Ogród piofigla cz1.
- 
				Maybelle
 
Re: Ogród piofigla cz1.
- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Źle zadałam pytanie, chodziło mi o to co rośnie pod bukszpanami 
			
			
									
						
										
						- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Andżeliko witam Cię serdecznie. Byłem u Ciebie w wątku, jeszcze nie pokazałaś bukszpanów, ale jeśli są malutkie to jeszcze tylko kilkanaście lat i też będą duże 
  
 . To taki żarcik, chyba nie masz mi tego za złe, ale one rosną wolno do tego są jeszcze przycinane. Mam też pełno młodych bukszpaników i nawet trzy żywopłotki z bukszpanu 
 
 
Gosiu cały ten skwerek z bukszpanami porastały kiedyś rośliny skalne, rozchodniki, smagliczki i inne, teraz jednak są tylko ich pozostałości między kamieniami. Musimy coś z tym zrobić, przypomniałaś mi o kolejnym do wykonania zadaniu
 
Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						Gosiu cały ten skwerek z bukszpanami porastały kiedyś rośliny skalne, rozchodniki, smagliczki i inne, teraz jednak są tylko ich pozostałości między kamieniami. Musimy coś z tym zrobić, przypomniałaś mi o kolejnym do wykonania zadaniu
Pozdrawiam Tomek
- ursulka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 856
 - Od: 2 paź 2009, o 23:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Opole
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomuś, jakie piękne te bukszpany! Duże i równiusieńkie! Wręcz dostojne...
No i widzę, że mieliśmy podobny pomysł - Ty posadziłeś za nimi wierzbę Iwę, a ja wierzbę hakuro nishiki
 
Twoje kompozycje iglakowe są zachwycające bez względu na porę roku!
A tym, że nie znasz imion lilii się absolutnie się nie przejmuj! Z ich rozpoznawaniem będzie pyszna zabawa!
Pozdrawiam serdecznie - Ula
			
			
									
						
										
						No i widzę, że mieliśmy podobny pomysł - Ty posadziłeś za nimi wierzbę Iwę, a ja wierzbę hakuro nishiki
Twoje kompozycje iglakowe są zachwycające bez względu na porę roku!
A tym, że nie znasz imion lilii się absolutnie się nie przejmuj! Z ich rozpoznawaniem będzie pyszna zabawa!
Pozdrawiam serdecznie - Ula
- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Ula dziękuję, jeśli Ty coś chwalisz Uleńko to należy się tylko cieszyć. Mnie moje iglaki też się podobają, jednak coraz brzydziej je fotografuję, mało wyraziście, nie wiem dlaczego, aparat nie jest najgorszy, pewnie fotograf do bani 
 
Co do nazw lilii oraz innych roślin, to momentami jest mi bardzo głupio widząc znawstwo większości Forumowiczów, obiecuję już któryś raz że to się zmieni, dziękuję oczywiście za chęć niesienia pomocy w rozpoznawaniu, to bardzo miłe
			
			
									
						
										
						Co do nazw lilii oraz innych roślin, to momentami jest mi bardzo głupio widząc znawstwo większości Forumowiczów, obiecuję już któryś raz że to się zmieni, dziękuję oczywiście za chęć niesienia pomocy w rozpoznawaniu, to bardzo miłe
- 
				elsi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4840
 - Od: 17 sty 2009, o 17:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku, nazwy potrzebne są wtedy, gdy chcemy kupić roślinę, która się nam podoba.
Musimy wiedzieć, o co pytać? prawda???? Nie każdy jednakowo pamięta.
Mi łatwiej zapamiętać nazwę rośliny, niż czyjeś nazwisko
 
Nie marudź, ładne zdjęcia robisz. Widać już wiosnę, bo pojawiły się odcienie zieleni i szarości..
To chyba kwestia oświetlenia, zimą inaczej światło pada i są takie długie, smutne cienie
Szkoda, że tak długo trzeba czekać na bukszpany, one tak powoli rosną, a są piękne.
			
			
									
						
							Musimy wiedzieć, o co pytać? prawda???? Nie każdy jednakowo pamięta.
Mi łatwiej zapamiętać nazwę rośliny, niż czyjeś nazwisko
Nie marudź, ładne zdjęcia robisz. Widać już wiosnę, bo pojawiły się odcienie zieleni i szarości..
To chyba kwestia oświetlenia, zimą inaczej światło pada i są takie długie, smutne cienie
Szkoda, że tak długo trzeba czekać na bukszpany, one tak powoli rosną, a są piękne.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
			
						Ogród Elżbiety
- 
				elsi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4840
 - Od: 17 sty 2009, o 17:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Przepraszam wysłałam podwójnie, zapytam więc, czy masz żywotnik zachodni Teddy, taki kilkuletni.
Jak szybko on rośnie?
			
			
									
						
							Jak szybko on rośnie?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
			
						Ogród Elżbiety
- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Elu dziękuję Ci za wizytę i że mnie pocieszasz, jesteś bardzo miła. Niestety nie posiadam ' Teddy', wiem jak wygląda to kulista miniatura, widziałem w internecie, doczytałem że przyrasta 3 cm rocznie i pewnie nie rośnie zbyt duży skoro proponują go na skalniaki. Z własnego doświadczenia nic nie mogę Ci powiedzieć ale zainteresowałaś mnie tym iglaczkiem i wpisuję go na listę, za długą już listę 
 
Mam tuje kuliste, dużo mniej wyszukane niż Teddy, robię z nich płotki, one dorastają ponoć do 1,2 m, pewnie kiedyś będę je musiał strzyc bo jak zwykle sadzę za gęsto, zobacz proszę na zdjęciu, pewnie widzisz że ściółkuję między roślinami ściętą trawą, robię tak w miejscach mniej uczęszczanych przez gości, kora zrobiła taką furorę że niedługo będzie droższa od złota
 

Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						Mam tuje kuliste, dużo mniej wyszukane niż Teddy, robię z nich płotki, one dorastają ponoć do 1,2 m, pewnie kiedyś będę je musiał strzyc bo jak zwykle sadzę za gęsto, zobacz proszę na zdjęciu, pewnie widzisz że ściółkuję między roślinami ściętą trawą, robię tak w miejscach mniej uczęszczanych przez gości, kora zrobiła taką furorę że niedługo będzie droższa od złota

Pozdrawiam Tomek
- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Witaj Tomku piękny ten żywopłot z tujek kulistych  zakończonych kwadratami ,bukszpany też
			
			
									
						
										
						- Matemax
 - 1000p

 - Posty: 2281
 - Od: 14 sty 2010, o 19:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Bielsko-Biała
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku witaj, musisz mieć anielską cierpliwość, aby tak co tydzień obcinać te bukszpany i tujki 
			
			
									
						
										
						- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Ogród piofigla cz1.
No i znowu mój ulubiony zakątek. Twoje bukszpany są przecudowne. Naprałam na nie ochoty.
			
			
									
						
										
						- 
				Tamaryszek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2749
 - Od: 13 lip 2009, o 20:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Jak ładnie u Ciebie w ogrodzie...! Ciekawa jestem zdjęć Twoich lilii. Ja też kupiłam, i jeszcze kupię... I większość to azjatyckie - ich się nie boję...
			
			
									
						
										
						- 
				elsi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4840
 - Od: 17 sty 2009, o 17:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Tomku myślałam o żywotniku Teddy na obwódkę (trochę formy w roztrzepanym ogródku nie zaszkodzi  
 ) .
Myślę, że byłby dobry, bo rośnie powoli, ale trochę nie odpowiada mi kolor, taka szara zieleń.
Chyba lepszy byłby taki, jak Twoje kule z ostatniego zdjęcia, można je przecież trochę trzymać w ryzach.
Najlepszy byłby bukszpan, ale bardzo powoli rośnie, można kupić większe, ale wtedy są drogie,
ot dylemat ogrodnika. Co sądzisz na ten temat? Bukszpan i uzbroić się w cierpliwość? czy żywotniki?
			
			
									
						
							Myślę, że byłby dobry, bo rośnie powoli, ale trochę nie odpowiada mi kolor, taka szara zieleń.
Chyba lepszy byłby taki, jak Twoje kule z ostatniego zdjęcia, można je przecież trochę trzymać w ryzach.
Najlepszy byłby bukszpan, ale bardzo powoli rośnie, można kupić większe, ale wtedy są drogie,
ot dylemat ogrodnika. Co sądzisz na ten temat? Bukszpan i uzbroić się w cierpliwość? czy żywotniki?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
			
						Ogród Elżbiety
- piofigiel
 - 1000p

 - Posty: 1495
 - Od: 11 lis 2009, o 17:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ogród piofigla cz1.
Witajcie Mili Goście 
 
Geniu dziękuję, właściwie tą część ogrodu traktujemy jako nasze zaplecze, nie zawsze goście tu docierają, ale rośliny upychamy gdzie się da
 
Mateusz cierpliwość to bym miał, ale brak mi artystycznego ducha który jest potrzebny przy formowaniu roślin, ciachnąć łatwo i szybko można, tylko skutki nie zawsze są pożądane i trzeba długo czekać na możliwość korekty. Tych tujek kulistych jeszcze nie ciąłem, mają taki naturalny pokrój
 
Gosiu miło że lubisz to miejsce, ja też je lubię, mimo że jest od południowej strony to zacieniowane jest połowę dnia przez ogromną Sosnę Czarną, można tam fajnie odpocząć
 
Izo będę próbował swych sił z liliami, wszyscy je tu na forum macie i ja ich zapragnąłem, to przepiękne kwiaty. Chętnie je pokażę jak tylko zakwitną. Tak się dowiedziałem że azjatyckie są 'bezpieczniejsze' dla mniej wprawionego 'liliowicza', czyli dla mnie a przecież ich uroda nie pozwala od siebie oderwać wzroku.
Elu trudno jest mi radzić. Co tu dużo mówić najbardziej szykowny byłby bukszpan, na obwódki doskonały i trwały, boję się tylko w Twoich warunkach klimatycznych o jego mrozotrwałość, u nas nigdy żaden nie zmarzł, ale słyszałem o jego mniejszej odporności na niskie temperatury.
Piękne obwódki i szybciej rosnące można stworzyć z berberysów, można je strzyc bez opamiętania, cieszy je to.
Z tuj kulistych też widziałem obwódki w różnych kształtach, tylko pewnie trzeba by je posadzić w odległościach w jakich dorosłe okazy zetkną się ze sobą, ja sadzę gęściej bo nie lubię pustych miejsc.
Można użyć tawuł które też można ciąć bez skrępowania, widziałem nawet obwódki z modrzewia, wybór jest duży zależy od pomysłowości i co obwódka będzie okalać, jakie rośliny.
U Ciebie jest wspaniała obwódka warzywnika z tawuł, tylko są to wyższe gatunki i rosną naturalnie bez formowania, chyba się nie mylę?
Ja mam kilka może nie obwódek ale mini płotków


Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						Geniu dziękuję, właściwie tą część ogrodu traktujemy jako nasze zaplecze, nie zawsze goście tu docierają, ale rośliny upychamy gdzie się da
Mateusz cierpliwość to bym miał, ale brak mi artystycznego ducha który jest potrzebny przy formowaniu roślin, ciachnąć łatwo i szybko można, tylko skutki nie zawsze są pożądane i trzeba długo czekać na możliwość korekty. Tych tujek kulistych jeszcze nie ciąłem, mają taki naturalny pokrój
Gosiu miło że lubisz to miejsce, ja też je lubię, mimo że jest od południowej strony to zacieniowane jest połowę dnia przez ogromną Sosnę Czarną, można tam fajnie odpocząć
Izo będę próbował swych sił z liliami, wszyscy je tu na forum macie i ja ich zapragnąłem, to przepiękne kwiaty. Chętnie je pokażę jak tylko zakwitną. Tak się dowiedziałem że azjatyckie są 'bezpieczniejsze' dla mniej wprawionego 'liliowicza', czyli dla mnie a przecież ich uroda nie pozwala od siebie oderwać wzroku.
Elu trudno jest mi radzić. Co tu dużo mówić najbardziej szykowny byłby bukszpan, na obwódki doskonały i trwały, boję się tylko w Twoich warunkach klimatycznych o jego mrozotrwałość, u nas nigdy żaden nie zmarzł, ale słyszałem o jego mniejszej odporności na niskie temperatury.
Piękne obwódki i szybciej rosnące można stworzyć z berberysów, można je strzyc bez opamiętania, cieszy je to.
Z tuj kulistych też widziałem obwódki w różnych kształtach, tylko pewnie trzeba by je posadzić w odległościach w jakich dorosłe okazy zetkną się ze sobą, ja sadzę gęściej bo nie lubię pustych miejsc.
Można użyć tawuł które też można ciąć bez skrępowania, widziałem nawet obwódki z modrzewia, wybór jest duży zależy od pomysłowości i co obwódka będzie okalać, jakie rośliny.
U Ciebie jest wspaniała obwódka warzywnika z tawuł, tylko są to wyższe gatunki i rosną naturalnie bez formowania, chyba się nie mylę?
Ja mam kilka może nie obwódek ale mini płotków


Pozdrawiam Tomek

 
		
