Baryczkowe Storczyki

[danutab]

Kamilo jestem pod wrażeniem twoich młodych nabytków mając takie piękne storczyki na pewno
te młode będą się miały u Ciebie bardzo dobrze.Ja też mam Dendribium jednak coś dziwnego się z nim dzieje.Wszystkie listki opadły,wypuścił nowe pędy ale listki są jak harmonijka. Nie wyczytałam nic
na ten temat nie wiem co mam z nim robić.Szukam rady.

[Storczykowa]

Jest przepiękny.

[trzynastka]

No jaka piękność

[justus27]

Fajny taki troszku piegowaty...

[dewuka]

A kolekcja ciągle rośnie i bardzo dobrze. Keiki z wymiany od Ciebie wypuszcza korzonki jak szalone, mimo że koty "przesadziły"mi go już 2 razy.

[Orchideomaniak]

Ale u ciebie ciekawostki Baryczko Dziwaczek aż mnie zdziwił

[danutab]

Kamilo dzisiaj przeszłam przez wszystkie twoje strony i muszę powiedzieć że masz wiele cierpliwości ratować chore roślinki i rozmnażać je.Podziwiam Cię za to.Ciekawa jestem co z tedo mojego Dendrobium wyjdzie.Mam ciekawego storczyka, którego dostałam w prezencie ale nie wiem
co to gatunek.Wkleję go jutro u siebie może popatrzysz na niego.

[grazka2211]

Mamini kwiatuszek bardzo ładny -gratuluję.
"Dziwaczką"przyglądałam się kilka razy i na pewno do niech jeszcze wrócę

[Baryczka]

Kochani- dziękuję za wizytę i miłe słowa!

A to inny Maminy storczyk, biedronkowy- kupiony we wrześniu, teraz wygląda tak:

[Mala_MI]

jakie ma długie wąsy

[Storczykowa]

Jest piękny, ma ciekawą warżkę z długimi, podkręconymi wąsami i wielkimi policzkami

[Piotr=)]

Ale cudny piękny

[Agita]

Cudny, świetne kolorki i świetna, długa warżka, i jeszcze tak długo kwitnie!
Widzę, że u Ciebie też cała rodzinka zastorczykowana; ja dowiedziałam się ostatnio, że oprócz mnie, mojej Mamy, obu bratowych i moich obu ciotek ze strony Mamy, chyba wszystkie kuzynki też mają storczyki, każda co najmniej po kilka sztuk! Wariatkowo, ale i tak ja przoduję, pobiłam w ilości storczyków nawet moją ciotkę- ogrodniczkę ;)

[Baryczka]

Justynko, Dusiu, Piotrze, Agnieszko- dziękuję za wizytę

Agnieszko- a u mnie jest inaczej. Mama owszem, lubi storczyki, ma same Phal., ale to ja bardziej o nie dbam. Ciocia swoje po przekwitnięciu wystawiła na ogród, mam je gdzieś w moim wątku, 3 z 4 szt. odratowałam. Kuzynka swojego zalała i teraz reanimuje. Babcia ma Phal., który dość ładnie rośnie, mimo że stoi wiecznie w wodzie. O dziwo, nie podgniwa, ale starałam się temu zapobiec przesadzając w bardzo grubą korę. Teściowej storczyki mają ciągle sucho, jak mi się uda to podlewam i ratuję Asahi, więc rosną nawet-nawet. A niech teściowa się cieszy, że tak umie o nie zadbać

Podsumowując- jestem chodzącą storczykową encyklopedią w mojej rodzinie Ależ to zabrzmiało!

[Agita]

No proszę, super, to masz co robić, ale ma to na pewno swoje dobre strony, bo czasem coś Ci się trafi do odchuchania ;)
W mojej rodzinie "niestety" jakoś te kwiaty dobrze rosną, więc nie ma czego ratować. Ale jakby co- czuwam na posterunku i będę przechwytywać! ;)