Edytko pozbycie się przędziorka nie było łatwe - prawdę mówiąc sama nie wiem co pomogło ... Często myłam dokładnie listki płynem do naczyć, a następnie psikałam płynem do szyb lub środkiem na przedziorka (niestety niepamiętam nazwy

). Powtarzałm to dwa razy w tygodniu, przez jakieś 3-4 miesiące, bo szkodnik pojawiał się ponownie, ale było go coraz mniej. W chwili obecnej nic nie ma i mam nadzieję, że już tak zostanie.
Na hibkach natomiast zauważyłam ostatnio białe małe latające szkodniki. Siedzą pod listkami, a jak się ruszy to uciekają. Muszę poszukać jakichś informacji na ich temat i zacząć walkę .... Mycie listków niestety nie pomaga
Baryczko ciężko mi powiedzieć dlaczego Twoja peperomka traci listki

Z tego co piszesz wywnioskowałam, że kupiłaś ją niedawno, więc może to tylko zmiana otoczenia... Z doświadczenia wiem, że peperomki lubią sypać listkami, jeśli mają niewłaściwe stanowisko. Moja stoi na zachodnim parapecie i podlewam ją dopiero jak ziemia przeschnie. Nie lubi mieć mokro, woli przesuszenie. Może spróbuj wzmocnić ją jakimś nawozem - z braku składników odżywczych też może tracić listki. Ale skoro piszesz, że puszcza nowe listki to myślę, że będzie dobrze
Mirku właśnie też tak słyszałam, że kwitnienie krotona nie zdaża się często. Dlatego jestem z niego dumna

Tymbardziej, że niedawno przeszedł walkę z przędziorkiem

\
Mam nadzieję, że Ty jednak założysz kolejną część wątku - nie zrobisz tego co Madzia
Elu, Ogrodniczko dziękuję w imieniu roslinek
