Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Madziula , ale u nas jest dużo więcej śniegu niż u Ciebie . Boję się iść dalej na ogród , bo mi serducho nawali z żalu , że są połamane krzaczory . Futrzaki nawet nie chcą biegać po dworku , bo aura jest okropna . Wreszcie pracy jest trochę mniej i mam trochę czasu odwiedzić moje ulubione ogrody i Twój też już odwiedziłam .
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Reniusia oglądałaś kwiaty , to jeszcze może by coś dosadził po niedzieli , bo ma być ładnie . Zatęskniłam już za Tobą , bo dawno nie gadałyśmy . Danusia przywiezie różne gatunki mikołajków na wiosnę , to teraz masz czas pomyśleć gdzie je wsadzisz , bo Ci wyślę , nawet bez Twojej zgody . Wiesz jak pięknie wyglądają u mnie w wazonie zasuszone .Znów podkradłam spory kawałek trawnika , ale prace wykończeniowe zostawię do wiosny , bo nie mogę się wygrzebać z grypy .
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Tak Zosia pewnie, że oglądałam różyczki i nie tylko. Kochanie - strasznie marzą mi się dwie różyczki - kolor łososiowy jest ona na fotce 6 i pomarańczowa w ciapki z przedostatniej fotki (z 11 października). Mnie też się za tobą strasznie tęski - za tymi pogaduchami. Ale postaram się do ciebie zadzwonić w niedzielę rano. Zrób sobie kawkę tak koło 8,00 - ja też sobie zrobię i znowu się nagadamy.
Dobrze kochanie - wsadzimy mikołajki na wiosnę. Ale cię tutaj zaskoczę - ten który wsadziłam - co nam niby uschły. Patrzę tydzień temu, a on z ziemi wypuścił dwa listeczki. Ja go nie ścinałam przez całe lato tak sobie stał zasuszony przy kijku - inaczej pewnie bym bo dawno zniszczyła - bo jako takich nie było widać oznak życia. Ale taki zasuszony też fajnie wyglądał.
Pewnie, że podeślę ci sadzoneczkę tego dzwonka - taki cudny fioletowy - a twój taki cudniutki biały. Zrobimy "machniom".
Zosia - nie daj się grypie - jak mówisz od poniedziałku pogoda - musimy jeszcze w ogrodzie popracować.
Dobrze kochanie - wsadzimy mikołajki na wiosnę. Ale cię tutaj zaskoczę - ten który wsadziłam - co nam niby uschły. Patrzę tydzień temu, a on z ziemi wypuścił dwa listeczki. Ja go nie ścinałam przez całe lato tak sobie stał zasuszony przy kijku - inaczej pewnie bym bo dawno zniszczyła - bo jako takich nie było widać oznak życia. Ale taki zasuszony też fajnie wyglądał.
Pewnie, że podeślę ci sadzoneczkę tego dzwonka - taki cudny fioletowy - a twój taki cudniutki biały. Zrobimy "machniom".
Zosia - nie daj się grypie - jak mówisz od poniedziałku pogoda - musimy jeszcze w ogrodzie popracować.
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Reniusia ja kupiłam sobie nawet nasionka mikołajka , ale jak przeczytałam o jego wysianiu , to od razu zwątpiłam w swoje zdolności , wolę sadzonki . Jeśli dzwoneczki dożyją do wiosny , to dam Ci tych białych , bo mi się ładnie rozrosły . Będę miała unikalne żurawki , już je oglądałam , ale bliżej lata , bo muszą troszkę się rozkrzewić , są zarąbiste . Reniu u mnie też jeden badylek puścił dwa małe listeczki , może odżyje na wiosnę , to będzie o jeden więcej . Kochanie będę czekała na Ciebie z kawusią w niedzielę .
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Zosiu ,nie narzekaj ,może strat nie będzie ,
otrzep roślinki ze śniegu i po bólu ,,,
ale przyznasz że ładnie wygląda ogród w białej szacie
:P
otrzep roślinki ze śniegu i po bólu ,,,
ale przyznasz że ładnie wygląda ogród w białej szacie

- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009






bogusia177 pisze:Zosiu ,nie narzekaj ,może strat nie będzie ,
otrzep roślinki ze śniegu i po bólu ,,,
ale przyznasz że ładnie wygląda ogród w białej szacie:P








gdybym wiedziała , że śnieg nam tak drzewko połamie to bym cały dzień i noc stała i gałęzie trzymała
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Zosieńko przykro mi ,,,ale co to było za drzewko , jakoś nie rozpoznaję .
Może uda się go jakoś uratować ,i wiosną odpłaci ,,,
Może uda się go jakoś uratować ,i wiosną odpłaci ,,,

- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
bogusia177 pisze:Zosieńko przykro mi ,,,ale co to było za drzewko , jakoś nie rozpoznaję .
Może uda się go jakoś uratować ,i wiosną odpłaci ,,,







Robinii niestety nie da się uratować a żarnowiec jak śnieg stopnieje może uda się go podwiązać jeśli nie połamał się.


Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Ale strata
Ja nawet moich nie sprawdzam

Ja nawet moich nie sprawdzam

Pozdrawiam Magda 

- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Madziulka ja dopiero dziś zagłębiłam się w ogród i przeżyłam szok , perukowiec leżał na ziemi , ale się nie złamał , bo go wyrwałam ze śniegowych szponów ,kalina przygięta do ziemi, żarnowce , cisy przyciśnięte całkowicie masą śniegową . Znów pada śnieg , nie ma możliwości żeby rośliny wyjąć spod śniegu . To są uroki nagłych nawałnic .
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiam cieplutko Zosia
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Zosiu zostaw robinię ,
tylko wytnij połamańce ,
Gabi miała tak samo połamana ,
a byś widziała jak jej wiosną odbiła i jak pięknie kwitnie ,,cudo
tylko wytnij połamańce ,
Gabi miała tak samo połamana ,
a byś widziała jak jej wiosną odbiła i jak pięknie kwitnie ,,cudo
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Zosieńko ja nie ruszam krzewów ,bo cały czas sypie
Poczekam aż śnieg stopnieje i się same podniosą

Poczekam aż śnieg stopnieje i się same podniosą

Pozdrawiam Magda 

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Zosiu ja przed chwilą wróciłam z przeglądu mojego ogrodu. U mnie również śnieg złamał takie piękne 4 gałęzie robinii. Szkoda, ale na szczęście jeszcze na niej zostało kilka innych.
- iwonaxp
- 1000p
- Posty: 1467
- Od: 18 kwie 2008, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Mnie też złamało robinię
była szczepiona ale M mi mówił ze jedna maleńka gałązka żyje więc może się zregeneruje .Piszę ze M mi mówił bo ja nie potrafię , nie mam odwagi iść do ogrodu i patrzeć na szkody
widziałam tyle co z okna 



- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009
Iwonko nie martw się wiosna wszystkie roślinki odbiją . U mnie tego roku gradobicie czerwcowe zniszczyło wszystko, roślinki się szybko zregenerowały
i w lipcu nie było już śladu po stratach. Natura sama nam pomaga, a momentami trochę i przeszkadza.

