Dzisiaj mój mąż miał wolny dzień i w końcu mogliśmy troszkę posprzątać jesiennie na działce...
A to ostatni Graham tego sezonu
Poletko warzywne zostało wyczyszczone i zrobiłam tam taki "żłobek",
podzieliłam szmaragdową funkię (która słabo mi rosła) i wiosną zamiast jednej bedę miała ich tyle :
Przypomniał mi się też sposób rozmnażania krzewów przez zdrewniałe jednoroczne pędy,
można to zrobić właśnie teraz .Kiedyś tak rozmnożyłam Derenia i coś tam jeszcze.
Dzisiaj zrobiłam to z Kaliną ,Hortensją pnącą , Laurowiśnią (tutaj nie jestem pewna efektów) i Irgą.
wycina się 20 -cm kawałki z kilkoma "oczkami" i ...zakopuje do ziemi .
W marcu wygrzebuje się patyczki ,a one powinny mieć korzonki i wtedy można je posadzić :P
Zobaczymy jak wyjdzie...
Agnieś pisze:New dawn na jabłoni to moje marzenie, ale zanim ta ja jabonka urośnie, to jeszcze parę lat minie

Agnieś 
Rzeczywiście ,moja New Dawn została posadzona przy starej jabłonce ,
Elsi 
-pytałaś czy ją czymś osłaniam - nie robiłam tego nigdy ,tam jest miejsce raczej zaciszne.
Czy coś można zrobic ,żeby płatki tej róży tak szybko nie opadały ?
Czy to po prostu cecha tych kwiatów?
Ech, te kosmosy

dziś synek zebrał mi nasionka na spacerze (na nieużytkach rosły, nie myślcie sobie

), wpakowałam je do pustego woreczka po chusteczkach... no i nie ma

woreczek leciutki, musiał wyfrunąć, kiedy coś wyjmowałam z torby... dziecię się zasmuciło wielce... ale już się cieszy, że znów pójdzie zbierać za parę dni

Gorzatko 
Twoje dzieciaczki naprawdę złapały bakcyla ogrodowego
Ale ja też pamiętam ,że jako dziecko zawsze lubiłam coś wysiewać czy sadzić. No i tak zostało .
To te pomarańczowe kosmosy taka rzadkość chyba ? Nigdy nie widziałam .
Tak teraz go sobie wyobraziłam przy moim Przegorzanie i Krwawniku ...hmm
Jeszcze trochę i ja Cię o adresik poproszę

(
to będzie i zwrotny) :P
Mona74 pisze:elsi pisze:Piszesz o formowaniu bukszpanu od 50 cm, a moje rosną ....wiele lat i tyle nie mają. Są różne odmiany bukszpanu?
O różnym tempie wzrostu?
moment, jeszcze raz - to formować można od 50cm? moje też tyle nie mają! czy to znaczy - nie przycinać????
Mona 
ciąć ,ciąć ! Tylko troszeczkę . Mi po prostu było łatwo utworzyć taką kulę
z 50-centymetrowego krzaka . Po każdym cięciu bukszpany przyrastają .
aha -mój mąż właśnie mi zdradził ,że nawoził bukszpany czym popadło

Na ogół jest to Azofoska,albo
saletra amonowa .Może dlatego tak urosły
elsi pisze:A w przypadku moich ukorzenionych sadzonek nawet pingpongową

Elsi 
-proszę : pokuś się o to ! Naprawdę chciałabym zobaczyć takie dzieło sztuki :P
Wyobrazcie sobie -idealnie przystrzyzona trawka i rząd bukszpaników- piłeczek.....
Gohna 
Kulo-bukszpan musi mieć wiele lat ,jest starszy niż nasze "władanie " działką ,juz tam był.
Ja bym go oceniła na jakieś 14 lat.(strzelam...)
Aaa, do "żłobka " dostała się też Żurawka i Rozchodnik purpurowy (bardzo go lubię),
po prawej roślina macierzysta.
