Treissi na zielono cz.4

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Hej Mirku :wit
Gdzie Ty się podziewasz. Wąteczek zamknięty, a gdzie nowy :?: :?: :?:
Lenki też nie ma. Poszła z Tobą :?:
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
ogrodniczka01
1000p
1000p
Posty: 1602
Od: 18 lip 2009, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok. częstochowa

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Kroton i peperomia, którą widzę pierwszy raz kwitnie wyjątkowo.
Pozdrawiam i Zapraszam-Asia Ogród
Moje wątki
Sprzedam
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Witaj Aga
Nowego wątku chwilowo nie będzie.Pomyślę w jakiej formie otworzyć 5 część o ile takowa powstanie :roll:
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Domyślam się, ze masz jakieś powody. ;:224
W takim razie będę czekać na nowy wątek. Mam nadzieję, że to nastąpi niedługo. :uszy
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
ktoś
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4525
Od: 11 lis 2008, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Mirku , ja też czekam na nowy wątek .
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Edytko pozbycie się przędziorka nie było łatwe - prawdę mówiąc sama nie wiem co pomogło ... Często myłam dokładnie listki płynem do naczyć, a następnie psikałam płynem do szyb lub środkiem na przedziorka (niestety niepamiętam nazwy :(). Powtarzałm to dwa razy w tygodniu, przez jakieś 3-4 miesiące, bo szkodnik pojawiał się ponownie, ale było go coraz mniej. W chwili obecnej nic nie ma i mam nadzieję, że już tak zostanie.

Na hibkach natomiast zauważyłam ostatnio białe małe latające szkodniki. Siedzą pod listkami, a jak się ruszy to uciekają. Muszę poszukać jakichś informacji na ich temat i zacząć walkę .... Mycie listków niestety nie pomaga :(

Baryczko ciężko mi powiedzieć dlaczego Twoja peperomka traci listki :( Z tego co piszesz wywnioskowałam, że kupiłaś ją niedawno, więc może to tylko zmiana otoczenia... Z doświadczenia wiem, że peperomki lubią sypać listkami, jeśli mają niewłaściwe stanowisko. Moja stoi na zachodnim parapecie i podlewam ją dopiero jak ziemia przeschnie. Nie lubi mieć mokro, woli przesuszenie. Może spróbuj wzmocnić ją jakimś nawozem - z braku składników odżywczych też może tracić listki. Ale skoro piszesz, że puszcza nowe listki to myślę, że będzie dobrze :)

Mirku właśnie też tak słyszałam, że kwitnienie krotona nie zdaża się często. Dlatego jestem z niego dumna :) Tymbardziej, że niedawno przeszedł walkę z przędziorkiem :)\

Mam nadzieję, że Ty jednak założysz kolejną część wątku - nie zrobisz tego co Madzia :(

Elu, Ogrodniczko dziękuję w imieniu roslinek :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Moniko, dziękuję za odpowiedź :) Od początku myślałam, że to jest grubosz (tak była podpisana) dlatego podlewałam ją oszczędnie, do tego rośnie w tym okropnym torfie. Postawiłam ją na oknie zachodnim, bo tylko tam miałam miejsce i wychodzi na to, że dobrze zrobiłam. Teraz wygląda śmiesznie, jak palemka, bo łodygi ma łyse, ale mam nadzieję, że dojdzie do siebie.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Kamilko ja swoją peperomkę kupiłam podpisaną jako sukulent mix..., ale już niejednokrotnie przekonałam się, że to jak podpisana jest roślinka, nie koniecznie jest zgodne z prawdą. Zmiana otoczenia i sklepowa ziemia na pewno nie mają dobrego wpływu na peperomkę. Myślę, że na razie nie masz czym się martwić. Kwiatuszek musi dojść do siebie - zaaklimatyzować się.
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Zajrzyj tutaj
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

No tak już najwyższa pora na Świąteczne Życzenia :) Dzięki Aguś :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Monisiu,to Ty bardzo długo walczyłaś z tym przędziorkiem.Ja też dość długo stosuję opryski na hibcie ,robię to raz w tygodniu.Może powinnam częściej.Dzisiaj je opryskałam magusem.Dałam większą dawkę tego środka i powiedziałam sobie,że albo padną przędziory albo hibiskusy.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Edytko rzeczywiście długo walczyłam. W pewnym momencie byłam już pewna, że kroton tego nie przetrwa. Zresztą przędziorek prawie wymordował mi moje ukochane difki :( Została mi tylko jedna mała od Mirka, a reszta ledwie zipie...
U mnie nie mam gdzie kupić pożądnych preparatów przeciw jakimkolwiek szkodnikom, więc walka jest nierówna :/
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Kwitnienie krotona też go osłabia.
Ja obciąłem kwiata i po kilku dniach kroton wypuścił kilka listków.
Nie mają takiej barwy co wcześniej bo są zielone,ale rosną i nie opadają.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Mirku czytałam o tym, że kwitnienie osłabia krotona i większość osób usówa kwiaty. Ale szkoda mi, bo to pierwszy jego raz i chciałabym na żywo zobaczyć jak to wygląda... Kupię biohumus i będę go wzmacniała, a jeśli zauważę, że roślinka ma się gorzej to wytnę kwiaty. Mój kroton puszcza też młode listki. I te młode są też początkowo zielone, a potem nabierają właściwej barwy - przynajmniej tak zawsze było :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
pingu
1000p
1000p
Posty: 1096
Od: 23 maja 2009, o 22:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: aktualnie łódzkie

Re: Treissi na zielono cz.4

Post »

Przyszłam pogratulować kwitnącego krotona. ;:138 To chyba nieczęsty widok - kwiatek na krotonie. :)
Patrycja Moje doniczkowce
"I have spread my dreams under your feet; Tread softly because you tread on my dreams."
"Rzuciłem rozpostarte sny pod twoje stopy; Stąpaj ostrożnie - depczesz moje sny." W.B.Yeats
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”