Mimoza przycinanie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Mimoza przycinanie

Post »

Siemka wszystkim użytkownikom.Powiedzcie mi czy mimoze można przycinać i jakoś rozmnożyć bo ta moja ma cienki patyk i zaczyna sie przeginac ja 1 bok ? .

Nic nie przycinałem rosnie w gore jak szalona i na dodatek zakwitła

Prosze o odpowiedzi :)
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Post »

No to super ,a teraz czekaj na nasionka :D
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Post »

No właśnie co do nasion toniby z tego kwiatka mają być ?? te kwiatki własnie odpadły ?

Obrazek
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
Zgredo
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1289
Od: 1 maja 2008, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Jeśli kwiatki opadły (tak, te kwiatki opadły), to nasionek nie będzie :)
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Post »

E no a to czemu odpadaja ??? wszystkie bedą odpadac czy jak :/
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
agathos3
100p
100p
Posty: 172
Od: 2 maja 2009, o 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Aby uzyskać nasiona, trzeba kwiatek zapylić. Najłatwiej zrobić to pędzelkiem wtedy, gdy otworzą się pylniki (czyli gdy widać, że coś się sypie). Pomerdać pędzelkiem po kwiatku i jeśli otworzył się też drugi, to po drugim też pomerdać (przenieść pyłek). To niestety nie zawsze skutkuje, ale w moim przypadku parę razy się udało i miałam nasiona (taki kolczasty strączek). Powodzenia.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Post »

Witam ponownie czy mozna już ją przyciąć ?? bo dorosła już do 84 cm !! :/



Prosze o szybką odpowiedz bo to teraz wygląda jak duży chwast :D
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
agathos3
100p
100p
Posty: 172
Od: 2 maja 2009, o 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Mimoza nie lubi przycinania, potrafi odrzucić przycięty pęd, albo się nie rozkrzewić, poza tym po znacznym przycięciu giną też korzenie, bo jest to system naczyń połączonych (korzenie odżywiają część naziemną, a część naziemna dostarcza składników z fotosyntezy, by korzenie rosły), dlatego lepiej przycinać ją częściej i regularnie niż ciachać nagle i niespodziewanie. By po prostu nie przeżyła szoku.
Ja bym radziła poczekać do wiosny, bo wtedy rośliny lepiej się regenerują przy wzroście ilości godzin słonecznych i ciepełka. Ale jeśli czekać nie dasz rady, to tnij.
Ja nie dopuszczam, by moje mimozy przekroczyły wysokość 30 cm, bo badyle mnie denerwują... :) a i tak wygląda łyso.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

czy nie lubi przycinania to nie powiedziałabym- ja moja ostatnio cały czas przycinam- im bardziej przycinam, tym bardziej sie rozkrzewia, i nigdy nie wygląda jakby przeżywała jakikolwiek szok. Notorycznie dorasta do metra i nie wiem juz gdzie ją ciąć, mam teraz kilkanaście badylków po pół metra każdy. Natomiast rzeczywiście wydaje mi sie że jeśli to ma byc pierwsze cięcie to raczej na wiosne niż teraz. Tylko mimoza przez zime może się mocno wybujac albo zdechnąć z powodu suchego powietrza. Moja obecnie pije jakies gigantyczne ilości wody.
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Post »

Dziękuje za rade :) kurde że ja nie pomyślałem żeby ją przycinać :)

W kółko kwitnie i potem kwiatki odpadają a nasion nie widać :(
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Post »

Ja moją przycinałam ,ale na samych wierzchołkach i wtedy ładniej rosła :D
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mimoza przycinanie

Post »

Witam, moje mimozy pięknie wykiełkowały urosły do jakichś 10 - 15 cm i jakby uschły. Odrzuciły wszystkie listki i zostały tylko głowne? Czy śpią snem zimowym, czy po prostu uschły? Nie wiem co robić dalej.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mimoza przycinanie

Post »

Więc chyba za radą Karpka, na innym wątku o tych roślinkach, kupię nowe nasionka 8-)
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Re: Mimoza przycinanie

Post »

wrzuć fotki jakieś ,ale myślę ,że nie dały sobie rady z zimową pora :(
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mimoza przycinanie

Post »

Iza nie ma co fotografować stoją tylko badylki :cry: ale jeszcze trzymam, jest sens :?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”