
Pomidory z nasion od Kozuli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Ida, wcześniej, wydłubane nasionka trzymałam w słoiczku, przykryte gazą (muszki) ze 4 dni i dopiero czyściłam je na sitku. Jak po przetarciu zalałam je w szklance wodą, to na dno opadły tylko ładne, duże, zdrowe nasionka a na wierzchu były śmieci. Wodę delikatnie zlewałam i nasionka suszyłam. Ale dziś nasionka malinówki od razu przetarłam przez metalowe sitko. Trochę to trwało bo ta galaretka za nic nie chce się od tych nasionek odczepić. Jak wyschną to muszę je chyba trochę przebrać, bo są i takie maciupkie - niedorozwinięte, i większe ale z jakąś skazą- to chyba śmieci.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Gieniu , Twoje postępowanie z nasionami jest przepisowe , ja muszę wszystko robić szybko i w dużych ilościach ( odmian , szt. niekoniecznie ) , dlatego dla mnie odrobina galaretki jest niezbędna . Przyklejone nią do kartek papieru nasiona , mogą spokojnie czekać aż się nimi zajmę . Na kartce papieru widać wszystkie uszkodzone i niedorody , dlatego potem odklejam tylko zdrowe .
Aha , małe kropeczki mogą zostać , wszystkie ciemne nasiona lepiej wyrzucić .
Udanych zbiorów nasion , kozula .
Aha , małe kropeczki mogą zostać , wszystkie ciemne nasiona lepiej wyrzucić .
Udanych zbiorów nasion , kozula .
- Ewadz34
- 200p
- Posty: 404
- Od: 10 lut 2009, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie
Dzień dobry!
Przedstawione wcześniej fotki, to zdjęcia moich pomidorów
, wyhodowanych w tym roku. Właśnie trwają pomidorowe żniwa. Wszystkie rośliny pochodzą z nasion od Kozuli. Niestety części egzemplarzy, bardziej pokazowych, nie zdążyłam sfotografować. Niestety pogubiłam swoje opisy i nie do końca wiem, który krzak jaką jest odmianą. Dla mnie wszystkie są super! Bardzo dziękuję!
Na fotkach pojawia się Kosovo (plenna, nie wymagająca odmiana, bardzo polecam), Black zebra (u mnie plon obfity, ale owoce pękają, za to widok -
, jakaś odmiana, również zebra, w zielono- zółte paski - plon obfity, a jeśli owoców mniej, to bardzo okazałe, smak - boski; malinówka, chyba Caspian Pink
.
Owocuje też Persimmon i Orange Stravberry. Nie mam zdjęć, bo owoce, które dojrzały, zjedliśmy. Orange S. jest niesamowity smakowo, lecz u mnie owoce nieliczne.
Wszystkie owoce są bardzo smaczne i u mnie urosły bez kropli jakiegokolwiek chemicznego oprysku. Można bez chemii... Walczyłam na początku z mączlikiem szklarniowym, potem początki zarazy.
Bardzo serdecznie dziękuję i przepraszam za brak opisów. Myślę, że każdą z odmianę warto uprawiać. Ja jestem z nich zadowolona
Pozdrawiam cielutko
Przedstawione wcześniej fotki, to zdjęcia moich pomidorów
, wyhodowanych w tym roku. Właśnie trwają pomidorowe żniwa. Wszystkie rośliny pochodzą z nasion od Kozuli. Niestety części egzemplarzy, bardziej pokazowych, nie zdążyłam sfotografować. Niestety pogubiłam swoje opisy i nie do końca wiem, który krzak jaką jest odmianą. Dla mnie wszystkie są super! Bardzo dziękuję!
Na fotkach pojawia się Kosovo (plenna, nie wymagająca odmiana, bardzo polecam), Black zebra (u mnie plon obfity, ale owoce pękają, za to widok -


Owocuje też Persimmon i Orange Stravberry. Nie mam zdjęć, bo owoce, które dojrzały, zjedliśmy. Orange S. jest niesamowity smakowo, lecz u mnie owoce nieliczne.
Wszystkie owoce są bardzo smaczne i u mnie urosły bez kropli jakiegokolwiek chemicznego oprysku. Można bez chemii... Walczyłam na początku z mączlikiem szklarniowym, potem początki zarazy.
Bardzo serdecznie dziękuję i przepraszam za brak opisów. Myślę, że każdą z odmianę warto uprawiać. Ja jestem z nich zadowolona

Pozdrawiam cielutko

W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście...
Tylko drzewa, tylko liście...
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ewo , na trzecim zdjęciu od góry jest Big Zebra ( ustalona , z nasion powtórzy ) , czerwona zebra to chyba Big Zebra x Black Pear , ale pewności nie mam . O odmianie Black Zebra i innych czarnych napiszę za parę dni jak przygotuję materiał .
Przyjemnie patrzeć na takie zbiory .
Jeśli ,, uciekł " Ci tekst od zdjęć , wystarczy jak klikniesz opcję ,,zmień '' i uzupełnisz post , nie musisz pisać drugiego .
Pozdrawiam i życzę smacznego , kozula .
Przyjemnie patrzeć na takie zbiory .
Jeśli ,, uciekł " Ci tekst od zdjęć , wystarczy jak klikniesz opcję ,,zmień '' i uzupełnisz post , nie musisz pisać drugiego .
Pozdrawiam i życzę smacznego , kozula .
- Ewadz34
- 200p
- Posty: 404
- Od: 10 lut 2009, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie
Dziękuję za inormację. Starałam się dociec, co to za odmiana (ten duży pomidor w zielono-żółto-czerwone paski). Ma bardzo smaczne owoce, delikatną skórkę. Bardzo ciekawie wygląda po przekrojeniu wzdłuż owocu. Jest zielony, z czerwonym paskiem po środku. Aż żal zjadać takie owoce ;) Smak winno-słodkawy, soczysty (nie wiem czy to trafne określenia dla smaku pomidora, ale tak go oceniam). Zastanawiam się dlaczego krzak tej odmiany, posadzony w tunelu foliowym, ma wiele owoców, lecz są drobniejsze, natomiast krzak rosnący w gruncie, ma zaledwie trzy, ale za to olbrzymie owoce. Miałam dwa tunele, ale jeden runął podczas ulewy w czerwcu chyba, potem to już zrobiłam prowizoryczną konstrukcję, którą rozciągałam nad pomidorami przed opadami deszczu. Owoce z tego drugiego "tunelu" są bardziej dorodne.
Tak to wygląda

A to Big Zebra spod folii, takich gron jest na krzaku kilka, ale owoce drobniejsze

Tak to wygląda


A to Big Zebra spod folii, takich gron jest na krzaku kilka, ale owoce drobniejsze

W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście...
Tylko drzewa, tylko liście...
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ewo , zdjęcie nie jest wyraźne , ale ten mały pomidor to mi wygląda na krzyżówkę Black Zebra x Copia . Owoce dość drobne , kuliste , zielonobrązowe w środku . Wysianie nasion tej krzyżówki da różnokolorowe zebry . Big Zebra ma owoce duże , spłaszczone , w smaku takie jak opisałaś . Wiąże mało owoców , jest azotożercą , więc powinna dobrze się udawać na kurzeńcu .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory z nasion od Kozuli
Witaj Aniu!
Czy pomidorki od Ciebie (szykuję się na te które będzie wysyłać Ida) to będą takie z których można już samemu zbierać nasionka? Powtórzą cechy?
Pozdrawiam gorąco! Smonika
PS. Czy w Twojej części Podkarpacia też taka plucha?
Czy pomidorki od Ciebie (szykuję się na te które będzie wysyłać Ida) to będą takie z których można już samemu zbierać nasionka? Powtórzą cechy?
Pozdrawiam gorąco! Smonika
PS. Czy w Twojej części Podkarpacia też taka plucha?

Pozdrawiam, Monika
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidory z nasion od Kozuli
Napiszę które będą już w miarę powtarzać . Mam trochę odmian ustalonych , a te powtarzają . U mnie plucha wredna , ale i tak dzień mam gorący , że nawet nie zdążyłam porządnie zajrzec na forum . Jestem tylko moment i spadam .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Pomidory z nasion od Kozuli
Aniu napisz cos o walorach smakowych, bo wygladaja wspaniale 

"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory z nasion od Kozuli
Aniu oczy aż się śmieją mi do tych Twoich pomidorków
jak to możliwe, ze tak niewielu masz na nich amatorów wśród swoich klientów...
