Zielone życie Asiuli13

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
jardin
1000p
1000p
Posty: 1265
Od: 7 sie 2007, o 14:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Śliczne zakupy!
Pozdrawiam
Aśka
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Asiulu, masz cudowne rece do fiołków. Ja nigdy do nich nie miałam szczęścia. Zawsze je zbyt upiłam, korzonki gniły i często wystarczyło, że chwycilam za listek a kwiatek (resztki) zostaly mi w palcach. Ty jesteś jedna ze szczególnej grupy szczęśliwych rączek. Gratuluję. ;:3 ;:3 ;:3
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
asiula13
1000p
1000p
Posty: 1320
Od: 16 cze 2009, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Kasiu, Asiu, Edytko, Marylko, Jagódko, Elciu, Ewelinko, Moniczko, Asiu, Stasiu Kochane bardzo bardzo cieszę się z Waszych odwiedzin i dziękuję w imieniu Fiołków za komplementy. Cieszę się że Wam się podobają. To bardzo wdzięczne kwiaty - kwitną z przerwami cały rok ;:114

Stasiu - wydaje mi się, że nie mam aż tak zielonej ręki do nich. Podlewam z odżywką do podstawka a one nie kwitną mi tak obficie jak po przyniesieniu ze sklepu. Często też po niedługim czasie ich kwiaty robią się takie "miękkie" i więdną. Nie wiem czy to efekt podlewania (mało lub dużo?) czy czegoś innego... Proszę niech mnie oświeci ktoś doświadczony w tym temacie ;:131
Mama knaszego kolegi czasem podlewa fiołki mlekiem - i u niej te fiołki szaleją - pięknie, długo i obficie kwitną, ale ja jeszcze tej metody nie próbowałam... :?
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Asieńko! Czas spróbować metody na mleko. O wynikach nas poinformujesz, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Mlekiem jeszcze nie podlewałem fiołków :cry:
Te sklepowe szybko przekwitają.Miękkie kwiaty to może być oznaka nadmiernej ilości wody i możliwe,że zimna też.
Nie mam dużego doświadczenia z fiołkami,ale afrykańskie bardzo ładnie mi rosną,szczególnie te rozmnażane własną ręką.Kwitną obficie i długo.
Ja podlewam raz w tygodniu ,czasami rzadziej na podstawek,w okresie kwitnienia dodaję pożywki i tyle.
Z wierzchu ziemia jest tylko lekko wilgotna.
Gloksynie i alpejskie w ogóle nie chcą mi rosnąć. :oops:
Awatar użytkownika
m@jk@
500p
500p
Posty: 828
Od: 9 wrz 2009, o 03:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Asiu bardzo obficie kwitnące te fiołaski :) jednym słowem śliczności. Już u drugiej osoby widzę udane zakupy w Nomi - co utwierdza mnie coraz bardziej, aby tam zajrzeć... W sumie "dawno" niczego nie przytargałam do domu hihi :lol: a z drugiej strony myślę sobie ;:14 - ale niestety ta choroba jest silniejsza :D
Czy człowiek nie umiejący liczyć, który znalazł czterolistną koniczynę, ma też prawo do szczęścia?
Poszukuję Calatea crocata i Calathea wavestar, rufibarba
Zapraszam do mnie
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Asiu ja moje fiołeczki podlewam, tak jak Mirek- raz w tygodniu lub nawet rzadziej, oczywiście zawsze
na spodek. I co drugie lub trzecie podlewanie dodaję biohumus, również zimą.
Uszczykuję przekwitnięte kwiaty i pilnuję, żeby fiołki nie miały za dużo liści.
Po prostu co jakiś czas usuwam te starsze listki. :D
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Asiu, na polepszenie humorku na dobranoc:
Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?>
- A, bo życie jest do d*py. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce, kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie, postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił się do lasu . W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej zużyłam na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13 letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to przeszkadzać.
- ... i tak to było , Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara.
Roman Polański ;:7 ;:7 ;:7
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Panchoi

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Przepiękne fiołeczki :D
Awatar użytkownika
asiula13
1000p
1000p
Posty: 1320
Od: 16 cze 2009, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Miro Elciu dziękuję Wam za tak cenne rady :D :D :D

Maju polecam zakupy w Nomi :D Ja mam dużo kwiatów od nich i jest ok ;:11 Czekam wiec aż przytargasz coś nowego :D :D

Stasieńko :heja super :heja :heja dziękuję Ci :D

Tomku dziękuję za odwiedziny i cieszę się, że fiołki się podobają :D Te są z Dębicy, ale może w Tarnowie też mają :?:
Awatar użytkownika
asiula13
1000p
1000p
Posty: 1320
Od: 16 cze 2009, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Byłam dziś rozglądnąć się za Chryzantemami :D
Kupiłam sobie kilka doniczek i podłoże i takie tam.... :)
Ale później wściekłam się okropnie - pojechaliśmy do naszej hurtowni kwiatów i na dzień dobry Pan mówi.... " Szkoda że Was nie było w tamtym tygodniu - były piękne duże Storczyki i Grudniki " ;:207 On ma do nas nr tel. i zawsze dzwoni jak ma coś fajnego ale teraz.... niestety zabiegany jest w Chryzantemach i pewnie z głowy mu wyleciało ;:120
Ponoć były piękne czerwone Grudniki ... no ale cóż.... Skoro były tu, to niebawem powinny się pojawić w innych miejscach :D Czerwonego już nie było, ale czekał na mnie taki:
Obrazek
Nie wiem jaki będzie miał dokładnie kolor jak zakwitnie, ale musiałam się jakoś odstresować :wink:
Poza tym ma takie duże człony.... Takiego giganta nie widziałam jeszcze :D
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Asieńko, ja mam czerwony, ale jak przesłać Ci szczepkę, pozdrawiam, pa ;:3
Obrazek Obrazek
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
asiula13
1000p
1000p
Posty: 1320
Od: 16 cze 2009, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Stasieńko dziękuję Ci za chęci :D Nie fatyguj się kochana - jak dobrze pójdzie, to będę mieć już niedługo :D A Twój jak? Ma już pąki? A może już kwitnie? W tak radosnym otoczeniu pewnie jest mu super :D :D :D
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Tak, ma juz dużo maleńkich paków. Dość wcześnie kwitnie w ym roku, tym bardziej, że pare dniu temu dopiero go wzięłam z dworu do domciu.
Pa, pa :heja :D ;:3
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
asiula13
1000p
1000p
Posty: 1320
Od: 16 cze 2009, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)

Re: Zielone życie Asiuli13

Post »

Stasieńko ale duży :D Domagam się fotki jak zakwitnie :D :D
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”