Ogród piofigla cz1.
Re: Ogród piofigla cz1.
Piękna ta skimmia 
 Szkoda, że w ogrodzie te kulki rzadko są tak imponujące. Ale i tak warto ją mieć u siebie 
			
			
									
						
										
						- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Witaj Izo, te bylinki kupiłem tylko dwie bo na opakowaniu nie ma opisu ani kiedy sadzić, jakie ma wymagania, co to za producenci? Skimie będę chciał kupić jeszcze inne, w Castoramie był tylko jeden gatunek i w ogóle kilka tylko sztuk, ale mnie też wydaje się że ładną kupiłem 
 
Pawle witam Cię, ja dawno nie byłem u Ciebie przepraszam, ale to dlatego że o Twój ogród i wątek jestem spokojny, prowadzisz go wzorcowo. Skoro tak piszesz o skimii to pewnie ją masz, popatrzę u Ciebie. Zaczynam kupować bo nie da się już dłużej czekać
 
Pozdrawiam Tomek
 
Kupiłem dzisiaj drzewko owocowe, myślę że w sobotę będę mógł już je posadzić?


			
			
									
						
										
						Pawle witam Cię, ja dawno nie byłem u Ciebie przepraszam, ale to dlatego że o Twój ogród i wątek jestem spokojny, prowadzisz go wzorcowo. Skoro tak piszesz o skimii to pewnie ją masz, popatrzę u Ciebie. Zaczynam kupować bo nie da się już dłużej czekać
Pozdrawiam Tomek
Kupiłem dzisiaj drzewko owocowe, myślę że w sobotę będę mógł już je posadzić?


- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Uwielbiam morele. Też ją mam tylko nie wiem jaki gatunek.
			
			
									
						
										
						- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Witaj Gosiu, moja morela to odmiana 'Harcot, nie wiem na razie czy będąc jedyną morelą w naszym ogrodzie będzie owocować, jeśli nie to muszę jej dokupić 'koleżankę'. Czy Twoja miała już owoce?
Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam Tomek
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku, czyżbyś odwiedził ostatnio Castoramę (torf), Tesco (kora mielona) i Obi (kora dekoracyjna)?
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Romek. 
Lata wcześniejsze
			
						Lata wcześniejsze
- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Witaj Romku, wszystko się zgadza, jesteś dobrym 'tropicielem'. Ja staram się nie przechodzić obojętnie obok towarów w korzystnych cenach. Zima mocno przewiała kieszenie a planów zakupowych do ogrodu mnóstwo 
 
Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam Tomek
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku, dwa razy próbowałem z morelą i niestety bezskutecznie. Muszę zadawalać się własnymi brzoskwinkami. Zakupy zrobiłem podobne, z tym, że zamiast torfu kupiłem zimię do iglaków z nawozem.
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Romek. 
Lata wcześniejsze
			
						Lata wcześniejsze
- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Witaj Tomku w starym ogrodzie miałam morelę ,długo czekałam na jej owoce .
Prawie co roku jak kwitła były przymrozki i rzadko kiedy były owoce .
Za to drzewo duże, zajmujące dużo miejsca .
Genia
			
			
									
						
										
						Prawie co roku jak kwitła były przymrozki i rzadko kiedy były owoce .
Za to drzewo duże, zajmujące dużo miejsca .
Genia
- 
				Tamaryszek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2749
 - Od: 13 lip 2009, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku, u mnie rosnie słoneczniczek szorstki ( heliopsis helianthoides var. scabra). Potrzebuje słońca lub półcienia. U mnie rośnie w półcieniu i kwitnie od czerwca do jesieni. Potrzebuje żyznej ziemi, nie przesuszaj go, bo więdnie.
			
			
									
						
										
						- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Witajcie Mili Ogrodnicy 
 
Romku nie byłem na kupnie moreli ale jakoś tak podeszła mi pod rękę, wiesz jak to jest z nami ogrodnikami, nie powinno się nas wpuszczać między rośliny bo zaraz coś kupimy. Okazało się poza tym że muszę dokupić jeszcze jedną tzw. zapylacza.
Torf kupuję pod planowane dosadzenie rododendronów, mam nadzieję że w Krzywaczce się zaopatrzę. Ty gdzie kupowałeś rh. do Waszego ogrodu?
 
 
Geniu ponieważ potrzebuje dokupić jeszcze jedną morelę, muszę zweryfikować plany gdzie je posadzę a Ty jeszcze mówisz że rośnie duże drzewo, to mam mały problem, ha..ha. Szkolę się teraz w wątkach 'owocowych' naszego forum, mnóstwo tam wiedzy i ciekawych osób. Mamy parę drzewek i nawet dobrze owocują, ale postanowiłem jeszcze coś dokupić. Owoce własne smakują najlepiej, nawet jeśli czasem nie są tak ładne jak na targu
 
 
Izo dziękuję za opis warunków potrzebnych do życia słoneczniczka, zastosuję się. Na opakowaniu była tylko informacja rysunkowa jak wysokie rosną i jak głęboko i w jakiej odległości od siebie posadzić. W dzisiejszych czasach skoro producent tak pakuje rośliny powinien zawrzeć więcej informacji, nie każdy musi znać wszystkie rośliny a chciałby kupując wiedzieć chociażby jak rosną
			
			
									
						
										
						Romku nie byłem na kupnie moreli ale jakoś tak podeszła mi pod rękę, wiesz jak to jest z nami ogrodnikami, nie powinno się nas wpuszczać między rośliny bo zaraz coś kupimy. Okazało się poza tym że muszę dokupić jeszcze jedną tzw. zapylacza.
Torf kupuję pod planowane dosadzenie rododendronów, mam nadzieję że w Krzywaczce się zaopatrzę. Ty gdzie kupowałeś rh. do Waszego ogrodu?
Geniu ponieważ potrzebuje dokupić jeszcze jedną morelę, muszę zweryfikować plany gdzie je posadzę a Ty jeszcze mówisz że rośnie duże drzewo, to mam mały problem, ha..ha. Szkolę się teraz w wątkach 'owocowych' naszego forum, mnóstwo tam wiedzy i ciekawych osób. Mamy parę drzewek i nawet dobrze owocują, ale postanowiłem jeszcze coś dokupić. Owoce własne smakują najlepiej, nawet jeśli czasem nie są tak ładne jak na targu
Izo dziękuję za opis warunków potrzebnych do życia słoneczniczka, zastosuję się. Na opakowaniu była tylko informacja rysunkowa jak wysokie rosną i jak głęboko i w jakiej odległości od siebie posadzić. W dzisiejszych czasach skoro producent tak pakuje rośliny powinien zawrzeć więcej informacji, nie każdy musi znać wszystkie rośliny a chciałby kupując wiedzieć chociażby jak rosną
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku rh kupowałem na wiosennej giełdzie ogrodniczej w Chemobudowie na Klimeckiego. Zwykle jest na początku maja. Jest wtedy duży wybór kwitnących rododendronów i azalii. Od jutra w Tesco jest promocja ziemii z nawozem do iglaków, roślin balkonowych i ogrodowej.
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Romek. 
Lata wcześniejsze
			
						Lata wcześniejsze
- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Dziękuję Romku  za informacje o promocji ziemi, po pracy tam się udam. Co do rh to może mi się wcześniej uda  kupić i posadzić, niż w maju, ale wystawę odwiedzę, mało tych imprez ogrodniczych w naszych stronach a pewnie i w całej Polsce. W Niepołomicach na zamku też bywała wystawa ale teraz to już nie wiem, może jest 
 
Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam Tomek
- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku moja morela długo w ogóle nie kwitła. Stała w miejscu. Dopiero na trzeci, czy czwarty rok po posadzeniu zakwitła kilkoma kwiatkami. Ale warto było czekać na owoce. Pychota. W zeszłym roku miała już więcej owoców.
			
			
									
						
										
						- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku jedna morela  wystarczy  , a brzoskwinię masz ?
Genia
			
			
									
						
										
						Genia
- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Gosiu to fajnie że doczekałaś się owoców, myślę że i u mnie kiedyś obrodzą, chciałbym tego to najważniejszy efekt trudów sadzenia i pielęgnacji drzewek owocowych 
 
Geniu ja jednak posadzę dwie ponieważ odmiana Harkot jaką kupiłem nie jest samopylna, potrzebny jej zapylacz, najwyżej założę kiedyś przetwórnię
  
 
Ja osobiście mam nekterynę, ale na naszej działce jest sporo brzoskwiń, siewek z pestek ogólnie marnej jakości.
Kiedyś znajomy poczęstował mnie swoimi brzoskwiniami, nie chciałem uwierzyć że w naszym kraju takie piękne, pachnące i smaczne owoce mogą urosnąć. Może kupię też w tym roku jakąś rasową brzoskwinię
 
Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						Geniu ja jednak posadzę dwie ponieważ odmiana Harkot jaką kupiłem nie jest samopylna, potrzebny jej zapylacz, najwyżej założę kiedyś przetwórnię
Ja osobiście mam nekterynę, ale na naszej działce jest sporo brzoskwiń, siewek z pestek ogólnie marnej jakości.
Kiedyś znajomy poczęstował mnie swoimi brzoskwiniami, nie chciałem uwierzyć że w naszym kraju takie piękne, pachnące i smaczne owoce mogą urosnąć. Może kupię też w tym roku jakąś rasową brzoskwinię
Pozdrawiam Tomek

 
		
