Mój ogródek - chatte, cz.7
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Mój dwa lata temu też zginął, ale chyba to wina zbyt mokrej ziemi.
Podobno nie lubi wilgoci na korzeniach zwłaszcza zimą.
Podobno nie lubi wilgoci na korzeniach zwłaszcza zimą.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Naluś, ja tak samo jak Ty, tnę, kiedy potrzebuję 
Hyzop Ci zginął?
Dziwne ... może jakaś nornica go podżarła? Nie martw się, u mnie zaczęły się siać na potęgę1 Chyba jeszcze wszystkich nie wypieliłam
Na pewno jeszcze znajdę coś dla Ciebie
Grażynko, dla Ciebie też na pewno znajdę ;)
Jak uważasz, ze to wina zbyt mokrej ziemi, to dasz mu do dołka ziemię z piaskiem i powinno byc ok

Hyzop Ci zginął?



Grażynko, dla Ciebie też na pewno znajdę ;)
Jak uważasz, ze to wina zbyt mokrej ziemi, to dasz mu do dołka ziemię z piaskiem i powinno byc ok

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś to bardzo się cieszę, bo to wspaniała roślina i przyciąga owady.
Chyba masz rację, trzeba będzie rozrobić ziemię z piachem, żeby był lepszy drenaż.
Chyba masz rację, trzeba będzie rozrobić ziemię z piachem, żeby był lepszy drenaż.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Hyzop potrzebuje przepuszczalnej gleby,a u nas glina,i to mogło być przyczyną zaginięcia
Z góry dziękuję za znalezisko
Chętnie przyjmę.Ja ze swojej strony mogę poszukać siewki firletki chalcedońskiej ,która rozsiewa mi się tu i tam...

Z góry dziękuję za znalezisko

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuniu, chodziło mi o warunki cieplno - świetlne, zrobiłam skrót myślowy, sorki. Myślę, że cebula pod tym względem będzie mniej wymagająca
Grażynko, nie nigdy jeszcze nie próbowałam sadzić siedmiolatki do doniczki, ale teraz wypróbuję. Co do zamrażania szczypiorku, gdzieś to już wczoraj pisałam
Sąsiadka mrozi co roku pokrojony szczypior siedmiolatki, 'tej' siedmiolatki, bo właśnie od niej dostałam. Rewelacyjnie sprawdza się zimą do ziemniaczków, radzę Ci spróbować.

Grażynko, nie nigdy jeszcze nie próbowałam sadzić siedmiolatki do doniczki, ale teraz wypróbuję. Co do zamrażania szczypiorku, gdzieś to już wczoraj pisałam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Mrożę szczypiorek (bylinowy) co roku, świetnie się sprawdza! 
I nie muszę odkopywać spod śniegu
,
zawsze jest w zasięgu ręki.
Podobnie pietruszka i inne zioła. Polecam!

I nie muszę odkopywać spod śniegu

zawsze jest w zasięgu ręki.
Podobnie pietruszka i inne zioła. Polecam!
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
mag pisze:Co do zamrażania szczypiorku, gdzieś to już wczoraj pisałamSąsiadka mrozi co roku pokrojony szczypior siedmiolatki, 'tej' siedmiolatki, bo właśnie od niej dostałam. Rewelacyjnie sprawdza się zimą do ziemniaczków, radzę Ci spróbować.
Jedna z moich sąsiadek też to robi regularnie. Ja mrożę posiekany koperek i pietruszkę ale szczypiorek tez zamierzam mrozić.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
No to jutro pościnam wszystko i do zamrażalnika.
W zimie będzie jak znalazł.
W zimie będzie jak znalazł.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Grażynko, Neluś, szkoda, że nie wiedziałam wcześniej. Wyrzuciłam sporo całkiem już ładnych siewek hyzopu
Jeżeli nic nie zostało, to wiosna na pewno bedą nowe, tyle że mniejsze.
Firletkę chalcedońską mam, dziękuję
Madziu, nie będę się więcej wypowiadac w tym temacie, bo ... nie znam się na cebuli
Nie uprawiam siedmiolatki, tylko szczypiorek, który mi dużo bardziej smakuje 
Ewuniu, Alutko, być może szczypiorek mrożony do sałatki, czy do ziemniaków - jeśli ktos tak lubi, może byc ok, ale ...ja lubię na chlebek
Np. pomidor posypany szczypiorkiem smakuje na chlebie fantastycznie! A mrozony - nie wiem
Może spróbuję ...
Grzesiu, mnie to wcale nie dziwi!
Mój (w tym samym wieku) tez ma paczki
Mimo przesadzania juz dość późno. To jest Iceberg 

Firletkę chalcedońską mam, dziękuję

Madziu, nie będę się więcej wypowiadac w tym temacie, bo ... nie znam się na cebuli


Ewuniu, Alutko, być może szczypiorek mrożony do sałatki, czy do ziemniaków - jeśli ktos tak lubi, może byc ok, ale ...ja lubię na chlebek

Np. pomidor posypany szczypiorkiem smakuje na chlebie fantastycznie! A mrozony - nie wiem

Grzesiu, mnie to wcale nie dziwi!



- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuniu, przypuszczam że z gorącymi ziemniakami lub w sałatce nie czuć specjalnie różnicy a na świeżo może być już nie to samo. Jednak zimą każda "żywa" witamina na wagę złota! 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
ja mrożę co roku pietruszkę i lubczyk, do rosołku...
jak znalazł
właśnie szukam takiego hyzopa po sklepach, on kwitnie w pierwszym roku po wysianiu?
to jest wieloletnia bylinka??
jak znalazł

właśnie szukam takiego hyzopa po sklepach, on kwitnie w pierwszym roku po wysianiu?
to jest wieloletnia bylinka??
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Alutka, właśnie tak samo myslę ... Lubię bardzo surówkę z rzodkiewki i szczypiorku, ale skąd wziąć rzodkiewkę zimą? Do ziemniaków wolę koperek 
Aniu, lubczyk, pietruszka, koperek - jak najbardziej nadają się do mrożenia, ale szczypiorek akurat mniej ...
Hyzop jest wieloletni. W pierwszym roku raczej nie jest duzy i chyba nie kwitnie. W drugim już jest przyzwoitych rozmiarów i kwitnie, ale dopiero w trzecim roku robi się duzym krzewem - jak szałwia lekarska. Jezeli masz cierpliwość, zeby na niego poczekać, to dla Ciebie też siewka się znajdzie.
Oj, dziewczęta, czemu nie mówiłyscie wcześniej! Tak późno pieliłam, prawie do końca lata miałam spore już siewki, nawet kilka chyba z ubiegłego roku
----------------------------
Dawno nie wstawiałam zdjęć, to pomyślałam, ze dla odmiany dziś coś wrzucę
Trochę jesieni ...
Na początek pokażę Wam, jak wyglądały moje miskanty przed atakiem zimy

i po

I takie sobie widoczki jesienne






Trójsklepka chyba jest kwiatem późnego lata, ale coś okropnie się w tym roku ociągała z kwitnieniem

pierwiosnki natomiast uznały, że jest wiosna

i na koniec śliczna chryzantema z patyczka wsadzonego w ziemię ubiegłej jesieni


Aniu, lubczyk, pietruszka, koperek - jak najbardziej nadają się do mrożenia, ale szczypiorek akurat mniej ...
Hyzop jest wieloletni. W pierwszym roku raczej nie jest duzy i chyba nie kwitnie. W drugim już jest przyzwoitych rozmiarów i kwitnie, ale dopiero w trzecim roku robi się duzym krzewem - jak szałwia lekarska. Jezeli masz cierpliwość, zeby na niego poczekać, to dla Ciebie też siewka się znajdzie.
Oj, dziewczęta, czemu nie mówiłyscie wcześniej! Tak późno pieliłam, prawie do końca lata miałam spore już siewki, nawet kilka chyba z ubiegłego roku

----------------------------
Dawno nie wstawiałam zdjęć, to pomyślałam, ze dla odmiany dziś coś wrzucę

Trochę jesieni ...
Na początek pokażę Wam, jak wyglądały moje miskanty przed atakiem zimy

i po

I takie sobie widoczki jesienne






Trójsklepka chyba jest kwiatem późnego lata, ale coś okropnie się w tym roku ociągała z kwitnieniem

pierwiosnki natomiast uznały, że jest wiosna

i na koniec śliczna chryzantema z patyczka wsadzonego w ziemię ubiegłej jesieni


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Ja dopiero przez weekend zaczęłam intensywne poszukiwania bylin do róż
do tej pory szulkałam tylko róż...
ale tak pusto jednak bez dodatków...
chryzantemka miodzio, naprawdę z patyczka?
Pięknie się rozrosła
Zazdroszczę miskantów, aż szkoda, że nie mam na nie miejsca
ale zamówiłam trawę pampasową...
i myślę teraz po co...
gdzie ja ją wcisnę??


do tej pory szulkałam tylko róż...



ale tak pusto jednak bez dodatków...
chryzantemka miodzio, naprawdę z patyczka?
Pięknie się rozrosła

Zazdroszczę miskantów, aż szkoda, że nie mam na nie miejsca

ale zamówiłam trawę pampasową...
i myślę teraz po co...
gdzie ja ją wcisnę??




- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izunia, pisz proszę szybciutko, jakie to miskanty
Przed zimowym atakiem wyglądały zdecydowanie lepiej
No widzisz Twoja trójsklepka nadal kwitnie, a moja leży zmrożona jak sałata... musi być sprawiedliwie


No widzisz Twoja trójsklepka nadal kwitnie, a moja leży zmrożona jak sałata... musi być sprawiedliwie
