Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3

[tu.ja]

Pobiegłam wczoraj z aparatem na działkę. Miałam nadzieję, że goryczka w końcu rozwinęła się. Niestety jeszcze nie. Ciekawe jak długo każe na siebie czekać
Jako, że wyjście było czysto "rekreacyjne" to chciałam chociaż spisać nazwy swoich żurawek ( wszyscy wokół chwalą się swoimi). No i cóż...nie było to łatwe. Znaczniki miałam podpisane permanentym pisakiem, który okazał się mało permanentny
Agape - a wiesz nie pomyślałam o tym...Chociaż i ja świetnie to pamiętam. U nas wkładało się też jakieś koraliki, kamyki i inne skarby. To były czasy...
Polu - dzięki serdeczne! Uwielbiam słodkości! Na szczęście te wirtualne nie tuczą. W realu muszę się trochę zacząć ograniczać. I to nie wcale z powodu przekroczonej 40-tki. To po rozstaniu z nałogiem samo mi przybywa tu i ówdzie i mam pewnien problem z pozbyciem się tych dodatkowych kilogramów.
Jolu - szczerze współczuję tej "barowej pogody". U mnie też nie jest za ciekawie. Może nie leje, ale mży i kapie codziennie.
Markusie - szczerze polecam. Mam kilka innych od Jacka, ale jeszcze u mnie nie kwitły.

[AGNESS]

Izuś ależ cudowna Twoja goryczka, takie maleństwo a wydało takiego wspaniałego ogromnego pąka, już się nie mogę doczekać jak się otworzy, uwielbiam goryczki
Izuś nasionka niestety jeszcze nie doszły, mam nadzieję, że w końcu trafią do mnie, bo po naszej poczcie można spodziewać się różnych ,,cudów,,

[agape]

Izo, czytałam, gratuluję nabytku cebul! Opis brzmi bardzo ciekawie! Ale sama powiedz, no tak łaskawa aura w tym roku, ziemia nie zamarznięta, to jak nie dokupić, no jak?
I co, kiedy sadzisz? My we 3 z Oranią i Ambą wczoraj byłyśmy, każda na swojej działce, może dołączysz do wirtualnie zakręconej gromadki sadzącej cebulki w listopadzie?

[abeille]

Izuś, liścik dotarł wczoraj. Wielkie dzięki i buziaczki.
Jak się strasznie cieszę z sasaneczki i na dokładkę powojniczek tangucki.
Oj będę miała co siać dzięki Tobie.
Milutkiego dnia

[Orania]

Tujo!
Dołącz, dołącz, bo i ja wczoraj kupiłam na Alle...gro cebulek, za dużo pieniążków! Raczej pieniędzy, ufff!

Więc będzie sadzenie listopadowe!
A jak się rozkręcimy to może i grudniowe!!! Pozdrawiam!

[JacekP]

Cieszę się, że przetacznik armeński tak ładnie się rozrasta i kwitnie. Widać - odpowiada mu u Ciebie A u mnie postanowił zakwitnąć przetacznik goryczkowaty - kwiat typowo wiosenny

[x_P-42]

Izo, bardzo dziękuję za propozycję przetacznikową, ale ma go już .Jak pisałam zaskoczyło mnie zdjęcie a moje oczy dopowiedziały sobie to, czego nie dopatrzyły. Wydawało mi się bowiem,że listki są takie "sukulentowate".
Jacku, mój przetacznik goryczkowy - bardzo mocno odmładzany w tym roku - także zaczął się zbierać do kwitnienia , ale w październiku. Mocne chłody i śnieg jakoś przytłumiły te chęci.
Pozdrawiam

[tu.ja]

Witam wszystkich miłych gości w ten listopadowy, mglisty poniedziałek!

Zauważyłam ostatnio dziwną rzecz na forum...Pogoda mało ogródkowa, a forum jakoś zwolniło...Nawet wątki "galopujące" przystopowały. Czyżby jesienna depresja? Mam nadzieję, że nie grypa.
Czwartkowy wieczór spędziłam na oglądaniu wiosennych zdjęć z działki. I w piątek od rana było słonecznie! Sobota zaczęła się mgliście, ale później się wypogodziło. Na działce zrobiliśmy z M trochę porządku. Po raz kolejny ( chyba już ostatni) zgrabiłam liście. Przycięliśmy wilki na jabłonkach - to chyba nie najlepszy termin, ale tak wyszło
Dzięki tym 2 słonecznym dniom moja goryczka zdecydowała się rozwinąć. Doczekałam się!


Na zakwitnięcie clematisa przestałam liczyć i wczoraj urwałam ten pęd z pąkiem do wazonu - może się rozwinie...
Niestety liliowiec nie chciał rozwinąć się w domu Chyba za mocno był "zmrożony"...

Agness - jeśli nasiona nie dojdą w tym tygodniu to wyślę Ci raz jeszcze. Tak...goryczki są piękne. Muszę w przyszłym roku poszukać innych odmian.
Agape - ja już sadziłam cebulki w listopadzie, a nawet w grudniu. Masz rację pogoda jest sprzyjająca. Wydaje mi się, że w zeszłym roku było podobnie...Pamiętam, że jeszcze w grudniu pracowaliśmy z M na działce...Posadziłam już całe mnóstwo cebulek. Te 5 ostatnich posadzę jeszcze dziś lub jutro.
Witaj Wiesiu! To aż niesamowite! Tak szybko?! Cieszę się, że jesteś zadowolona.
Ja już raczej na all w tym roku nie zrobię zakupów Oranio. Cieszę się jednak, że dałaś się przekonać i zaszalałaś!
Jacku - czy goryczkowy też dostałam od Ciebie? Wszystko ładnie rośnie tylko nie wiem który jak się nazywa...
Polu - szkoda, że masz i nie chcesz

[AGNESS]

Izuś świetna fotorelacja rozwijającego się pąka, prawdziwe cudeńko

[tu.ja]

Choć na głowę kapało to poszłam i posadziłam ostatnie ( jak na razie ) cebulki tulipanów.
Te ptaszyska mnie wykończą do wiosny Przylatują, grzebią, odgarniają liście i wyciągają maleńkie rośliny! Oczywiście myślę o wronach i srokach. Od sikorek też się zaroiło, ale te przynajmniej nie robią szkód.
Na poprawę nastroju kolejny grudnik mi zakwitł:


Kilka wczorajszych zmokniętych fotek:

[Monia68]

Izuniu, cieszę się, że goryczka zdążyła zakwitnąć i możesz się nią cieszyć Jest śliczna!!
Miałam juz nic nie sadzić Wybieram się jutro do ogrodniczego, może jakieś trawy mi wpadną w ręce
Miłego wieczoru

[Orania]

Tujo, na to wychodzi, że kilka roślin zakwitło na skalniaku już w pierwszym roku po posadzeniu.
To sukces! Roślinki mają na pewno świetne warunki i jak się rozrosną to wiosną skalniak będzie jak z prawdziwego zdarzeniama, pełen kwitnących bylin! Ta goryczka to zapowiada!Cudo!
U mnie też ptaszyska wydziobują z ziemi nowo posadzone cebulki ! W zeszłym roku wyżarły wszystkie białe krokusy i nie pomogło głębsze sadzenie! Wiedziały gdzie szukać - wredne!

[x-ja]

Iza dla goryczki , w końcu zdecydowała się zakwitnąć a drugie dla grudniaczka , mój jedynak dopiero obsypuje sie pączkami .

[ada.kj]

Widzę, że muszę zmienić miejsce mojej goryczce wyhodowanej z nasion , i zrobić jej trochę drenażu może wtedy zacznie rosnąć i kwitnąć. Piękna.

[Donneczka]

Witaj.....Przeszłam przez Twój ogród i jestem pełna podziwu.. Śliczne kwiatki masz, piekne cudeńka...Musimy kiedys razem wybrać sie na objazdówkę po szkółkach i targach na Warmii i Mazurach . Aco do spotkania to jestem za!
Pozdrawiam Dorota