Ogródek kogry cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Fajne podsumowanie roku.
Czereśnie kolumnowe jakoś mi u Ciebie umknęły. :oops:
No i nie pamiętam ;:14 , czy te maluchy będziesz cały czas
trzymała w donicach, czy wsadzisz je do ziemi?

A ja moją żyworódkę z lekka po macoszemu traktuję :oops:
i dlatego, mimo, że ma ładnych kilka lat, nigdy mi nie zakwitła.
Z ciekawością więc czekam na pełny rozkwit Twojej.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

O ,widzę,że dużo nas ciekawskich.Cierpliwości-Grażynka na pewno nam zademonstruje kwitnienie żyworódki.
Pozdrawiam i trzymajcie się wszyscy zdrowo.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Bogusiu - dziwadło u mnie zimuje na polu.
Nie wiem tylko jaka to odmiana, bo jest ich mnóstwo.
Moje kwitnie co roku, ale na polu.
Wiadomo dlaczego. :wink: :lol:
Co roku znajduję je w innych miejscach - chyba roznoszę z kompostem, bo innego wytłumaczenia nie mam.
A do kompostu wyrzucam kolby z nasionami i choć nie są wykształcone do końca to widocznie zawsze jakieś nasionka przetrwają. Nazywam tą roślinę desantowcem, bo ma kolor liści jak wojskowe khaki.
W przyszłym roku jak wyjdą to mogę Ci dać.

Abeille - też jestem ciekawa jak zakwitnie.
Na pewno pokażę.
Miłego wieczorku. :wit

Wisienko - maluchy na razie zostaną w donicach, aż dobrze rozwiną system korzeniowy.
Potem zobaczymy.
Mają już mnóstwo pąków kwiatowych, więc coś w przyszłym roku pewno będzie do uskubnięcia. :tan
A czeresienki kolumnowe na razie w śnie zagłębione czekają wiosny.

Aneczko - będą fotki, będą. ;:108
Jeśli nie opadną przed czasem z braku światła to na pewno wkleję.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko ,,,dziwadło to to samo co palczycha ???/ :uszy
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Witaj Grażynko . Dzisiaj byłam w Greenlandzie i tam również mieli pełno doniczek zyworódki . Kwitła ładnie na niebiesko . Sprzedawczyni mi ją zachwalała ,ale u mnie tez już rośnie w domu . na razie są miniaturowe sadzonki ,ale muszę je przesadzić . Czy dajesz im jakąs specjalną ziemie albo rosną w takiej do kwiatków . Dziwadło fajne
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Mama pytanie - kiedy mogę wsadzić do gruntu cebule lilii :oops:
Masz również kalikarpę - ja kupiłam 2 krzaczki 9podobno tak lepiej bo zapylanie jest krzyżowe). Kiedy wysadzić do gruntu i jak zabezpieczać zimą
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko-czy Twoja żyworódka też tak długo się rozwija??? (kwiaty) bo moja to już chyba kilka tygodni taka jest...a rośnie w górę jak na drożdżach :uszy Nie urywałam bo też chcę zobaczyć....ale jak się nie nadaje do "leczenia"... :? a jak teraz urwę to chyba i tak "po ptokach"....co ????
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko wiem że śmierdzi bo już na wiosnę miała kwiat.Przyznam się że nie widziałam jeszcze
kwitnącej żyworódki sama jestem ciekawa.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Witaj Grażynko ;:196
Ja też mam żyworódkę ale jeszcze w pąkach i jestem ciekawa jak zakwitnie , będzie to jej pierwsze kwitnienie
Grażynko czy znalazłaś przepis na zeberkę :)
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

A co to zeberka?
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Ciasto.... taka babka... przynajmniej tak myślę.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Bogusiu - nie, to dwie różne rośliny.
Ja wszystkie nazywam dziwadłami, bo mają kwiat cudaczny i śmierdzący.
Moje to Sauromatum guttatum czyli palczycha. Rośnie w ogrodzie bez problemu.
A klasyczne dziwadło to Amorphophallus - roślina tropików - u nas rośnąć może tylko w warunkach domowych, ewentualnie latem na polu. Jest większe od palczychy.

Jakuch - moja żyworódka stale powiększa pąki, ale jeszcze nie zakwitła.
Rośnie w normalnej ziemi do kwiatów.
Czasem tylko zasilam Florovitem.

Edytko - witam miłego gościa. :wit
Teraz już za póżno na wysadzanie lilii.
Przechowaj w chłodzie do wiosny i potem je wysadzisz.
Albo jak ja mam, posadż do pojemnika z dużą ilością dobrej ziemi i postaw w zimnym garażu lub nieogrzewanej piwnicy.
Nie podlewaj, ale utrzymuj leciutko wilgotną tylko ziemię.
Możesz też wsadzić do woreczka nylonowego z torfem lub wilgotnymi trocinami i schować na dno lodówki.
Musisz jednak kontrolować stan cebul co jakiś czas / czy nie zaczynają chorować lub wypuszczać pędów/.

Grażko - tak, kwitnąca nie zawiera tylu substancji leczniczych.
Czyli jak piszesz po ptokach.
Ale ja też ją trzymam, bo ciekawa jestem jej kwiatów.
Też rozwijają się już chyba miesiąc i nie mogą.
Może się jednak doczekamy.

Danusiu - czekam już miesiąc i nie mogę się doczekać.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Jadziu - witaj. :wit
Niestety nie znalazłam jeszcze tego przepisu.
Remontowe zajęcia nie pozwalają mi czasowo tym się zająć. :cry:

Aneczko - Gabi już odpowiedziała.
Właśnie o to ciasto chodzi. ;:108

Gabi - dzięki. ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Dzięki Grazynko . Muszę przesadzic i zasilić florowitem
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Jadziu poczekaj z tym do wiosny.
Teraz nie ma sensu, bo strasznie się wyciągnie przy braku światła.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

GRAŻYNKO ,czekamy i czekamy na Twoje kwiaty żyworódki . ;:65 ;:65 ;:65
Może do świąt się doczekamy . :P :heja :heja :heja
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”