Dobrze zrobiłaś, że zmieniłaś ziemię, bo te białe naloty na listkach , to na pewno były od skażonego pleśnią podłoża. Co do nawozu, to polecam Ci PLANTON K. Ja stosuję go do wszystkich moich kwitnących kwiatów i uważam , że jest bardzo skuteczny i wydajny (1/4 łyżeczki na dwa litry wody) Jakie mam efekty przy stosowaniu tego nawozu, to możesz zobaczyć w wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ght=#93032 gdzie zamieściłam zdjęcia moich kilku fiołków.
No i cóż? Czekam na wieści od Ciebie jak jak już Twoje fiołki "ruszą" i znowu będą cieszyć Twoje oczy.
Pozdrawiam
Wiesia
Działka -- moje refugium...