Witam !!! Przepiękne są te wszystlie Rododendrony. Ja mam 4 szt. na krzyż ale mi i mojej rodzinie się podobają:))) Teraz dodaję zdjęcia jednego i azali - może później uda mi się dołączyć resztę.
Zygmor . Napisz proszę ile lat mają Twoje najstarsze okazy? I na przykład ta żółta wielka azalia? Muszę się upewnić, że to będzie szybciej niż przed emeryturą
Nie wiem bo jak napiszę to mi nie uwierzycie, ale ma tak pod dwadzieścia latek.
Tylko tym się nie martw, bo u mnie w lesie wszystko wolniej rośnie niż w słońcu, a azalie mogą być posadzone w pełnym słońcu o ile nie zabraknie im wilgoci w glebie wtedy przy dobrych warunkach i 10 lat im wystarczy aby tak urosnąć.
Chociaż jestem miłośniczką azalii i rododendronów to ich uprawa, a właściwie ochrona i utrzymanie odpowiedniej kwasowości sprawia mi tak duże trudności, że poddałam się i mam dwa raczej mizerne krzewy. Ale nie je chciałam Wam pokazać. W tym roku byłam w arboretum w Kórniku. Zobaczcie co tam zobaczyłam.
Witam,podziwiam Wasze azalie - uwielbiam je i dlatego pozwalam sobie zaprezentować kilka z własnego ogródka zarówno japońskich jak i wysokich wielokwiatowych. Mają prawie trzy lata i rozwijają się pięknie (na zimę okrywam agrowłókniną, a po kwitnieniu wyłamuje kwiaty i z roku na rok są coraz piękniejsze). Pozdrawiam Paweł
Witam, witam, dziękuję za przeniesienie do właściwego wątku i spieszę donieść, że pomarańczowa azalia wielokwiatowa to Glowing Embers:) Godna polecenia gdyż w naszych warunkach jest w pełni mrozoodporna:)