W.o. Psach cz.8 (2009.09 - 2011.02)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

basga pisze:Ja wiem tylko,że link fotki trzeba wstawić.
Dżeki skończył dziś 3 miesiące i wazy 1005 g.
Wow,to prawdziwy mikrus z Niego :shock: .Anabelle w wieku trzech miesięcy ważyła 1,25kg.
Właśnie...Barbarka dajże jakieś foty największego psa na osiedlu :wink:
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Awatar użytkownika
Carisma
100p
100p
Posty: 159
Od: 4 mar 2009, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Hekate pisze:
aguka pisze:No cóż każdy ma swoje metody wychowawcze, tylko radzę. Może yorki to inny rodzaj psa :roll: :roll:
metody wychowawcze są różne, a york to też pies. Żadnemu psu nie wkładałabym nosa w siku, toż taka metoda wychowawcza to bzdura, nauczymy tylko psa strachu przed nami i będzie się chował po domu a i tak nasika. Przeczytałam wiele książek o psiej tresurze, behawiorze w zadnej nikt nie uznaje takiej metody. A jak już przyłapiemy to najlepiej zrzucić jakieś klucze, coś aby zahałasowało, ale nie było bezpośrednio związane z nami, wtedy powinien przestać i tak jak wcześniej hyc na dwór.
Zgadzam się z Tobą. To tak samo błędne, jak wiara w teorię dominacji, która już dawno została obalona w wielu mądrych książkach. Nauka życia z psem winna się opierać na pozytywnych bodźcach . Pamiętajmy o tym, że karcenie ma sens tylko i wyłącznie wtedy kiedy pies został tu i teraz przyłapany - na gorącym uczynku, w innym wypadku będzie sie jedynie zastanawiał - co zrobiłem, że na mnie krzyczysz.

A sprzątaniem po psie, przy psie, na prawdę bym się nie przejmowała, to z całą pewnością jeden z mitów.
Awatar użytkownika
aguka
1000p
1000p
Posty: 2214
Od: 16 lut 2009, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Łódź

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Wkładanie nosa psa w mocz hmm... chyba ktoś za dosłownie zrozumiał. Terror przy wychowywaniu psa broń Boże. Szczenie i dorosły pies mają krótka pamięć więc nie ma sensu karanie jeśli się na tym nie złapało. A pomiędzy lekturą a doświadczeniem z wychowaniem psa jest duża przepaść. Czytałam różne farmazony niestety i kniagom nie dowierzam. Na szczęście mam dobrze ułożonego psa. To tyle
Awatar użytkownika
DieSte
200p
200p
Posty: 489
Od: 14 wrz 2008, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Ja pozwolę się sobie odezwać. Co do wsadzania nosa w mocz - stanowcze nie! Dlaczego? Bo pies nie wie, o co nam chodzi. Jeśli posiadamy psa, ważne jest, aby widział on w nas przewodnika stada, a do tego miał do nas zaufanie - nie budujemy go ani agresją, ani takim zachowaniem. Co do karania i nagradzania - wszystko zależy od psa. Jeśli nasz pies jest pojętny i nie ma charakteru typowej "cholery", to stanowczo wystarczą pochwały - w przypadku szczeniaka, gdy widzimy, że zaczyna robić siku, klaskamy w dłonie, aby odciągnąć jego uwagę, bierzemy na ręce i wynosimy na dwór/przenosimy na matę, gdzie może się załatwić. Gdy się załatwi - chwalimy. Natomiast na pewno nie zachęcamy do sikania, nie mówimy do psa - on ma się zająć sobą, a my będziemy odciągać jego uwagę. W przypadku szczeniąt, dobrze jest wychodzić po zabawie/jedzeniu/spaniu, bo wtedy najczęściej sika. W przypadku psa dorosłego - na początku pobytu u nas wychodzimy, gdy piszczy; gdy już się zaaklimatyzuje, przesuwamy godziny wychodzenia tak, aby nam było wygodniej. Nigdy nie zostawiamy psa na tak długo, żeby musiał się załatwić w domu! Za każdym siknięciem na początku - nagradzamy. Potem coraz rzadziej, pies się przyzwyczai. Kary natomiast stosujemy tylko wtedy, kiedy przyłapujemy psa na sikaniu - nie, gdy znajdziemy już zasikane miejsce. Jeśli karzemy psa (oczywiście, nie bijąc go/krzycząc na niego), ważne jest to, aby robić to z głową. Jeśli widzimy, że pies zaczyna sikać - mówimy głośne "nie!" niezadowolonym tonem, bierzemy psa na smycz i wychodzimy na dwór, gdzie NIE ZWRACAMY na niego uwagi - to jest dla psa już samo w sobie dużą karą - do czasu, aż pies się załatwi - wtedy go chwalimy. To tak skromnie ode mnie :oops:
Zapraszam do mojego spisu wątków
Awatar użytkownika
aguka
1000p
1000p
Posty: 2214
Od: 16 lut 2009, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Łódź

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

aguka pisze:Wkładanie nosa psa w mocz hmm... chyba ktoś za dosłownie zrozumiał. Terror przy wychowywaniu psa broń Boże.

Ja przepraszam ale OMG przede wszystkim czytamy ze zrozumieniem. Bo zaraz wyjdę tu na tyrana.
To żeby nie było nie porozumień. Jak tylko przyłapałam swoje psy na siusianiu gdzie indziej niż na pieluszkę lub dwór przykładałam DELIKATNIE śnupkę do kałuży (zaznaczam!! a nie tarzałam cały łepek w moczu!!!) DELIKATNIE podnosiłam ton głosu i mówiłam " TU NIE WOLNO" po czym pod pachę, w przypadku pieluszki namoczyłam ją w sikach zanosiłam i pieluchę i psa do jednego miejsca i mówiłam (JUŻ NORMALNYM głosem) tutaj wolno. I to wsjo za jednym zamachem załatwiałam skarcenie psa, pokazanie mu gdzie wolno i po zapachu także wiedziały co gdzie i jak opróżniać. Jak już mogły wychodzić na dwór to już tylko nagradzałam dworne wypróżnianie a w domu były przypadki. Kara była jak widziałam, że ewidentnie po złości mi coś zrobiły na moich oczach. I tu też zaznaczę aby nie było nieporozumień RZUCANIA PO ŚCIANACH NIE BYŁO ANI BICIA TAKŻE!
Tak na przyszłość trochę dystansu.
Awatar użytkownika
canner
100p
100p
Posty: 112
Od: 10 paź 2009, o 15:56

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

No i rozpoczeła się zażarta dyskusja o metodach wychowaczych ;:3
Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką :)
Moje Roślinki Doniczkowe
Awatar użytkownika
DieSte
200p
200p
Posty: 489
Od: 14 wrz 2008, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Myślę, że dyskusji nie będzie - dla mnie uczłowieczanie psa na siłę, robienie z niego dziecka i nie liczenie się z jego ograniczeniami np. dotyczącymi abstrakcyjnego myślenia, czy potrzebami jest złe. Ale to tylko moje zdanie.
Zapraszam do mojego spisu wątków
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

taka dyskusja czasem się przydaje bo to w końcu dział o psach Nie można wiecznie oglądać ,czasem trzeba się posprzeczać choć nam to póki co nie grozi ;:3

Wydaje mi się ,że nikt z Agutki nie robi tyrana a przynajmniej ja. To kwestia braku wiedzy ,która jest dość powszechna. Zauważyłam ,że im ludzie bardziej starają się zrozumieć inne gatunki tym bardziej je uczłowieczają. Pies może skojarzyć wkładanie nosa do moczu z komendą -nie wolno. Dlatego opierając się na czystej logice nie powinno się tego stosować bo jest to nieskuteczne. Pewnie Agutka przeczytała gdzieś ,że ktoś tak robi i tyle. Nie musimy chyba już powielać haseł ,że tak nie wolno ;)

Swoją drogą ostatnio oglądałam program o człowieku ,który mieszka z wilkami i uważa ,że należy do ich stada a kiedyś był nawet samcem alfą. To by oznaczało ,że wybrał samicę a ona uznała go za dobry materiał genetyczny i pozwoliła na zapłodnienie :roll:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Wam to w sumie dobrze-macie już doświadczenie z psami ,nie to co ja.
A tu,mniej więcej w połowie strony jest trochę o tranie,oleju itp. :P
http://www.psisalon.pl/?strona=wywiady
Awatar użytkownika
canner
100p
100p
Posty: 112
Od: 10 paź 2009, o 15:56

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Mam tą książke i pryznam że jej nie przeczytałem :|
Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką :)
Moje Roślinki Doniczkowe
Awatar użytkownika
Hekate
200p
200p
Posty: 373
Od: 23 lip 2009, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
Kontakt:

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Kopiuję z forum szwajcarów, jeżeli byłaby taka możliwośc, prosiłabym Administratora o umieszczenie w osobnym wątku

Cytuj:
Zakaz handlu, list otwarty

W związku z planowanymi zmianami w polskim ustawodawstwie dotyczącym zwierząt, FPL "Felis Polonia", forum MIAU, i miesięcznik KOT włączyli się w akcję zainicjowaną przez Towarzystwo Przyjaciół Fretek w sprawie zakazu handlu psami, kotami i fretkami w sklepach zoologicznych. Wszystkich chętnych do złożenia podpisu pod listem otwartym do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w kwestii wprowadzenia zakazu handlu tymi inteligentnymi i wrażliwymi zwierzętami z sklepach zoologicznych zapraszamy na stronę internetową:
http://www.listotwarty.unl.pl/
Ania
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

W pełni popieram. Żal mi tych zwierzątek spędzających kilka dni, tygodni w gorących, hałaśliwych sklepach. Już podpisałam.
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

popieram
a to moje zwierzęta
Rodi kupiony od hodowcy a Rudzik wzięty po śmierci jego mamy z gospodarstwa hodowli pstrągów( 4i1/2 tygodnia dobrze że przeżył
[img=http://img405.imageshack.us/img405/2929/dsc08128f.jpg]
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Ktoś mi zasiał w ogrodzie psa,biały,w czarnej czapeczce jak Myszka Miki,uszy czarne.
Miał chęć być dalmatyńczykiem,ale plamy ktoś mu wytarł gumką.Wielkie to, głodne takie,że obornik z grządek wyjada.Podkarmiam go i już mnie trochę oswoił.Nie wiem
co z nim będzie zimą.Legowisko mu zrobiłem,ale zimą rzadko przyjeżdzam do ogrodu.
Może ma ktoś chęć na takiego psa-bo to chłopak.Mieszkamy w Lubinie,Dolny Śląsk.
Awatar użytkownika
canner
100p
100p
Posty: 112
Od: 10 paź 2009, o 15:56

Re: W.o. Psach cz.7

Post »

Możemy poprosić o fotki :wink:
Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką :)
Moje Roślinki Doniczkowe
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”