Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Kurczę, to może i ja kiedyś dojrzeję do hortensji :roll: :D

A sen boski, uśmiałam się przeokrutnie :lol: I przypomniał mi się mój sen o sztobrach winorośli, aż muszę odkopać go z forum winogronowego i wkleić u siebie :wink:
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

coma95 pisze: Dzisiaj śniło mi się że ktoś ukradł mi samochód a na chodniku zostawił mi hortensje i walizki :shock:
Tak mnie te walizki zaskoczyły że się obudziłam.

P.S. Jedna była metalowa :;230
Ja też jeśli już mam to bardzo dziwne sny....
Ja Ci ten sen wytłumaczę....
Ukradłaś hortensje....zabrali autko żebyś nie uciekła
i zostawili walizki do spakowania na pobyt w wiezienny :wink:
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Grzesiu pisze:
Ukradłaś hortensje....zabrali autko żebyś nie uciekła
i zostawili walizki do spakowania na pobyt w wiezienny :wink:
:;230 :;230 :;230
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

A może ta metalowa walizka była z kasą na następne hortensje.
Bo skoro ją zostawili....??????? :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

coma95 pisze:(...)

P.S. Jedna była metalowa :;230
To prorocze sny, Marioluś!
W metalowych walizkach wozi się gotówkę z banku !!
Sen wieszczy więc, duuużo pieniążków na nowe zakupy . :;230
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Oby to jeszcze zrobiło jej miejsce na te nowe zakupy, chyba, że to będą pieniądze na sąsiednią działkę :;230 :;230 :;230
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Mariolu przejrzałam cały 2009 rok i faktycznie masz cudownie.Kwiaty tak pod mój gust :wink:
Byłam u Ciebie kilka razy ,ale z tym czasem marnie.Nie wiem czy to te same floksy ,ale kwiaty podobne.Ja ma kilkanaście kolorów i ,jak masz na wymianę to ja chętnie :D
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
x_P-42

Post »

hanka55 pisze:
coma95 pisze:(...)

P.S. Jedna była metalowa :;230
To prorocze sny, Marioluś!
W metalowych walizkach wozi się gotówkę z banku !!
Sen wieszczy więc, duuużo pieniążków na nowe zakupy . :;230
Mamy nadzieję ,że dla nas też coś skapnie ;:112
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

na pewno, przecież trzeba będzie coś wykopać, żeby coś wsadzić.... ;:112

Marioluś, jutro wysyłka, oby doszła do piątku :roll: :wink:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Prawie wszystkie kości mnie bolą po wczorajszej ogrodowej walce.
Zachciało mi się porządków.
Na poczatek niedobitki-pozostałości po wykopywanych rok temu piwoniach poprzesadzałam w jedno miejsce.
Jak już tak bardzo chciały żyć że mając jeden pęd kwitły to uznałam że im się coś od życia należy.
I przypomniało mi się jaka głupia byłam rok temu :P
Wykopując piwonie bardzo się starałam wykopać jak największy korzeń ignorując całkowicie ilość pączków czy sam fakt ich istnienia :;230
Dopiero później zrozumiałam o co chodzi z wykopywaniem piwonii.

W istiejącym szpalerze piwonii 2 ostatnie sztuki które nie zakwitły ani jednym kwiatem podważyłam widłami i
uniosłam trochę do góry.
Zobaczymy czy zakwitną ?

Wycięłam do korzeni 3 stare czerwone porzeczki.
Czeka mnie jeszcze karczowanie korzeni :(
Owocowały słabo a owocków na szypułce było niewiele bo opadały zanim dojrzały.
Podczas wycinania pędów widoczne były w środku ciemne plamy a w niższych i grubszych pędach były czarne i czasem
puste w środku.
Myślę że to jakiś szkodnik się mini odżywiał....
I teraz mam problem.
To dobre miejsce na porzeczki ale boję się posadzić nowe żeby nie było powtórki z rozrywki :?

Pozrywałam wszystkie pomidory a krzaczory poszły na stos do spalenia.

Zaczęłam przycinanie bluszczu i wyrywanie ukorzenionych pędów.
Wpakowałam je do donicy, przysypałam ziemią i zalałam wodą.
Mam nadzieję że to wystarczy i przeżyją tak tydzień bo obiecałam Stasi......


Mam za siatką tzw. mrozy już drugi rok i kolejny stary działkowicz z zainteresowaniem pytał co to jest :shock:
Ok, ja wiem ale nie wiem czy one żyją dłużej niż 2 lata ?
Zostawić czy dać sobie spkój i posadzić tam coś innego zanim wyląduje na kompostowniku ?


Nowe zakupy jeszcze stoją w doniczkach - to taka kara dla mnie.
Najpierw posprzątać muszę zanim zabiorę się za przyjemność sadzenia nowych roślin :wink:

I chyba normalnieję, teraz zanim coś posadzę, najpierw naprawdę myślę.
Nie będę wciskała roślin na jakąś rabatę tylko dlatego że tam jest miejsce.
Będę wykopywała i przesadzała żeby uniknąć wrażenia bałaganu w ogrodzie.
Albo rabaty tematyczne albo np. plamy kolorystyczne.
Teraz tworzę plamę niebieską a w przyszłym roku pomyślę o innych plamach :D

Tylko żebym sama żadnej plamy nie dała :;230

Pokazywałam już moje różowe róże rabatowe ale mam też czerwone.
Co prawda nie kwitną tak wspaniale jak różowe ale właśnie zbierają się w sobie by pokazać co potrafią.
One jako jedyne chyba nie mają plamistości.
Dodatkowo malutki krzew który udało mi się zidentyfikować jako trzmielinę oskrzydloną...


Obrazek Obrazek


Inne róże też kwitną ale niezbyt wspaniale, żeby nie powiedzieć "marnie".....
Ku mojemu zdziwieniu Maizner F. - ten nędzniejszy zabiera się do kwitnienia.
Taka malizna, chudzizna, walczy dzielnie z plamistością ale jej się nie poddaje i chce zakwitnać.
Jak zakwitnie - pokażę.
A miał iść na kompost :roll:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ale o jesieni nie można zapomnieć - przypominają o niej kolejne rośliny - rozchodniki i miechunki....


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Skoro mrozy rosną już drugi rok, to pewnie same się wysiewają. Więc powinny rosnąć też trzeci i czwarty...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Krzysiu - to są dokłądnie te same mrozy tylko większe niż rok temu.
Na pewno się nie wysiały bo w zeszłym roku nie zakwitły :D
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Comciu,
gnaj do wielkopolskiego Grzesia zobaczyć, co pokazała Majka :lol:

Miałam kiedyś mrozy i po corocznym ostrym cięciu zachowywały się jak bylina. Niestety z roku na rok były coraz mniej atrakcyjne, więc w końcu je wywaliłam. Może gdyby dostały troszkę wody i gnojóweczki w okresie wegetacji :wink: to do dzisiaj zdobiły by ogród :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Z tej opowieści wynika, że Marioluś robi się coraz bardziej wyrafinowaną Ogrodnicą :lol:
Już nie to, co oku miłe, już nie wszystko wskakuje do koszyka
ale jakaś selekcja ogródkowa na wstępie?
Plamy kolorystyczne- fajna rzecz, bo dzięki nim, można modelować przestrzeń.
Przybliżać, oddalać, punktować, ochładzać lub dynamizować miejsca w półcieniu.
Gdyby jeszcze tylko miast łopacenia, można było zaprogramować roślinkom samoprzesadzanie... :lol:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

... to by cudnie było... bo ja właśnie będę musiała przesadzić sad w inne miejsce i czeka mnie ciężka robota, a nie wiem czy drzewka i krzaczki to przeżyją...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”