W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Witaj Halinko :wit
Woda dla Ciebie - płynąca nie zamarznięta :lol:
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

klimaty zimowe cudne, ale ja już chcę wio................sny ;:3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko, u Ciebie przynajmniej coś wystaje spod śniegu. W moim raczkującym ogródku wszystko zasypane :cry:
Awatar użytkownika
ZosiaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1475
Od: 25 kwie 2007, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko myślę że nie zapomnisz i dasz mi znać jak będziesz w pobliżu ;:196 ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Kochani ;:167 byłam dzisiaj w moim ogródeczku z konieczności,hmmm :?
Zadzwonił kuzyn, który mieszka obok naszej budowy iii oznajmił nam, że zające podgryzają nasze drzewka :(
Od razu pojechaliśmy. Dobrze, że przed wejściem do sadu porobiłam trochę zdjęć, bo potem już mi się nic nie chciało :(
Jak zobaczyłam te poobgryzane drzewka, to płakać mi się chciało. Nie wspomnę jaki wściekły był mój M, że ani jednego jabłka nie zje w tym roku ;:223

Mnie najbardziej wkurzyło to, że drzewka te jesienią pomalowałam specjalnie to tego kupioną maścią. Jedno małe opakowanie kosztowało 15 zł, a ja kupiłam ich 4 czyli zapłaciłam 60 zł. Cały dzień pracy iii wszystko na marne :cry: :cry: :cry:
Pan w sklepie ogrodniczym zapewniał mnie o skuteczności tej maści, więc wolałam to niż zakładanie tekturowych zabezpieczeń, zawiązywanie ich jesienią, a potem wiosna ściąganie tych zabezpieczeń.
Miałam wziąć to opakowanie, żeby Wam pokazać i przestrzec przed kupowaniem tej maści, ale zapomniałam :oops:
Następnym razem wezmę ;:108

Ręce nam opadły i nie wiedzieliśmy co dalej robić !!!
Z pomocą przyszła moja kochana Olunia, nasza aleksandra odważna. SOS do Oli iii już wiedziałam co robić dalej.
Drzewka owinięte zostały tekturowymi kartonami, tymi z tamtego roku.

Tych, którzy się budują informuję, że według mnie, najlepsza do zabezpieczania drzewek na zimę jest tektura, na którą nawinięta jest papa termozgrzewalna. Tektura odpowiedniej grubości i ładnie się zawija wokół drzewka.

Olu Droga - aleksandro odważna ;:167 pięknie dziękuję za pomoc

;:180 ;:180 ;:180

Jak dobrze, że zawsze, w każdej chwili, mogę liczyć na Ciebie ;:196

Specjalnie dla Ciebie sosenki z mojego ogródeczka z dziś ;:196

Obrazek

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Karinko ;:167 dziękuję ;:196
A wiesz, że tym zdjęciem zachwycałam się w Twoim wątku ;:138
Nooo, i mam Cię u siebie ;:196


Dorotko - dodad ;:167 pięknie dziękuję za płynącą wodę ;:196

Danusiu ;:167 ja też już chcę wiosny :wit

Jacku ;:167 śnieg w moim ogrodzie sięgał mi po kostki, nie wiem dlaczego u nas tak mało śniegu :lol:

Zosiu ;:167 dziękuję ... będę pamiętała ;:196

Irku ;:167 dziękuję :wit miło mi :lol:

Żeby zrobiło się trochę cieplej w moim ogródeczku ;:3

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko witaj w klubie poszkodowanych przez szaraki :cry: :cry: . Ja ten dramat opisałam u siebie w wątku, więc nie będę powielać. Ja zasmarowałam rany maścią ogrodniczą i dopiero założyłam perforowane plastikowe osłonki. Ale obawiam się, że tym moim drzewkom już nic nie pomorze ;:145 Kora jest obgryziona kompletnie do wysokości 80 cm. A drzewka rosną 50 m od domu ;:223 :evil:
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko, pewnie nie masz paragonu od tych maści?
Ja masz ,to reklamuj :!:
Przecież kupiłaś produkt, który miał zapobiec konkretnym stratom a nie zadziałał :( ....

Jakaś plaga z tymi szarakami :evil:

Współczuję Halinko z całego serca ;:196
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko, ja w którymś starszym działkowcu ostatnio czytałam, że szanse na zregenerowanie się drzewek znacznie podnosi zasmarowanie maścią ogrodniczą i zawinięcie agrowłókniną lub jakimś materiałem - wtedy drzewu stwarza się warunki do odbudowy uszkodzonych tkanek.

Ja uważam, że maści i te psikadła są o kant ... potłuc. Działają na chwilę. U mnie osłonki wiszą cały rok (tzn. na wiosnę zdjęłam, po czym je znów założyłam, bo okazało się, że nasza nowa kotka lubi drapać drzewka i uszkodziła kilka). Wydaje mi się, że to najlepsze rozwiązanie, bo raz założysz i spokój.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Witaj Halinko ;:196 dawno u Ciebie nie byłam.
U Ciebie też tak sypie śnieżek jak u mnie ?
A z tym tyciem to masz racje ,ciągle walczę i przegrywam .
Genia
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Ja też bardzo Ci współczuje, bo mnie też dotknęły sarnie i zajęcze wyczyny. Jakieś 2 tygodnie temu wypatrzyłam u siebie ogryzione borówki amerykańskie, suchodrzewy nawet tuje :shock: Wszystko skrzętnie okryłam starymi fatałaszkami :;230 i zawaliłam śniegiem. Potem śniegu sporo dopadało i od tamtej pory - odpukać !! zbóje juz nie pokazały się. Tak wyglądały moje borówki po okryciu, teraz już wszystko pod śniegiem .

Obrazek

Obrazek

Może dlatego, że miały co innego do jedzenia jakimś cudem nie ruszyły drzewek. Może zniechęciły je takie osłonki widoczne jednak z daleka. Może doszły do wniosku, że do czegoś tak dziwnego nie warto podchodzić ;:224

Obrazek

Te osłonki są bardzo praktyczne, można je ciąć na dowolne odcinki. Dominika je wypatrzyła na allegro, są bardzo tanie, koło 1zł sztuka. Ja zamówiłam razem z koleżanką to i przesyłka wyszła nam tanio :)
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko, współczuję...
A ten ciepło-żółty kwiatek śliczny ! Co to jest? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko ;:167 ,doskonale wiem,co czujesz,nam któregoś roku zające obgryzły cały 200 metrowy rząd drzewek.Ocalały tylko orzechy włoskie i grusze . Myśleliśmy,że z jabłoni nic już nie będzie ale niektóre, jak się później okazało , uratowały się.Było wtedy podobnie jak w tym roku dużo śniegu,tak że zabezpieczenia znalazły się pod nim zające szukając pożywienia jadły wszystko co wystawało ponad śniegiem.Tak więc nie zamartwiaj się Halinko,może i u Ciebie nie wszystko stracone ,przyroda ma tę wspaniałą moc regeneracji...
Uśmiechnij się Kochana na pewno zaświeci ;:3

A na pocieszenie -w Twoim ulubionym kolorze-młodziutka azalia

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam Danuta
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

:wit Halino..... :wit Dziewczyno

Smoczyca nie Jontek więc się ....... ogrodem zainteresowała :;230 .....teren mi znany i żyzny!Ogród tradycyjny, piękny i pełen niespodzianek :D

ale oczko-stawik TO COS WYJATKOWEGO!.........bardzo bardzo i chyba odgapię

cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3

Post »

Halinko, współczuję strat :cry: U mnie zajęcy nie ma. Są tylko bażanty ale te tylko dziobią różne kulki-owocki dzikie. U mojego sąsiada w sadzie wczoraj naliczyłem ich ponad 20szt.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”