Śliczny, optymistyczny, radosny seledynek! I masz rację- działa jakoś odświeżająco

Trzymam kciuki, żeby dał radę na przyszłość!
Gratuluję nowych przyrostów- to też duża radość, coś się dzieje i to w tak niekorzystnym momencie roku.
Ale u cambrii też bym podejrzewała pędzik- patrząc po kształcie tego "cosia" ;) Na ile w ogóle mogę to oceniać posiadając doświadczenie z jedną jedyną sztuką cambrii

Poza tym tak niewiele widać- bo zdjęcie robione pod światło, że to może być wszystko

Życzę Ci i tego i tego- przysrosty są dwa, więc może ich natura będzie rożnoraka ;)
Aha, wystraszyłyście mnie trochę, bo ja tą moją cambrię regularnie moczę- wczesną jesienią przesadzałam i było ok, ale teraz..?

Czas powściągnąć swoją hojną rękę
