posiadam około 500m2 działki, a właściwie ziemi klasy III, bardzo żyznej, która nie była uprawiana przez około 3 lata. Wcześniej w intensywnej uprawie rolniczej, głównie buraki i pszenica. Chciałbym przekształcić to w coś porządnego i uprawiać warzywa. Ziemia z powodu swojej żyzności jest totalnie zachwaszczona, właściwie to rośnie tam tylko perz, ale jaki, ma ponad 1,2 m wysokości, w sumie jak to pierwszy raz zobaczyłem to myślałem, ze to żyto
Perz tworzy w wierzchniej warstwie coś jakby taki kożuch o grubości 10cm przez który jest naprawdę trudno się przedostać, totalna plątanina klaczy, których nie da się rozplatać.Wiem, ze istnieje coś takiego jak regulówka, gdzie przekopuje się 3 warstwy ziemi, jeśli jest zachwaszczona to wierzchnia warstwę przesuwa się na sam spod, 3 warstwę w miejsce 2 i 2 w miejsce 1. Tylko mam tutaj pytanie, jak to przeprowadzić w praktyce, bo to przecież ogromna ilość ziemi do przekopania. Nie zaszkodzi takie przesuwanie warstw pomiędzy sobą? Czy macie może jeszcze jakiś pomysł, jak pozbyć się tego cholernego gigantycznego perzy? Herbicydy takie jak Fusilade Forte odpadają, bo perz odrasta po jakimś czasie a chciałbym zlikwidować go permanentnie,
Pozdrawiam serdecznie
Lex
? Musi trzcinnik.
