Mój różany ogród... cz.3

Zablokowany
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Anuś
masz super Alohę!!! ;:138
moja jakaś marna, nie chce rosnąć :( muszę jej coś dosypać ;)

Trzymaj się! Jesteśmy z Tobą ! ;:4
Awatar użytkownika
foggia
500p
500p
Posty: 515
Od: 25 lis 2008, o 21:43
Lokalizacja: Szkocja

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Aniu, nieustannie zachwycam się Twoimi różami i moje chciejstwa rosną i rosną :D
Właśnie zastanawiam się nad Alohą.
Cały czas Ci kibicuję w konkursie. Niestety nie mogłam głosować z mojego telefonu, ale jeden głos poszedł w moim imieniu. I teraz też pójdzie.
Pozdrawiam serdecznie.
Maria
Miiniaturowy ogród
Awatar użytkownika
gosia2501
200p
200p
Posty: 208
Od: 28 lut 2008, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Aniu, trzymam kciuki za jak najwyższe miejsce w konkursie, niestety podobnie jak foggia osobiście oddać głosu nie mogę. :( Kiedyś jak dzieci były małe poblokowałam telefony by nie można było łączyć sie z tego typu numerami, teraz już mi ta opcja potrzebna nie jest, ale łatwiej było zablokować niż odblokować. Także dałam sobie spokój. Tyle, że teraz choć bardzo bym chciała, to nie mogę Cię wspomóc swoim, ani męża głosem. :( :( :(
Pozdrawiam Gosia
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Obrazek

Aniu, zwiedziłam Twój ogród po długiej przerwie. Piękne róże ;:138 , ale Scarlet Moss powaliła mnie na kolana ;:138
A muszę przyznać, że nie przepadam za czerwonymi różami :oops:, ale ona ma w sobie to "coś".
Pisałaś, że nie jest wysoka, a czy bardzo rozrasta się na boki?
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Mój ogród- kiedyś będzie różanie... cz.2

Post »

[quote=




ta jest piękna ;:138
Masz mój głos :heja ;:3
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

witam wszystkich po weekendzie :wit

Izuniu,
ja zazwyczaj chodzę lulu przed 2.00 w nocy, po karmieniu Nadusi :wink:
dlatego czasem tak późno tu bywam :uszy

Ewuniu, u mnie Aloha bardzo poszła w pędy, mało w kwiaty, z małego krzaczka wyrosła ponad metrowa na wysokość i połowę z tego na szerokość w ciągu jednego sezonu.
Wyraźnie przegoniła wszystkie róże, wygląda jak kilkuletni krzew :D
I nic nie dosypywałam :wink:

Marysiu, witam Cię cieplutko :D
Mam nadzieję, że zimy u Was coraz mniej :wink:
Wiem, że nie możesz głosować, niestety głosy przyjmują tylko od polskich operatorów.
Ale dziękuję Ci za fatygę, za to, że i tak pomogłaś, choć sama nie możesz ;:196

Gosiu, trzymaj kciuki i będzie dobrze :uszy

Witaj Atko, bardzo mi miło, że do mnie zajrzałaś :D
widuję Cię to tu , to tam, już mi u kogoś wpadłaś w oko ;:224 :wink: :;230

Scarlet jest po pierwszym sezonie, ani na szerokość ani na wysokość bardzo nie zaszała, raczej jest zwartym i gęstym kraczkiem, nie powinna przekroczyć pół metra w tą ani w tą stronę :wink:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Witaj EdytkoB :D
dziękuję Ci bardzo za wsparcie ;:196 i to tak miło uzasadnione :D


z 12 pozycji wskoczyłam na 8..
i nie wiem co robić :roll:
miałam sobie odpuścić i pozwolić, żeby głosowanie toczyło się swoim torem, teraz myślę..
w sumie to okazja, żeby coś wygrać, laptopy drogą nie chodzą.. ;:224 :;230
szanse mam nikłe, ale nadzieja zawsze jest :roll:
walczyć, zaś prosić się po znajomych czy dać sobie spokój..
w poprzednim etapie Ci moi znajomi zawiedli mnie na całej linii, nie wiem, czy jest sens prosić się jeszcze raz skoro wiem, że wcześniej część złożyła puste deklaracje a druga część mnie po prostu.. olała..
przepraszam za słowo, ale tak chyba najbardziej pasuje do sytuacji :?

mieszane uczucia mam w tym momencie :?
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Aniu, miej nadzieję :wink: Kiedy się kończy głosowanie?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

9 lutego.
Wszystko przed nami, przypuszczam, że niektóre blogi idą sposobem..
teraz delikatnie a na finisz będą głosy, jak nam się już pokończą :roll:
wówczas łatwiej uzyskać przewagę.

1 lutego są nominacje do nagrody w danej kategorii, czyli jurorzy będą wrzucać znaczek kopert na wybrane przez siebie blogi.
Niestety kto zwycięży..
będzie podane dopiero 11 lutego w trakcie trwania uroczystości wieńczącej konkurs, nic wcześniej nie będziemy wiedzieć :?
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

eee, to spokojnie, jeszcze kilka głosików załatwię po feriach :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

AniaDS pisze:witam wszystkich po weekendzie :wit

Izuniu,
ja zazwyczaj chodzę lulu przed 2.00 w nocy, po karmieniu Nadusi :wink:
dlatego czasem tak późno tu bywam :uszy
:
Ojejka... i masz tyle siły?

Ja pamiętam, ze jak karmiłam, to kładłam sie jak najwcześniej, zeby trochę użyćsnu, zanim się głodomór znowu obudzi ;-) Ale o 2:00 w nocy to już była druga pobudka ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Coraz bliżej wygranej Aniu,bądź dobrej myśli... :uszy
Jak tam różyce,mam nadzieję ,że nie pomarzły,co niektórzy zauważyli już pierwsze straty,a mrozy nie mają zamiaru odpuścić... :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Aniu trzymam cały czas kciuki ;:196
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Nadusia nie odpuszcza :wink: mały ssak...
Pamiętam, że ja kładłam Anię koło 20-tej, do pierwszego karmienia miałam czas, żeby coś porobić, a drugie rzeczywście koło 2-giej wypadało :roll:
Z Kubą było trochę inaczej...
W każdym razie tęskniłam do przespanych nocy...
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Aniu pozdrawiam Cie serdecznie....
trzymam kciuki i bardzo już tęsknię za słońcem ciepłem,roślinnością i naszymi kwiatami :wit
Ile miesięcy ma już Nadia? ;:3
Czy pokazałaś już nam ją?Przegapiłam? Niemożliwe ... :oops:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”