Mini, mini kolekcyjka Beaty

[grazka2211]

Piękny kwiatuszek.

[paula_]

Ale słodki maluszek

[Agnieszka W.]

W mojej kolekcji ucinałam pęd nawet przed zeschnięciem.
I tak odbijają nowe, wtedy mogę je dowolnie kształtować.
Bo takie długie pędy nie mam gdzie je trzymać. Ale to już kwestia upodobania.

Zresztą wszystkie kwiaty storczykowe są cudowne.
Mam kilka fotek mojej małej kolekcji.

[agata0806]

No to się nie dowiem czy pachnie hehe..Mój wypuszcza nowy pęd to może tym razem będzie pachniał tak jak Pink Panther,przy zakupie nie pachniał ale jak wypuścił u mnie pędy i kwiaty to owszem więc może i w tym przypadku tak będzie :P

[Agita]

Agatko- tego Ci życzę
Beatko- cudo, aż palce gryzę jak widzę MM, może tez się kiedyś doczekam. I zaskoczę Cię- widzę, że mamy takie same kafelki ;)

[Beatrice]

Agatko- tego Ci życzę
Beatko- cudo, aż palce gryzę jak widzę MM, może tez się kiedyś doczekam. I zaskoczę Cię- widzę, że mamy takie same kafelki ;)

Hihi, ale ja niestety nie wybierałam ich sama, tak już było jak się wprowadzałam

[stasia109]

Ale cudne maleństwo. Ja, niestety, nie mam ręki do storczyków, a szkoda

[Beatrice]

Ale cudne maleństwo. Ja, niestety, nie mam ręki do storczyków, a szkoda

a co znowu jest grane, napisałam, wysłałam i znikło, no to raz jeszcze....


E tam Stasiu, nie wierzę a jeśli nawet to Twój ogród i zamieszkałe w nim żaby wszystkie niepowodzenia wynagrodzą

[stasia109]

Dziękuję za dobre słowa Kobieto Kochana. Ja kocham żaby, te żywe i brzydkie też.

[Agita]

Agatko- tego Ci życzę
Beatko- cudo, aż palce gryzę jak widzę MM, może tez się kiedyś doczekam. I zaskoczę Cię- widzę, że mamy takie same kafelki ;)

Hihi, ale ja niestety nie wybierałam ich sama, tak już było jak się wprowadzałam

Ja też je kupiłam z mieszkaniem ;)

[Beatrice]

U mnie zrobiło się w końcu bardzo pędzikowo

Mini mark, który teraz kwitnie puszcza jeszcze nowy pędzik



Tu pędzik na limonkowym











A tu pędzik największy, ale nie opisałam doniczki, więc kolor to niespodzianka


A tu mój osobisty sukces, odratowany Matkowy



Storczyk który był w ciąży-po oddzieleniu keiki, która ślicznie urosła-na miejscu odcięcia keiki ma to:



A mój Pierwiosnek ( z avatarka) to już w ogóle wariuje.
Dopiero niedawno przekwitł na odgałęzieniu. Przesadziłam go do osłonki 18 cm ale przekwitnięty pęd zostawiłam. Przeniosłam go na odpoczynek na okno w sypialni, które jest praktycznie zawsze otwarte, by sobie odpoczął, a dziś patrzę a on przy odgałęzieniu ma dwa zgrubienia i na każdym uśpionym oczku poniżej też, jak troszkę to podrośnie to zrobię fotki.

[Art]

Beatko, ależ u Ciebie "ruch w interesie"
Mój MM, który ma dwie roslinki w jednej doniczce też pokazał po jednym zaczątku pędu na każdej z nich.
Może teraz to ich czas na kwitnienie ?
Gratuluję Tobie przede wszystkim odratowania chorego storczyka. Mój w podobnym stanie zkwitł ponownie
dopiero po dwóch latach. Ale lepsze czekanie niż strata rosliny.
W ogóle, to widać, ze kochasz roslinki. Zaintrygowały mnie te listki fiołków...

[agata0806]

Beatko gratuluję pędzików
Art to chyba pora MM na kwitnienie bo mój też postanowił wypuścić pędzik

[Beatrice]

Beatko, ależ u Ciebie "ruch w interesie"
Mój MM, który ma dwie roslinki w jednej doniczce też pokazał po jednym zaczątku pędu na każdej z nich.
Może teraz to ich czas na kwitnienie ?
Gratuluję Tobie przede wszystkim odratowania chorego storczyka. Mój w podobnym stanie zkwitł ponownie
dopiero po dwóch latach. Ale lepsze czekanie niż strata rosliny.
W ogóle, to widać, ze kochasz roslinki. Zaintrygowały mnie te listki fiołków...

Sadzonek fiołków nie liczyłam, ale będzie koło ..50? Dorosłych jest chyba 15 i teraz wszystkie kwitną. Część mi się kolorów powtarza, jak widzę, że fiołek zaczyna podupadać, to obrywam listki i mam nowe sadzonki, żeby nie ryzykować straty robię ich zawsze kilka no i mam ich za dużo, wszyscy znajomi już zostali obdarowani białymi i bordowymi, bo brakowało miejsca na następne.
Hihi...następny fioł...fiołkowy
Nie chwaląc się absolutnie prawie zawsze wszystkie sadzonki fiołkowe mi się przyjmują. Od mojej księgowej uszczknęłam 5 listków, bo cała roślina była tak mocno przesuszona i myślałam, że nici będą z sadzonek.. no i wszystkie się przyjęły będzie co wymieniać na forum, jak zakwitną to pokażę, kolor kwiatów tak ciemnogranatowy, że aż czarny.

Mam też listki od naszych forumek, też się wszystkie przyjęły..teraz czekam na kwiatki

[Beatrice]

Beatko gratuluję pędzików
Art to chyba pora MM na kwitnienie bo mój też postanowił wypuścić pędzik

Agatko, mam jeszcze jednego MM a u niego cisza..........aż huczy w uszach.....ani nowego listka ani pędzika, chyba też mu zafunduję pobyt na zimnym oknie w sypialni to się może z zimna obudzi..