Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

:;230 :;230 :;230
stokrotka6
200p
200p
Posty: 462
Od: 24 sie 2009, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Dominiko,masz bardzo dużo wiedzy o winoroślach pszczołkach,ukorzenianiu i szczepieniu.Też bym chciala tyle umieć.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Dzięki, ale ta wiedza to pochodzi głównie z netu :wink:

Tymczasem u nas spadło trochę śniegu z dachu :twisted:

Widok z tarasu:

Obrazek

I z zewnątrz:

Obrazek

Obrazek

Takiej ilości, i rozrzutu nie przewidziałam :roll:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Przyznać się wiedźmy, która już utopiła Marzannę :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Ja chyba jedynie w toalecie mogłabym ją utopić :;230 A voo doo nie zadziała? :twisted:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

E tam voodoo :-) Niech sie tym bawią w Nowym Orleanie, my mamy swoje szamanńskie tradycje :;230 Sprawdzone, gwarantowane :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
magdala

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Dominiko :D Zanim się zebrałam ,Ewa -Gloriadei sama do mnie napisała o tych winogronkach :D
Już wszystko wiem -jeszcze raz dziękuję Wam serdecznie ;:167
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

No i super ;:63
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Domiś, napisz mi jeszcze raz, dokładnie, co mam zrobić z tą śliwą ;:180
Bo dziś juz szaleją w mojej uliczce ;:202
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Dominiko, ile spadło tego śniegu u ciebie z dachu :roll:
Dobrze , że nie spadł komuś na głowę :wink:

Mam pytanko, czy te murarki nie zimują na dworze, co roku trzeba je trzymać w lodówce , czy jak to z nimi jest :P
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Aniu, już napisałam u ciebie :)

Kasiu - no spadło tyle, ile widać :wink: Dziś dziewczyny zjeżdżały sobie z tej górki :D

Murarki normalnie zimują na zewnątrz. Na wiosnę wygryzają się z rurek, czy innych domków, i potem (do czerwca) zapełniają je znowu. Jeśli nie chce się powiększać ich populacji u siebie, wtedy nie trzeba robić nic - część pszczół zostaje na starym miejscu, a reszta, dla której zabraknie domków, leci szukać miejsca na gniazda gdzie indziej. Także te pszczółki są bezobsługowe :D

Ja otwierałam rurki, bo nie chciałam wprowadzać pasożytów do nowej hodowli, choć pewnie za jakiś czas pojawią się one i u mnie. Ale o ile większość kokonów przetrwa, to nie jest to wielki problem.
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Ale w tych rurkach, nie jest im zimno ?
Pszczoły w ulach mają lepsze warunki :wink:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Kasiu, one tak w naturze mieszkają, więc są przystosowane.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

No, imponujący opad z dachu :shock:
Żadnych roślinek nie zmiażdżyło? :roll:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Niestety nie mam pojęcia, Gosiu. Okaże się jak śnieg stopnieje. Poprzesadzałam sporo roślin stamtąd, ale zostawiłam na brzegach małe thujki Teddy, bo wcześniej śnieg tam nie sięgał :( Przywaliło też tawuły, ale te sa dość elastyczne, i mam nadzieję, że wyjdą bez szwanku, a nawet jeśli się połamały, to odbiją :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”