Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Jak ja Ci zazdroszczę tych śródtygodniowych dzionków w ogródku :roll:
I z utęsknieniem czekam na pierwszy wiosenny weekend...
Nie musi być nawet 18 stopni... i przy 15-tu człowiek może się zgrzać przy pracy ;:3
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

To ruszyłaś z kopyta :;230 Ciepło, krokusy zakwitły, bałagan zimowy znika...jak Ci dobrze!
Świetny pomysł z podsadzeniem iglaków powojnikami. Też tak zrobiłam i wydaje mi się, że to może się sprawdzić :lol:
Tak mi się podobała Twoja Aucuba, że kupiłam i bardzo się z tego cieszę :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu
Fajnie, że możną znowu do Ciebie wpaść - do ogrodu!
U nas niby też jest relatywnie ciepło, ale nie aż tak jak we Wrocławiu, sądząc po wegetacji roślin.

Oglądając Twój wątek zauważyłam, że masz skimmię - będę zobowiązana za informację jak z nimi postępować - moje mają po tym sezonie fatalne liście - jakby je ktoś wybielaczem polał :? ...
I jeszcze jedno - masz cudne przebiśniegi - ja wsadziłam jesienią 6 cebulek po trawnikiem - wybiły 2 sztuki, ale są naprawdę marne. Czyżby przebijały śniegi a trawy już nie? Jeśli potrafisz mi wytłumaczyć dlaczego ja nie mam :wink: takich ślicznych przebiśniegów to ;:180
pozdrawiam bardzo wiosennie!
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, pięknie i wiosennie, no może dziś to nas już tak nie dopieściło to słoneczko, ale na chcwilę jednak wylazło :D :D jedno co mnie dziwi to to, że teoretycznie u Ciebie chłodniej od gór niż u mnie, a jednak roślinki u Ciebie dużo do przodu przed moimi, ale to już chyba anlomalia natury nie do wyjasnienia :D :D życzę dalej Tobie i nam wszystkim dalszej wiosennej aury :)
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Sylwku. Bo u Dali działa czakram ślężański. :lol: :lol: :lol: U mnie również krokusy dopiero zaczną kwitnąć. Widzę Dalu, że jak trochę popracowałyśmy w ogródkach to i zimowa deprecha i wszelkie choroby mijają. ;:196
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witam Cię wiosennie , Dalu ! Mimo,że po chorobie, sporo pracy wykonałaś. U mnie też wreszcie wiosna ! Dziś stałam w ogrodzie tak uszczęśliwiona ciepłą pogodą,że nie wiedziałam od czego zacząć pracę. I tak z godzinę wędrowałam po ogrodzie, szczęśliwa,że śnieg zniknął...
Kwiateczki wiosenne bardzo radosne !
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu. :wit
Widzę, że prace ogrodowe w toku i sezon już rozpoczęty.
Czy coś Ci wypadło po tej zimie ?
Gdzie nie zajrzę, to wszędzie jakieś straty,
Ta zima mocno dała się we znaki naszym ogrodom.
Zdrówka życzę i zostawiam Ci ;:3 ;:3 ;:3
Grażyna.
kogro-linki
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Grażynko, sezon ogrodowy już u mnie zdecydowanie zaczął się parę dni temu :!:
Po zimie mam huk pracy, chociaż wydawało mi się, że jesienią wszystko ładnie posprzątałam :roll:
Strat trochę jest, chociaż z ostatecznymi wnioskami trzeba jeszcze trochę poczekać ;:65 Nieładnie wyglądają ogniki, wczoraj też wycięłam sporo zmarzniętych gałązek mahonii, nie wiem do końca ile róż mi wypadnie...

Izo, u mnie po śniegu już ani śladu - od kilku dni temperatury przekraczają 15 stopni. Jest tak ciepło, że krokusy rozwinęły się błyskawicznie i -obawiam się że - równie szybko przekwitną.
Ja też chodzę ciągle po ogrodzie, szukam śladów wiosny i jak co roku nie mogę się nadziwić temu cudowi natury -wiosennemu przebudzeniu roślin :P

Aduś, zimowego doła szybko przepędziliśmy, ale powitaliśmy bóle kręgosłupa :;230
Przynajmniej ja, bo już zapomniałam jak to jest pracować w pozycji "na kucka" przez kilka godzin :roll:
Ale zapach ziemi, widok pierwszych kwitnących kwiatów, zielone łebki wychylające się z ziemi - to wynagradza wszystkie bóle, zmęczenia i niedogodności.

Sylwuś, no jak to :?: nie wiesz dlaczego u mnie wszystko wcześniej kwitnie? Krysia ma rację - zapomniałeś o czakramie :heja

Pyziu, te wybarwione liście skimii, to z pewnością oznaka przemarznięcia i musisz je usunąć. U mnie też kilka przybrało takie wybielony kolor, ale na szczęście nie jest ich dużo... Skimia jest roślinką kwasolubną i najlepiej się czuje w miejscu zacisznym, w towarzystwie Rh, pierisów, małych iglaków, wrzosów i wrzośców. Tak samo jak je należy ją dwa razy do roku dokarmić nawozem do kwasolubnych lub podsypać kompostem. Lubi też ściółkowanie korą...
Co do przebiśniegów i śnieżyczek to przyznam się bez bicia, że ja ich nie sadziłam - są w moim ogrodzie od zawsze i co roku jest ich więcej. Jedyne co robię to po prostu ich nie ruszam. Dzisiaj zrobię fotki śnieżyczek - też są prześliczne, zwłaszcza rosnące w dużych kępkach :lol:

Wiktorio, oj, tak ;:108 ruszyłam z kopyta, a końca nie widać...Żeby doprowadzić ogród do pięknego wyglądu po zimie potrzebuję jeszcze duuużo czasu.
Aukuba jest pięknym, eleganckim krzewem, ale w naszym klimacie trzeba na nią bardzo uważać, jeśli chce się ją uprawiać w gruncie...A powojniki na iglakach widziałam w jakimś forumkowym ogrodzie i pięknie to wyglądało. Jest jeden mały problem -iglaki lubią ziemię kwaśną, a powojniki zasadową; trzeba o tym pamiętać.

Gosiu, ja na szczęście mam nienormowany czas pracy i to pozwala mi na spędzanie prawie całych dni w ogródku...
To są zalety tego wieku, kiedy dzieci są już odchowane, pracować zawodowo już tak dużo nie trzeba, a człowiek jest ciągle w dobrej formie i świetnie się czuje...

Tajko, dzięki ;:196

Kochani, piękna pogoda się ciągle utrzymuje :!: Wprawdzie dzisiaj nie ma zbyt dużo słońca, ale jest bardzo ciepło -ok.18 stopni. Ja spokojnie, po troszeczkę, powolutku doprowadzam ogród do pięknego, wiosennego wyglądu.
Mogę powiedzieć, że przedogródek mam już gotowy :D Zaczęłam od niego, bo to najbardziej reprezentacyjna część ogrodu.
Teraz sprzątam rabatę po rabacie, robię różne cięcia; na wiosenną regenerację czeka trawnik, który jest w fatalnym stanie po tej zimie :evil:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś przybiegłam zobaczyć pierwszy dzień wiosny u Ciebie. Nie zawiodłam się ;:138
Nie wiem jak to się stało , że miałam prawie 8 stron do nadrobienia. Ale najbardziej ucieszyły mnie latosie zdjęcia.
Jak będzie tak ciepło to krokusy szybko wykwitną :cry:
Dobrze , że w pełni sił rozpoczniesz sezon :!: :!:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Och Dalu, jeśli u Ciebie ogniki i mahonia ucierpiały, to strach mi myśleć o moich...naprawdę nie wyglądają za dobrze :-( - sama nie wiem, czy jeszcze coś z nich będzie...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu :wit już 2 dzień do południa ładnie pogodnie ,
a po południu deszczowo . Ale dobrze że byłam w ogrodzie
do południa ,coraz więcej krokusów kwitnie.

Moje ogniki znowu zmarzły , wykopałam i wyrzuciłam widocznie
u mnie i nie pasuje .
Genia :wit
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Geniu, u mnie po południu rozpadało się, ale to nawet dobrze, bo po kilku dniach ciepłych przyda się trochę deszczu :lol:
A jeśli chodzi o ognika, to ja jeszcze się wstrzymam - szkoda mi moich dwóch pięknych, dużych krzaków. Może jeszcze odbiją :?:

100krotko, mahonie ucierpiały, ale tylko poszczególne gałązki, więc nie jest tak bardzo żle. Gorzej z ognikami i trzmielinami szczepionymi na pniu :( Możemy się tylko pocieszyć, że będzie miejsce na nowe nasadzenia :roll:

_oleander_, witaj w pierwszy dzień wiosny :!: ja jeszcze tak całkiem nie doszłam do siebie po chorobie, ale nie mogę usiedzieć w domu w taką pogodę ;:108

Igorku, te pierwsze oznaki wiosny tak bardzo cieszą :lol:

A to moje lilijki, które niedawno przyszły; jeśli utrzyma się pogoda to niebawem pójdą do gruntu ;:63

Obrazek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

I ja planuję lelujki do gruntu lada dzień, zwłaszcza, że już rosną :roll:
Ziemia się podlała sama... jeszcze nawóz do cebulowych i zrobię eksmisję do gruntu :wink:
Bólu kręgosłupa jeszcze nie odczułam, natomiast ramiona i udka - jak najbardziej - wiem, że mam :lol:
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Daluś :heja Piękna wiosna u Ciebie ;:333 U mnie dzisiaj z rana było bardzo ładnie a później zaczęło padać. Może to i lepiej, szybciej zginie śnieg, który jeszcze u mnie w niektórych miejscach zalega. Widzę również, że zaczęłaś już zakupki :D Ale to oznaka , że szał właśnie się zaczyna ;:112
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Marcinku, ja naprawdę staram się powstrzymywać z tymi zakupami i kupować Z GŁOWĄ ;:108
W tym roku postawiłam na lilie i liliowce :!:
A pogoda od paru dni jest piękna, więc całe dnie spędzam już w ogrodzie :wink:

Gosiu, ja coś po tej zimie i chorobie mam kiepską kondycję :( Muszę sobie dozować pracę, bo jakoś nie daję rady...Mam szczerą nadzieję, że to przejdzie, bo ja to bym chciała wszystko od razu i na tip-top. Muszę sama sobie tłumaczyć, że tak się nie da ;:14
Ale i tak jest fajnie, bo w końcu mamy wiosnę :heja I tę kalendarzową, i prawdziwą :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”