Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Droga Mag-taki był zamysł!

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Ewuś co to? - śliczny
http://images48.fotosik.pl/208/3f49311503bb4f77med.jpg
skąd to masz?
Ta niżej piszesz że...-
to jeden z braci maluje!Nie wiem który.
Rudbekia???
cudeńko fajne, więc ślepia wytrzeszczam i milczę
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Zyto- to o co pytasz to trójsklepka,do głębokiego cienia. Jednego przysłała mi niedawno Tajga, a drugiego kupiłam.Ładnie i już dość długo mi kwitnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Agniesia
500p
500p
Posty: 521
Od: 31 sie 2009, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jeziorany

Post »

Ewo, powolutku, spacerkiem przeszłam sobie przez Twój wątek - i oniemiałam :roll:
toż na takim kawałeczku tworzysz prawdziwy ogród botaniczny, a z jakim zaangażowaniem :!: :!: :!: ;:63
jestem pod wielkim wrażeniem, wiele roślin podpatrzę i spróbuję zdobyc - zwłaszcza trójsklepki, powaliły mnie :!: :!:
wszystko fajne, jak sie rozrośnie, to będziesz miała w Podwórkowym prawdziwa dżunglę :shock:

podrap ode mnie Konstantego za uszkiem (tak na drugie imię ma mój syn!) i przekaż braterskie pozdrowienia od mojej czworonożnej bandy kocio - psiej

pozdrawiam Cię bardzo serdecznie z zimnej i mglistej Warmii :wit
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witaj Agniesiu,miło mi Cię gościć.
Kilka obrazków z Wystawy Ogrodniczej w Krakowie.Spotkaliśmy się w dość licznym gronie z Forum i z TaBazy,były sympatyczne rozmowy, zakupy indywidualnie i w grupach, konsultacje.Elwirka przywiozła ciasto.
Na zdjęciach kolejno:Aśka.Bea,Aśki córka. Andrzej Max.Emil,Ewa-Evluk, Elwirka,Aśka. Marta Kocina.Odbiór nowych zakupów w domu.
Zaopatrzenie było bardzo dobre,sporo nowości.W pawilonie rozmaite stoiska, choć storczykowe dużo mniejsze jak wiosną,za to można było do woli skosztować rozmaitych winogron oraz nabyć niektóre z nich do ogrodu, wypić sok z rokitnika, nabyć dereń jadalny na nalewkę na przykład.Leśnicy przedstawiali rodzimą faunę i częstowali krówkami mordoklejkami.Na zewnątrz była aukcja psów ze schroniska.
Tija-do swego alpinarium kupiłam goryczkę żółtą.Nowość.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ewa Janina Sadowska pisze: Tija-do swego alpinarium kupiłam goryczkę żółtą.Nowość.
Szczęściara z Ciebie :D .

Czytam że spotkanie i zakupy udane , będzie co wspominać :lol:

Pozdrowienia z Warmii
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Post »

Ewo A kiedy była ta wystawa i gdzie.Czy może jutro jeszcze będzie i czy byly róże?
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Olu-były powojniki, dużo wiciokrzewów,jakieś róże okrywowe,bo Marta kupiła, nie rzucały się w oczy. Wystawa na Klimeckiego(Zabłocie) jutro do 17.00.Dojazd z Ronda Mogilskiego kilkoma autobusami.Wstęp 2 zł.
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ewo Janinko dzisiaj przy sobocie wysłałam piorytetem Ci te cebulki śniedka, pani na poczcie powiedziałam że we wtorek będą u Ciebie.

pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

EWUNIU więc i Ty dzisiaj szalałaś z zakupami
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Ewo-Ogis-będę czekała.Miejsce pod śniedka upatrzone.
Elsi i Tijo-pod marcinkami wysadziłam fioletowe śnieżniki,żeby na wiosnę też tam coś było.A na grządce z dereniami na razie jeden koszyk szafirków Blue Spike ,muszę dorobić drugi koszyk, a dość się zbiera na deszcz.
Jadziu - brunery -niezapominajki kaukaskie (brunera macropylla)były planowane, no może nie trzy naraz,ale skoro były,to tak jedna jest variegata- Dawson White z biało kremową obwódką liści, druga wielkolistna Silver Wings, trzecia o marmurkowych liściach Jack Frost, a wcześniej już kupiłam Lang Trest o liściach kropkowanych.Powinno im tam być dobrze w cieniu i powinny na wiosnę ładnie rozkwitnąć wszystkie na niebiesko.Zawilec wieńcowy biały pełny(anemone coronaria) trafił mi się poza planem,to właśnie z tych polecanych przez wystawcę.Zajął miejsce przy innym zawilcu i przy brunerach,a za bergeniami.Wszystkie już posadzone i podlane.
Żółta goryczka(gentiana lutea) kupiona całkiem spontanicznie.Wyczytałam,że roślina długowieczna,może mi zakwitnąć po 10-15 latach też, więc chyba trzeba pójść na Babią Górę gdzie występuje w stanie dzikim,albo w Alpy :lol:
Namówiono mnie także na pierwiosnek biały dość oryginalny (B.Downson White.)Na dwie ostatnie rośliny wykonuję właśnie tabliczkę z napisem i idę posadzić w alpinarium w słonecznej stronie Podwórkowego.

Obrazek
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

No i znowu nowości!
Dobrze że u mnie także! To przynajmniej nie b edę popadała w kompleksy ani w depresję :lol:
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ewo a w jakiej cenie była ta biało zielona brunera. Teraz żałuję, że nie udało mi sie dotrzeć , a Andrzej mi proponował....
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Ewuś piękne zakupy,szkoda,że ja mam mało cienia :roll: :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Korzo-m-brunera variegata była za 15 zł.Wybrałam najmniejszą sadzonkę.Jutro zrobię zdjęcia w ogródku,dziś za szybko zapadł zmrok i dwu roślin już nie zasadziłam.
Andrzej Max odwiózł mnie autem z targów aż na Starowiślną, gdzie w momencie złapałam tramwaj,miałam dwa koszyki z roślinami, a aparat fot. w plecaku.I wiesz do tych najlepszych w Krakowie lodów akurat nie było żadnej kolejki! :cry:
Hall-a wiesz do słońca to było dużo więcej jak do cienia roślin!Byłyśmy dzięki Aśki połączeniom porannym sporo wcześniej i nie zdążyłam się dobrze naoglądać co jest, bo poszłam ze znajomym Aśki z TaBazy zostawić koło samochodu znanego mu wystawcy lawendy dla Evluk.Zostałam polecona i od razu zrobiłam zakupy.Ale rozsądnie do warunków Podwórkowego.Niestety bardzo trudno jest w Krakowie uzyskać zezwolenie na wycinkę drzew,a cieniuje mi oprócz sąsiadujących budynków aż trzy wielkie samosiejki-dwie lipy i klon, na dodatek nie powinno się sadzić drzew w jakiejś odległości od granicy działki, a te drzewa są na samej granicy.No i na dodatek leszczyna purpurowa nigdy co najmniej 50 lat,a może więcej,bo może od przed wojny tam rosła nie cięta stała się nie krzewem a drzewem.Obcięłam tylko dwie zupełnie suche jej gałęzie,bo były niebezpieczne.
Ewo-Ogis-wreszcie na własne oczy zobaczyłam lepnicę, była i w wersji z białym.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”