Tunbergia(Thunbergia alata ) Cz.1

[lesioc]

Pamelko - chyba moim też uszczknę końcówki skoro tak ładnie się rozkrzewiają już jako małe siewki
Twoja doniczka wygląda imponująco... tylu sadzonek w jednym miejscu jeszcze nie widziałem ;)

Zadziwiająco duzo sztuk wysadzasz w jednej donicy - ja zwykle ograniczałem się do 1/2 roślnin na średnią/dużą donicę.
Strasznie jestem ciekawy jak to wygląta potem w ciągu roku - ostrzegam, będę się upominał o zdjęcie

[botanik1]

Śliczne sieweczki Pamelko
Rzeczywiście masz niezły busz Nie jest im później za gęsto?
Ja podobnie jak lesioc zawsze sadziłem po 2 rośliny do donicy wiszącej.

[pamelka]

Nigdy nie zauważyłam, żeby było im za gęsto mam taką kratkę o szerokości ponad półtora metra szerkości i będą rozrastały sie na niej Jak pisałam wcześniej wzeszło mi ponad dwadzieścia nasion, a po przesadzeniu z ziemi wyszły kolejne trzy chyba Ale pierwszy raz próbuję zagęszczać poprzez uszczykiwanie i widzę, że radzą sobie dobrze. No i polecam zbieranie własnych nasion, zawsze wschodzą na wiosnę i jest satysfakcja
Teraz szykuję jeszcze jedną taką skrzyneczkę, no i czekam na białe, ale jeszcze nie wzeszły

[zieloonomi]

Ale Wasze już duże. Śliczne! Moje nie wschodzą, strasznie długo to trwa, w następnym roku posieję w styczniu. Jedna wzeszła na razie, to jej urwałam czubek, bo chciałam jej pomoc pozbyć się łupiny z nasionka

[Dyshia]

Wystawiłam dzisiaj swoje tunbergie na pierwszą słoneczną kąpiel. Teraz to dopiero pójdą do przodu, skoro bez słońca przyrastają o około centymetr dziennie

[pamelka]

No to muszę wam powiedzieć, że takie przyrosty są z każdego oczka nawet tego od pierwszych listków Teraz to dopiero będzie im za gęsto cóż przesadzimy, mamy jeszcze dwie skrzynki wolne.
No i musiałam dzisiaj pryskać od mszyc, bo niektóre listki zaczęły łapać takie żółte plamki, a koleżeństwo innych odmian było wczoraj na spacerze i pewnie coś przywlekło A są już także kleszcze, o czym pragnę poinformować

[tila]

Witam, dziś kupiłam nasionka Tunbergii i je namoczyłam w letniej wodzie. Jutro wysieje. Wczoraj zobaczyłam jakie to śliczne pnącze, ze sama je zapragnełam miec. Dzięki wam kochani.

[pamelka]

Zdjęcia z dzisiaj:

tak się zagęściły

a może lesioc wiesz co im jest

jeszcze tak nie miałam Może zasilić? Na mszyce były już pryskane, ale nic nie widać

[elik_49]

Jolu, ale nie widać by było to na wszystkich liściach, wielka szkoda , na pewno ktoś doradzi jaka to może być przyczyna.

Moje dopiero wykształcają listki właściwe.

[mmgg]

Mi to przypomina atak przędziorka - zajrzyj lupą pod spód liści w poszukiwaniu takich małych pajączków.
Te kropki jaśniejsze to najprawdopodobniej ślady po ich wkłuciach w blaszkę liścia,
jakie masz warunki w domu - ciepło i sucho? Bo one uwielbiają takie warunki.
I musisz działać szybko - mi rok temu wpieprzyły wszystkie wilce, uratowałem tylko datury.

[pamelka]

Mam ciepło i suchutko, bo siedzą sobie w kotłowni, a tam suszarka wiec jeszcze trochę dogrzewa, jak suszy. Już pryskałam, obejrzę jeszcze raz. Ale tam dużo roślinek jest i jak dopadną wszystkie to będzie dopiero szok cóż pryskam znów. Dziękuje

[botanik1]

Mam ciepło i suchutko, bo siedzą sobie w kotłowni, a tam suszarka wiec jeszcze trochę dogrzewa, jak suszy.

Mnie też to przypomina przędziorka. A z opisu wynika, że warunki do rozwoju miałby idealne.

[mmgg]

Spryskaj czymś na przędziorki i ważne - liście pryskaj od spodu, bo one tam właśnie żerują. Polecam magus, talstar,.vertimec, i karate zeon. I oprysk trzeba po kilku dniach powtórzyć a i tak walka z tym dziadostwem jest bardzo trudna. Powodzenia:)

[Tunia-mar]

O rany nie umiem nic poradzić ale piękna masz kolekcję tunbergii-ratuj je jakoś bo szkoda straszna by była

[pamelka]

Opryskane stoją sobie na dworze, ale chyba jednak to są mszyce Pójdą do izolatki