Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hanuś szczęściem że nie trafiłaś śmierdziela w czasie spożycia.
Zapach to on rzeczywiście ma podły a much wokół niego roje...........brrrr.......obrzydła padlina :twisted:
Dobrze, że w porę się zorientowałaś, i że psiura nie dobrała się do niego.
Dzisiaj było całkiem przyjemnie, ale noce już zimne i chyba niedługo sprzątać z pola będzie trzeba co wrażliwsze kwiaty.
Też mi się jeszcze lato marzy.....gdyby tak szło wrócić czas....... :roll:
Grażyna.
kogro-linki
ewa f
1000p
1000p
Posty: 1055
Od: 23 sty 2009, o 22:57
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Cieple gniazdko uwiłaś Hanko na tym wygwizdowie.Lubię efekt wylewajacych sie roślin,a nie co metr rosljna do kontemplacji
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Hanuś, a jak Ty wcześniej tego śmierdziela nie wyczułaś? :shock: Trzymałaś go w rękach, przyglądałaś się, a smrodu nie czułaś? ...
Ta różowa różyczka pięknie Ci kwitnie! Za wszystkie, które juz nie kwitną ;) :D
Na pocieszenie powiem Ci, ze u mnie w tej chwili tylko Sissi ma 1 kwiat, a Chopin jeszcze chyba kilka wyprodukuje (jak zdąży). I widoczna jesień, nie tak jak w Chusteczce, zielonej i bujnej.
Jedne rośliny przybrały barwy jesienne, inne już gołe :?
Temperatury w nocy natomiast niskie - tak jak u Ciebie. Zima za pasem :(
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Nie straszcie tu zimą... ja jeszcze nie chcę tego braku kwiatów i zieleni... :(

U mnie tez grzybów nie ma (susza) nad czym ogromnie ubolewam, bo zamiast nazbierać je w lesie pewnie pójdę na rynek - a takich zakupów nie lubię...

Piękne (jak zwykle) fotki ogrodu... LL w roli modeli sprawiły się znakomicie... :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewuś, nie paliłam w lesie, to i nos miałam zatkany.
Nawet na Phallusy ! :;230 :;230 :;230
Zobaczyłam sromotę, cap-carap do wora i tylko Krzysiowi kazałam macać mosznę.
Bo taka żelowo-dziwaczna była.
Dlaczego nie czułam?
Przed chwilą poszłam podlać pelargonię - chusteczka capi z kompostownika zielonym smrodziakiem, że aż liście z czeremchy opadają!
Nie rozumiem, jak można było tego nie czuć w lesie? :shock:
Czyżbym coś nadusiła w domu?
Pewnie Grażynka umiałaby ten fenomen receptorowy , wyjaśnić :roll: .

Izuś, The Fairy kwiatnie zawsze i wszędzie.
Dlatego polecam ją zawsze. :P
Gratuluję Chopina i nieco zdumionam, bo u mnie wyciągnął nogę już pierwszej zimy,
więc wnioskuję, że albo korzeń nie ten, albo sikawiec pagórów nie lubi. :lol:

Ewo z Efem, jak się ma ogródek na ulicy, to nie pozostaje nic innego, niż zielony mur.
Dziękuję za komplement, powtórzę go rano roślinkom :P .

Grażynko, koło Phallusa much nie było, a jedyne muchi- moory całkiem przyziemne
w czerwoniuchnych kapelutkach w białe plamki.
Patrz, a ja się już cieszyłam, że zaliczę się do grona koleżanek hodujących smardze w ogródku. :? A tu, ogona śmierdzącego zaimplantowałam sobie ! :;230
Zimno, zimno, rosa w wielkich kroplach i ziąb przeszywający - chwilkę temu wróciłam z dołu.

Grażynko, Ty z innego świata, więc i storczyki na balkonie :shock: :lol: .
Ja już majtami trzęsą nad olkami, zgromadzonymi pod wygrzaną ścianą,
bo inne kwitnące, podobnie jak pomidorki, już skończyły wegetację i suchymi ścierami straszą donice. :? Czas na sprzątnie.
I sabat na Babiej, żeby przegonić miotłami jesień ! ;;230

Ewuś Krakowska, pierogi z biedy-ronki :lol: .
Tylko 2 rodzaje tackowanych - kapucha z pieczarkami i mięskowate,
już ugotowane i nie klejące się.
Szybkie, bo jednoczynnościowe - na patelnię swobodnym lobbem, a zamiast masełka - sosy.
Jeden na śmietanie, gładki ( zmiksowany), a Krzysiowy - tylko smażony i duszony na rosole.

Aguś, deszcze już za pasem - przyjdą wraz z ochłodzeniem.
Z dwojga złego, wolałabym 30 C i bez deszczu, niż 10C w kaloszach. :lol:
A grzyby, odżałowałabym, bo mam już pół zamrażareczki w grzybowych porcjach.
Za późno odkryłam lepszy patent - trzeba je usmażyć na maśle z oliwą, dodać rosołek Knorra,
podlac woda, poddusić, odparować i..w foremki po lodach.
Gotowiec i na zupę, i do kapusty, i do golonki, i...do czego dusza zapragnie.
A zajmują o połowę mniej miejsca, niż surowe mrożonki. :P
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Hanuś, to zacznij sabat,chociaż na 2 tygodnie przegoń jesień!
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Post »

:lol: Haniu,świetny sposób na grzyby ja tak robię z pieczarkami(jak za dużo kupię) a potem jak znalazł do jajecznicy czy sosów.Czarne mordki też jakieś nostalgiczne,tak spokojnie pozują swojej Panci.
Ogródek w kadrze świetnie wygląda.Trawy hm hm -b ardzo malowniczo wkomponowane-ciekawe jak to by wyglądało u mnie?
A mydełka po malarskich sklepach już nie poszukam-dzięki. ;:14
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

hanka55 pisze:Gratuluję Chopina i nieco zdumionam, bo u mnie wyciągnął nogę już pierwszej zimy,
więc wnioskuję, że albo korzeń nie ten, albo sikawiec pagórów nie lubi. :lol:
:;230 sikawiec, normalnie umieram :-) ale coś w tym jest :-)

Haniu, może on potrzebuje szumu wierzb ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Haniu, przybiegłam przywitać się po wakacjach :) Jak zwykle pięknie u Ciebie :D
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jeśli Chopin poległ na starcie, to musiał byc jakiś słaby lub chory. Przecież to nasza rodzima róża i powinna być silniejsza od wszystkich Meillandów i Poulsenów :?
I u mnie taka jest :D Wyhoduję dla Ciebie silnego Chopina ;)
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Chatte-to wspaniale brzmi wyhodować silnego Chopina!
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

100krotka pisze:
hanka55 pisze:Gratuluję Chopina i nieco zdumionam, bo u mnie wyciągnął nogę już pierwszej zimy,
więc wnioskuję, że albo korzeń nie ten, albo sikawiec pagórów nie lubi. :lol:
:;230 sikawiec, normalnie umieram :-) ale coś w tym jest :-)

Haniu, może on potrzebuje szumu wierzb ;-)
Albo mazurków?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Haniu, bujność Twojego jesiennego ogrodu wcale nie wygląda na jesienną !
Nie wiedziałam,że aktywność nornic i karczowników wskazuje na rychłą zimę, w moim ogrodzie też, niestety, szaleją.
U mnie okropnie sucho, ziemia-piasek przesypuje się przez ręce przy sadzeniu. Nic dziwnego,że grzybów nie ma, nawet zwykłych podgrzybków , nie mówiąc o takich atrakcyjnych, jak u Ciebie...
A zdjęcie ze źródełkiem bajkowe, mam wyraźną słabość do tego zakątka Twojego ogrodu...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

A gdzie to się Hanuś podziewasz? Na chlebek pracujesz, czy wygrzewasz kosteczki? U nas piękne słońce, ale chłodno się zrobiło, straszą jesienią :(
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

No u mnie to nawet przymrozkami w dolinach.
Dobrze, że mieszkam na pagórze bo to zawsze odrobinę cieplej.
Ps.
Już tylko 9 stopni. :shock:
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”