Storczyki Storczykowej cz. 2

[śnieżka]

Ja też z przyjemnością zobaczę nowe fotki Twoich kwitnących Phal. grupowe i osobne.

[Storczykowa]

Bardzo bym chciała porobić zdjęcia, ale nie mam miejsca... Gdyby nie ta głupia przegrywarka już dawno zgrałabym na płytki i skasowała z aparatu, ale to jest niemożliwe, bo się popsuła. Trudno, najwyżej zgram kiedyś z komputera, a te z aparatu da się do wywołania, a potem skasuje, bo ciężko mi wytrzymać bez robienia zdjęć.

Żołty ma już 2 kwiatki, biały w kropki 3. Sporo Phalaenopsis kwitnie lub ma pędziki. Jednemu pędzik wychodzi "zwinięty w pętelkę", mam nadzieję, że się nie złamie.

[GrazynaW]

Szkoda Dusiu,ze masz problem.Stęskniliśmy się za Twoimi pięknymi zdjęciami.

[Storczykowa]

Mam nadzieję, że znajdę jakieś inne rozwiązanie problemu, bo mi też bardzo zależy na możliwości robienia zdjęć, zwłaszcza, że jest trochę kwitnień i niedługo pojawią się nowe kwitnienia, o ile nie zrzucą pąków. Jak zrobię jakieś fotki, to na pewno wstawię.

[gogi]

Dusia a nie mozesz sobie kupic pendrive'a i na niego zgrywac zdjęć, które chcesz wywołać, bo chyba nie robisz odbitek wszystkich zdjeć, które masz w aparacie.
Ja mam taka zasade: jeśli kopiuje zdjecia do komputera to automatycznie kasuje w aparacie a co jakis czas kopjuje sobie te najbardziej interesujące i robie odbitki. Oczywiście warto tez miec wszystkie zdjęcia skopiowane na dyskietkach lub w jakimś zewnętrznym twardym dysku.

[Storczykowa]

Dusia a nie mozesz sobie kupic pendrive'a i na niego zgrywac zdjęć, które chcesz wywołać, bo chyba nie robisz odbitek wszystkich zdjeć, które masz w aparacie.
Ja mam taka zasade: jeśli kopiuje zdjecia do komputera to automatycznie kasuje w aparacie a co jakis czas kopjuje sobie te najbardziej interesujące i robie odbitki. Oczywiście warto też miec wszystkie zdjęcia skopiowane na dyskietkach lub w jakimś zewnętrznym twardym dysku.

Ja mam w aparacie z 960 zdjęć, wywołanie zostanie może 1/5 lub 1/4 z tego wszystkiego. W aparacie trzymam, bo w kompie i tak nie mam jak zgrać (na razie), a jakby się tak skasowały z kompa, będą jeszcze gdzieś indziej. Najlepiej by było na płytki zgrać, ale na razie się nie da.

[Storczykowa]

Kilkanaście Phalaenopsis kwitnie, niektóre są w pąkach lub pędzikach. Jeden puszcza pędzik zwinięty w pętelkę, ciekawe, co z tego wyjdzie. Jak dotąd każdy taki pędzik mi się łamał, mam nadzieję, że ten jakoś sobie poradzi. To jest nakrapianoróżowy Phalaenopsis z nakrapianopomarańczową, wymyślną warżką. Piękny był, uwielbiam jego warżkę, może nawet sobie zrobię avatarek ze zdjęciem tej warżki, bo jest tak oryginalna...

[asiula13]

A może pokażesz takie grupowe foto z tymi pąkami?
To musi być świetny widok

[Storczykowa]

Właśnie zrobiłam trochę zdjęć, ale o grupowym nie pomyślałam, zresztą i tak mało który ma więcej niż 2,3 kwiatki (niektóre przekwitają, inne dopiero się rozwijają). Jeszcze dzisiaj wstawię fotki, jak tylko je zmniejszę.

[Storczykowa]

Parę zdjęć:

[AnnaL]

Ale ślicznie Ci kwitną - wszystkie piękne choć każdy inny. Vandy też kwitną Pokaż niech nacieszę oczy.

[chmara3]

Super ale u Ciebie kolorowo piękne kwiaty i fotki

[Storczykowa]

Vandy niestety nie kwitną, pędziki powinny się pokazać za kilka miesięcy (no, tylko żółta ma pędzik, ale znając ją, na pewno go wkrótce zrzuci). Vandy lubią mi zakwitać wczesnym latem. Nie umiem się doczekać kwitnień Vand, bo uwielbiam te storczyki.

[Wioleta]

Dusiu masz bardzo ładne Storczyki, ale naprawdę podziwiam Twoje zdjęcia. Robisz bardzo ładne zbliżenia, pewnie masz dobry aparat.

[Storczykowa]

Dusiu masz bardzo ładne Storczyki, ale naprawdę podziwiam Twoje zdjęcia. Robisz bardzo ładne zbliżenia, pewnie masz dobry aparat.

Mam taki zwykły, ale żeby robić zdjęcia naciskam guziczek z tulipanem i zbliżenie, a potem czekam, aż się ustawi ostrość. Bardzo trudno trafić w odpowiedni moment, bo raz jest ostre, a za chwilę rozmazane. Jak któreś mi się nie spodoba, kasuję i robię jeszcze raz. W komputerze często są gorsze niż w aparacie, więc czasem muszę je trochę poprawiać, żeby były podobne do rzeczywistości.