Dorotko dobrze że potwierdziłaś że taka nazwa funkcjonuje, ja mówię pelargonie ale zauważyłem że sporo osób używa nazwy krakowiaki, dziękuje. Można sadzonki robić już teraz, sprawdź w kalendarzu biodynamicznym np. u Halinki bo zdaje się że ten tydzień znakomicie się do tego nadaje
Gosiu pewnie, spróbuj sobie wyhodować pelargonie z własnych sadzonek, jeśli nie ze względów finansowych, to dla własnej satysfakcji ogrodniczej, to wielka radość kiedy nam się coś udaje wyhodować. Co do fuksji to może rosły u Ciebie w pełnym słońcu a one wolą półcień, ale może to i inna przyczyna
Pozdrawiam Tomek
