Kwiatki Grazki2211

[grazka2211]

Witajcie Dziewczynki
Jak zwykle pada i wieje.Dobrze że jest jako tako ciepło.Roślinki nadal rosną chociaż walczę z małą wilgotnością powietrza w domu bo na dworze jest bardzo wysoka(chyba w końcu sprawię sobie nawilżacz powietrza).
Zwierzątka umilają nam czas.Po stracie Kici przygarnęliśmy Mruczka-kocurka schorowanego i zestresowanego.
A najfajnielsze jest chyba to że z króliczki Fiony będzie Shrek( lub jest).W ciągu tygodnia uda Nam się chyba odwiedzić weterynarza to się dowiemy.U rodzinki dziękuje wszystko w porządku.
Alinko z tą Calatheą zobaczę jak wyjdzie.To mój pierwszy raz
Miłego dnia życzę.

[Krystyna.F]

No,i co Grażynko,udało Ci się dostać ten perlit? Wsadziłaś roślinki? Trzymam kciuki za udane ukorzenianie w perlicie. Zobaczysz,wszystko będzie

[AGA Z]

życzę.

[grazka2211]

Tak Krysiu perlit kupiłam już w niedzielę.Roślinki posadzone.Wsadziłam też na próbę po raz kolejny ananasa-zobaczę czy sie ukorzeni.Teraz tylko czekam na efekty końcowe.
Agnieszko za słoneczko dziękuje.

[Haim]

Grażynko miłego i słonecznego dnia życzę

[evluk]

A jakieś zdjątko może Pani zapoda

[AGA Z]

[grazka2211]

Witajcie moi mili goście.
Przepraszam Was bardzo że nic nie wklejam ale czasu mi brakuje.Na forum jestem tylko z doskoku a na złość jeszcze ostatnio zrobione zdjęcia skasowałam. Muszę się poprawić.Jutro nie ide do pracy to może będę miała czas w nocy żeby nadrobić zaległości.Niestety z doniczkowych nic nie kupiłam ale mam kilka fotek to wklejenia w dziale z orchideami.
Pogodnej i spokojnej nocki życzę.Dobranoc.

[Krystyna.F]

Dobrej nocki,Grażynko!!!

[Kermit40]

Wpadłem razem ze się przywitać
U nas pięknie dziś świeciło od samiuśkiego rana.

[jardin]

.

możesz mi napisać jak dbasz o nie teraz?
Gdzie stoją , temp, jak podlewane itp.
Z góry dziękuję!

[grazka2211]

Witajcie moi mili.
Wiesiu dziękuje za wirtualne słoneczko.U mnie dzisiaj zimno 1-2 st.C i gęsta mgła.
Jardin dzbaneczniki wiszą na swoim miejscu.Tem.w pokoju ok.20 stopni,wilgotność staram się utrzymywać w granicach 50-60 %.Więcej bez nawilżacza nie dam rady.Spryskuję kilka razy dziennie.Zaczęłam podlewać przez namaczanie(doniczka do miski z wodą)bo zwykłe podlewanie nie przynosiło efektów-mała podstawka.Tak naprawdę z tym kolosem to moje pierwsza zima więc o efektach mojej pielęgnacji będę mogła napisać wiosną lub nawet latem.Wcześniej miałam,i mam nadal malutkiego który stoi teraz w akwarium.Ubiegło roczną zimę przeżył bez problemu.

[jardin]

Dziękuję Ci. Ja właśnie stałam się posiadaczką tego pięknego kwiatka i zastanawiam się czy na okres zimowy nie wynieść go do łazienki tam mam okno , tylko okno jest od wschodu. Wilgotność raczej spora ;) tylko martwi mnie czy nie będzie miał za mało światła....

[x-C-j]

Skoro masz wschodnie okno będzie mu tam jak w raju.

[jardin]

Czarodzieju dziękuję Ci pięknie. Wstawiam go do łazienki ;)