Moje storczyki

[bogumila]

Aniu dziękuję , napisałam na pw.

Oto następna Cattleyka jest chyba w dobrym stanie rosną młode korzonki .

[trzynastka]

Bogusiu moja siostra ma piękną żółtą katlejkę i nic z nią nie robi rośnie na oknie zachodnim , pod spodem ma kaloryfer a kwitnie jej obficie 2 razy w roku, może jej miejsce pasuje ? dziękuję za odwiedzinki :P Fajnie ze udała ci się reanimacja nic tak nie dodaje skrzydeł jak udany zabieg

[bogumila]

Bogusiu moja siostra ma piękną żółtą katlejkę i nic z nią nie robi rośnie na oknie zachodnim , pod spodem ma kaloryfer a kwitnie jej obficie 2 razy w roku, może jej miejsce pasuje ? dziękuję za odwiedzinki :P Fajnie ze udała ci się reanimacja nic tak nie dodaje skrzydeł jak udany zabieg

Z tego wniosek , że im mniej się o nie dba tym lepiej rosną .Masz rację satysfakcja jest duża jak się uda uratowac chociaż jednego storczyka .

Zapomniałam pochwalic się jeszcze jednym nowym nabytkiem z wymiany - cymbidium od evluk .


A to moje cymbidium które mam już drugi rok , od sierpnia stało na balkonie ale nie myśli zakwitnąc , tylko się rozrasta dziś znów zauważyłam młody przyrost.

[Mala_MI]

Ja swoje cattleye trzymma na oknie wschodnim. Na razie jestem szczęśliwa, że z małych roślinek prawie bez korzeni teraz mają całkiem ładne korzeni i nowe przyrosty. Od przyszłego lata zaczynam marzyć o kwiatach, na razie widzę, że im dobrze. (no ok, jedna ma się średnio, ale walczę).

Trzymam kciuki za nowe nabytki !

[bogumila]

Justynko ja już marzę aby mi zakwitły ale muszę jeszcze poczekac.

[bogumila]

Mój nowy nabytek z wymiany cattleya - różowa , tylko ona wygląda trochę inaczej niż te które już mam .Proszę o identyfikację .

[evluk]

Witaj Bogusiu
Śliczne masz storczyki,a sabotek
Chorujesz na białe płatki zielona warżka Paphiopedilum? Czy to odmiana Clair de Lune?
W tym tygodniu ta właśnie odmiana (stary egzemplarz) zaszczyci moje progi....Będzie na pewno do podziału- jakby co, daj znać na pw.....Może znów coś powymieniamy Jeśli nie teraz to na wiosnę, bo niestety już coraz zimniej...
Ja uwielbiam sabotki, które zaczęłam kolekcjonować- w tej chwili mam 11, i dalej poszukuję innych odmian.
Mam pytane odnośnie tej gnojówki z drożdży...Czy w zimie też nią podlewasz wszystkie rośliny doniczkowe?
Sabotki tez tym można podlewać?
Pozdrawiam

[bogumila]

Ewo no pewnie , że choruję na takiego cudnego Paphiopedilum . Napiszę na pw.
Drożdżówką podlewam w zimie tylko te storczyki które mi kwitną i nie przechodzą okresu spoczynku .Sabotki też podlewam ale raz na miesiąc oprócz tego te wapnolubne podlewam wodą w której moczyły się skorupki . Innych roślin doniczkowych w zimie drożdżówką nie podlewam dopiero zaczynam podlewac na wiosnę .

[Alusia61]

Halo Bogusiu, wczytuje sie w twoj watek i caly czas podziwiam
Tyle pieknych roslinek i takie efekty
Z tymi drozdzami jeszcze musze doczytac, warto wyprobowac.
Sabotki tez bardzo lubie, mam wiele roznych odmian paphiopedilum i phragmipedium

[trzynastka]

Życzę szybkiego kwitnienia catlejki

[bogumila]

Alusia61 , trzynastka dziękuję Wam bardzo , mam nadzieję , że szybko doczekam się kwitnienia cattleyek. Alusia mój sabotek już ma coraz większe pąki kwiatowe i też niedługo będę go podziwiała w całej okazałości ale do Twojej kolekcji sabotków to jeszcze mi daleko .

[renata75]

Bogusiu, piękne pączusie u Twojego sabotka, ten co miałam od ciebie mi padł do tego czasu nie puścił korzeni, zastanawiam się dlaczego, co źle robiłam. Czekam na Twojego w pełnym rozkwicie, kolekcja Ci się powiększa błyskawicznie.


Pozdrawiam

[justus27]

Jejuniu..ale sabotek Uwielbiam je...i te "kratkowane" listeczki

[bogumila]

Renatko jaka szkoda może miał za mało wapna , ja jak swojego podlewałam zwykłą wodą to mi marniał a dopiero odżył i wypuszcza pąki jak podlewam wodą w której moczyły się skorupki . Zapiszę sobie żeby na wiosnę Ci wysłac sadzonkę bo teraz jest już za zimno i by przymarzły.

justus27 dziękuję bardzo w imieniu sabotka .

[renata75]

Bogusiu, niby podlewałam go od czasu do czasu wodą w której moczyłam skorupki, myślę że chciałam nu dogodzić wkładając go do akwarium, a zrobiłam mu krzywdę, ale myślałam że jak będzie wieksza wilgotność to puści korzenie, ciągle się uczymy na swoich błędach, Bogusiu Ty swojego na wiosnę nie ruszaj niech Ci zdrowo rośnie i dużo kwitnie.

Pozdrawiam :P