko, to myślę, że już nie wykopuj - tylko po to, żeby wetknąć ją głębiej. Jeżeli faktycznie bardzo płytko, to raczej dosyp na wierzchu - szczególnie teraz, kiedy mogą jeszcze być przymrozki. Będzie dobrze!
Hihihi, ekspert ze mnie żaden, wiem tyle, co wyczytałam na forum, albo dopytam się u ogrodnika. Jeżeli posadziłaś za płytko, to myślę, że już nie wykopuj - tylko po to, żeby wetknąć ją głębiej. Jeżeli faktycznie bardzo płytko, to raczej dosyp na wierzchu - szczególnie teraz, kiedy mogą jeszcze być przymrozki. Będzie dobrze!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Ulu posadziłam na 2 długości cebulki. Może to faktycznie za płytko.
Masz może mieczyki? może wiesz jak je sadzić? Je też posadziłam na tej głębokości i strasznie mi się przekrzywiały. Słyszałam, że jak się je posadzi głębiej to bardziej prosto rosną.
Mimo wszystko uważam, że twarda z Ciebie sztuka. Nawet perspektywa poszperania w największych magazynach ogrodniczych nie powstrzymałaby mnie od dokonania jakiego bądź zakupu.
Masz może mieczyki? może wiesz jak je sadzić? Je też posadziłam na tej głębokości i strasznie mi się przekrzywiały. Słyszałam, że jak się je posadzi głębiej to bardziej prosto rosną.
Mimo wszystko uważam, że twarda z Ciebie sztuka. Nawet perspektywa poszperania w największych magazynach ogrodniczych nie powstrzymałaby mnie od dokonania jakiego bądź zakupu.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Gosi
Ciekawe czy ja dobrze wsadziłam swoje lilie i mieczyki, bo szkoda,żeby się zmarnowały.Nawet nie wiemjaką mam ziemię.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Gosi
Bardzo cenne wiadomości - warto wiedzieć, bo u mnie ciężka ziemia, wapienna, więc ciekawe jak przetrwał ubiegłoroczne lilieursulka pisze:Witaj Gosiulek - przyszłam z rewizytą i widzę, że powinnam wtrącić liliowe trzy grosze![]()
Te lilie, o których mówimy "stare, co to rosły w ogródkach od zawsze" - to lilie candidum. One się bardzo różnią od wszystkich innych! Przede wszystkim lubią glebę wapienną, sadzi się je płytko, wytwarzają liście na zimę i przesadza się je w sierpniu (co 3-4 lata). Nie wolno ich sadzić z innymi liliami, bo tego nie lubią!
Wszystkie pozostałe lilie sadzi się głęboko (3 x wysokość cebuli), lubią mniej lub bardziej kwaśną ziemię, nie wytwarzają liści na zimę i przesadza się je późną jesienią lub wczesną wiosną (co 3-6 lat, w zależności od odmiany).
No i wszystkie lilie muszą miec dobry drenaż pod korzeniami (bo wygniją) i muszą być sadzone w lekkiej ziemi (nie lubią ciężkich gliniastych).
A korzenie rozkłada się na kopczyku jak spódniczkęPrzyciąwszy uprzednio na długość około 10 cm.
Wiosna, co? I nie wiadomo, co najpierw robićAle cudnie zaszalałaś!

Re: Ogród Gosi
Witaj, Gosiu, tak czytam na forum o Waszych dylematach, w co ręce włożyć - ogród czy porządki domowe...Ja niestety zaprezentuję inne spojrzenie na ten dylemat - szczęściary, jakże Wam zazdroszczę! Ja od tygodnia jestem chora
i strasznie zła z tego powodu, nie mam na nic siły, a co za tym idzie takich problemów, a chęć do roboty ogroooomna!
A liliami się nie przejmuj, na szczęście z wieloma roślinami jest tak, że ich chęć wzrostu jest tak wielka,że pomimo naszych drobnych błędów i tak rosną, a lilie to silne bestyje! Posłuchaj Ursulki, podsyp trochę torfu, to im się i głębokość sadzenia zwiększy i kwasowość wzrośnie
No i walcz, walcz z Twoimi chłopakami o swoje miejsca do sadzenia, przecież to pewnie oni koszą trawnik, więc trzeba im tylko uświadomić, że to też leży w ich interesie

A liliami się nie przejmuj, na szczęście z wieloma roślinami jest tak, że ich chęć wzrostu jest tak wielka,że pomimo naszych drobnych błędów i tak rosną, a lilie to silne bestyje! Posłuchaj Ursulki, podsyp trochę torfu, to im się i głębokość sadzenia zwiększy i kwasowość wzrośnie

No i walcz, walcz z Twoimi chłopakami o swoje miejsca do sadzenia, przecież to pewnie oni koszą trawnik, więc trzeba im tylko uświadomić, że to też leży w ich interesie

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Cześć dziewczyny
Ja często robię coś na wyczucie. Zazwyczaj mi się udaje
Ale dokładna wiedza jest potrzebna, żeby pomóc sobie i roślinkom. Także dziękuję za rady.
Małgosiu co Ty robisz i niedzielny poranek o tak wczesnej porze. Mnie wołami nie można ściągnąć z łóżka.
Monia w tym roku chyba wszyscy się zastanawiają jak przetrwały lilie. Chociaż w te największe mrozy miały najgrubszą pierzynkę na sobie. Ja też czekam niecierpliwie aż wychylą łebki.
Witam Cię Marto u siebie.
Bardzo Ci współczuję, ale jednocześnie zazdroszczę tego lenistwa. Ja padam. Czasem się zastanawiam i po co człowiek tak pędzi, musi mieć wszytko zrobione, czy nie lepiej po prostu posiedzieć. No ale nic samo się nie zrobi. Zresztą ogród ciągnie. Fajnie, że pogoda się poprawiła. Niedługo wyjdę coś poprzesadzać i posadzić w końcu te lilie, bo mi zakwitną w woreczku.
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i rozpoczęcia prac ogrodowych

Ja często robię coś na wyczucie. Zazwyczaj mi się udaje

Ale dokładna wiedza jest potrzebna, żeby pomóc sobie i roślinkom. Także dziękuję za rady.
Małgosiu co Ty robisz i niedzielny poranek o tak wczesnej porze. Mnie wołami nie można ściągnąć z łóżka.
Monia w tym roku chyba wszyscy się zastanawiają jak przetrwały lilie. Chociaż w te największe mrozy miały najgrubszą pierzynkę na sobie. Ja też czekam niecierpliwie aż wychylą łebki.
Witam Cię Marto u siebie.

Bardzo Ci współczuję, ale jednocześnie zazdroszczę tego lenistwa. Ja padam. Czasem się zastanawiam i po co człowiek tak pędzi, musi mieć wszytko zrobione, czy nie lepiej po prostu posiedzieć. No ale nic samo się nie zrobi. Zresztą ogród ciągnie. Fajnie, że pogoda się poprawiła. Niedługo wyjdę coś poprzesadzać i posadzić w końcu te lilie, bo mi zakwitną w woreczku.
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i rozpoczęcia prac ogrodowych

- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi
Monia ..na targu piękne cebule lilii orientalnych są w cenie 7 szt za dychę..sadzisz teraz i zakwitną w tym roku..vertigo pisze:Bardzo cenne wiadomości - warto wiedzieć, bo u mnie ciężka ziemia, wapienna, więc ciekawe jak przetrwał ubiegłoroczne lilie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Gosiu różyczka pięknie wyglada
a się martwiłaś, pierwsze kwiatuszki zawsze cieszą 


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Isiu to tylko miniaturka. Te większe niestety jeszcze nie dają oznak życia. Muszę je mocno przyciąć. Tylko Wiliam Bardzo dobrze przezimował.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Może dlatego u mnie lepiej, bo ma ciepełko za drewutnią. Ściana południowa. Już wszystko masz posprzątane na działce. Ja jeszcze połowy nie zrobiłam.
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
nie jeszcze dużo pracy zostało dzisiaj bardzo zimny wiatr nie robiłam nic poza tym mały chory
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Gosi
Kiedy róża na pniu daje oznaki życia?Moją już przycięłam,ale nic nie widzę u niej, zresztą tak jak na pozostałych,chyba nie przyjmą mi sie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Isiu To nie dobrze. Marek wczoraj bardzo kasłam, ale jakoś dzisiaj odpukać przeszło mu. Cud
Masz rację, że dzisiaj zimno i nie chce się po tych ciepłych dniach wyściubić nosa z domu. Zobaczę jutro jaka pogoda będzie.
Małgosiu, a jak cięłaś to gałązki były w środku zielone? Jeśli tak to odbije. Jeszcze ma czas. U mnie jeszcze czekam z odwinięciem mojej. Boję się przymrozków. Tylko odchyliłam jej kołderkę,żeby się nie zaparzyła.

Masz rację, że dzisiaj zimno i nie chce się po tych ciepłych dniach wyściubić nosa z domu. Zobaczę jutro jaka pogoda będzie.
Małgosiu, a jak cięłaś to gałązki były w środku zielone? Jeśli tak to odbije. Jeszcze ma czas. U mnie jeszcze czekam z odwinięciem mojej. Boję się przymrozków. Tylko odchyliłam jej kołderkę,żeby się nie zaparzyła.