Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mariolko. Do mnie masz najbliżej- też mam chryzantemkę łososiową Mag i chętnie się z Tobą podzielę. Co prawda też już w ziemi, ale podzielić ją zawsze można. :lol:
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Wpadam i znikam. Wpadam i znikam.
I nadziwić się nie mogę, jaki piękny.... ogród masz!!! ;:12
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Mariolko ja też tak mam, że właśnie jesienią nachodzi mnie na wprowadzanie zmian.
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Powiedz co z tym popiołem :?: :?: :?: Bo jak pojadę to coś z tym zrobię :lol:
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Mariolciu,, doczytałam się u Ciebie, że poszukujesz i/lub marzysz o kupnie rozdrabniarki do gałęzi.
Ja w zeszłym roku też miałam takie myśli, poszłam nawet dalej i kupiłam na Alleg.... Zapłaciłam 220 zl. + kuriera. I co się okazało. Gałęzie muszą być proste, bo inaczej nie chce maszyna pracować. Jak mi potem napisał sprzedajacy, to ten rozdrabniacz jest dobry, albo nawet bardzo dobry, do gałęzi po malinach. Ale ja malin nie mam w ogóle. W zeszłym roku uzywałam do gałęzi, po rozrzedzeniu drzewek. Ale najpierw dużo pracy wlożyłam w to aby gałęzie były proste i oczywiście do srednicy 4 cm. Ciągle maszyna się zacinała. Musialam wyłączać prąd, rozkrecać machine (w tym jestem juz bardzo dobra), potem znowu poskładać i tak do następnego razu. Stoi sobie teraz "wilk" (tak go tu nazywają) i rdzewieje. A ja sobie marzyłam, że wszelkie gałązki będę rozdrabniać, zielsko też, potem na kompost i będzie oki. Może sa takie urządzenia, co spełniłoby moje marzenia, ale nie jestem pewna to raz, a po drugie to nawet nie śmiem myśleć ile to prawdziwe cudo by kosztowało. A na moje te ok. 8ar ogródka to sie nie opłaca. To co napisałam, to przeżyłam na własnej skórze i pisze dla przestrogi Twojej i innych marzycieli jak ja.
Pa, pozdrawiam Cię serdecznie stasia ;:79
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Jadziu - mnie też czeka przeprowadzka Grahama bo mam go z przodu :P
Dlatego się wtrąciłam żebyś nie powtarzała mojego błędu.

Magda - o boczniakach wstyd gadać :oops:
Zapalona głowa wymyśliła sobie balot z bocznikami i ... zapomniała o nim :D

Ada - poczekamy aż się rozrośnie to będzie czym się dzielić :P


Dorotko - mnie w zeszłym roku też naszło ale teraz okazuje się że część pomysłów była nietrafiona
więc kolejne zmiany ale właściwie to raczej korekty....


Romciu - popiół jest dobry. Możesz go rozsypać i przekopać a jak ci się nie chce to wrzuć do kompostownika.
Możesz też rozsypać np. na trawniku jeśli masz mech bo odkwasza glebę.
Właściwie wszędzie możesz go rozsypać, nawet w warzywniaku, byle nie na rabacie dla kwasolubnych :D


Stasiu - gdybym miała prąd to już miałabym rozdrabniarkę ale te spalinowe to mają po prostu kosmiczne ceny :evil:
Pozostaje więc rozdawanie grubych pni do palenia w kominkach a palenie cieńszych....


Sama napisałam apel by mnie nie wpuszczać na działki i .... pojechałam wczoraj do MagdyMisi.
Wróciłam z łupami już po ciemku.....
I na dodatek zapomniałam i nie zabrałam wszystkiego :oops:
Ale przy okazji byłyśmy z dziewczynami w Kwiatonie i ........ nic nie kupiłyśmy :D
Normalniejemy ?
Być może ale w samochodzie i tak niewiele by się zmieściło bo bagażnik był cały zielony :;230
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mariolko. Znów natachałaś roślinek :?: :?: :?: Przecież Ty nie masz gdzie sadzić :!: :!: :!: :;230
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

ada.kj pisze:Mariolko. Znów natachałaś roślinek :?: :?: :?: Przecież Ty nie masz gdzie sadzić :!: :!: :!: :;230
Ja tylko troszeczkę....
Harwi za to natargała tyle że ledwie do domu sie z tym zabrała :D
Niebieskie wysokie marcinki, pierwiosnki, goździki, migdałka, 3 pełne malwy i sadzonki komarnicy.
Niebieskie marcinki do niebieskiej plamy, z tyłu ale bedzie pięknie......
Malwy pod żywopłot z bluszczu, a takie maluszki jak pierwiosnki to mało miejsca zajmują :P
Komarnica wiosną trafi do donicy na ściętym pniu - pięknie będzie, po prostu pięknie :D
Goździki kocham. Wszystkie. Coś czuję ze za rok będę miała "goździkową chorobę" :;230
Awatar użytkownika
Monika76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1429
Od: 10 wrz 2007, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Nie mogłaś wcześniej poczuć miłości do goździków? :wink:
Dałabym Ci spory zagonek.
Aha, przypominam, że chciałaś gailardię... byłaś kiedyś i Ci się podobała.
U Moniki - cz. 1, cz. 2
Gdy życie ofiaruje Ci cytryny, zrób z nich lemoniadę.
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A przy goździkach (oprócz kamiennych) trzeba robić tak samo jak przy daliach - obcinać przekwitłe kwiatostany ;)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Monika - nadal mi się podoba gailardia :wink:
Kupiłam nasionka i ..... zapomniałam wysiać.


Magda - z goździkami łatwo ale u dalii najpierw musiałam się nauczyć odróżniać przekwitłe kwiaty od pąków kwiatowych :;230
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mariola - podstawa to dobra obserwacja - może pora położyć się na trawie ? ;)
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Post »

Mariolu nie wymigasz się na przyszły rok z lustracji swojej działki , oj nie ;:154 ;:78
Życzę realizacji wszystkich planów :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

a..... a o rozmarynie się zapomniało co???
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

mariolka krejzolka :D się można było spodziewać :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”