Ogród Pelagii cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Piękny ten buk Agnieszko :shock: , ja takie duże widuję, ale w lesie, daleko.
Buki chyba wolą bogatszą glebę niż moje, byle jakie, piaszczyste podłoże. :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Olu , Elu ;:196
U nas jest tez piaszczysta gleba (morze blisko) z cienką warstwą bardziej urodzajnej.
Ten róg z bukiem jest trochę zaniedbany, zalega tam ściółka z liści, dobrze czuja się w niej przebiśniegi. :D :D

Wróciłam z piwnicy, patrzałam na kiełki i podlewałam roślinki zimujące.
Niestety popsuł mi się humor, mój ''ulubiony '' sąsiad podlał moje zimujące we wspólnym pomieszczeniu kwiaty jakimś świństwem.
18 - nastoletnia cytryna, 8 - mio l. rozmaryn i taki agapant muszą tam być, bo nie mam miejsca gdzie indziej postawić.
Nie wiem, czy to jakiś kwas, woda z rdzą ? Mam nadzieję, że przeżyją.
Pozdrówki ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Może sąsiada trzeba... podlać? ;:163 ;:125 ;:124
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Pewnie sąsiad chciał dobrze a wyszło jak wyszło.
Potężny pień drzewa :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2335
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Agnieszka, ja wiem, to sprawka Puni ;:112
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

A może był to właściciel Puni i z chorej miłości do Ciebie Aguś, podlał Ci rośliny ;:112
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Gosiu
;:5 Jak kwiaty padną, będzie musiał odkupić :)
Sabinko
Obawiam się, że nie :?
Nie wszyscy ludzie są fajni i życzliwi, niestety :roll:

Grześ
Hi hi ! To by było jeszcze całkiem OK. :;230
Marcinie
:;230
Ty potrafisz coś ująć i trafić w samo sedno, BINGO :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

A moje agapanty zaczynają się już puszczać :shock:
Z braku dobrego oświetlenia są trochę anemiczne :(
Awatar użytkownika
izabell12
500p
500p
Posty: 846
Od: 23 lip 2009, o 11:34
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Witaj Aguś, wszelkiej pomyślności w Nowym Roku i byle do wiosny :)
A w ogrodzie mojej mamy domek wróżek jest schowany...
Zapraszam Ogród Izabell
Izabell
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Olu :D
Mój okaz ma jeszcze resztkę zeszłorocznych liści, nowe zaczyna puszczać, jak robi się cieplej, gdzieś w kwietniu.
Pomieszczenie w którym zimuję agapanta jest idealne, jasne i zimne ( tylko sąsiad :evil: ) w piwnicy właśnie czasem się roślinki wyciągają.

Izo :D
Dziękuję serdecznie !
Samych dobrych dni w Nowym Roku dla Ciebie !
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Współczuję Aga wrednego sąsiada. Przecież przywiązujemy się do roślin, które towarzyszą nam przez wiele lat życia, a tu taka nieprzyjemna sprawa :x
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Jacku
Dzięki za wsparcie ;:196
Sąsiad ciągle coś psuje . :evil: Ostatnio musieliśmy zmienić opony w samochodzie, ( wkręt do drewna był wbity), coś to podejrzane, najgorzej udowodnić, jak się nie złapie takiego za rękę.
Mam nadzieję, że rośliny przeżyją :D :D
Jacku, nie powiedziałeś, jakie rośliny Ci ostatnio wymarzły w domu :wink:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Aguś, najgorsze co nas może spotkać ,
to podły sąsiad :!:
Wiem coś na ten temat, bo Babcia sąsiadowała z taką Panią :roll: przez ścianę.
Latała do administracji przynajmniej raz w miesiącu i donosiła na wszystkich mieszkańców....Paniusia oczywiście, nie Babcia :lol:
Może lepiej nie wstawiaj do tego pomieszczenia żadnych roślinek bo Ci je załatwi na amen :roll:
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Aguś a może warto podejść do sąsiada z prośbą (nie z groźbą),żeby nie podlewał Twoich roślinek. Wytłumaczyć mu grzecznie dlaczego... i sprawa będzie załatwiona :] Ja tam zawsze tak robię - sama się nie męczę a i drugiemu się coś uświadomi...
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.2

Post »

Dziewczyny
Facet ma coś z głową, delikatnie mówiąc hi hi !
Rozmowy z nim mijają się z celem, od 10 lat się z nim borykam. ;;45 ;:57
Nawet, jak zabiorę rośliny, może załatwić inne i te w ogrodzie. :|
Teraz mam taki natłok schowanych roślin, że hej, do piwnicy nie da się wejść, choinka stoi na dzień dobry :lol:
W ostatnie zimy było tak, że chowałam doniczki i za jakiś czas z powrotem wystawiałam .
;:3 ;:3 ;:3
Kiedy będzie upragniona wiosna :?: :?: ;:144
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”