Krokusy- wymagania,uprawa,problemy Cz.1
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Droga Jolu!
w moim wątku (Ogród 2009) napisałem na 1 str co nieco o krokusach. Jak masz czas to tam zajrzyj ;)
Radziłbym Ci poczekać aż liście krokusów zaczną zasychać i dopiero wtedy wykopać- wcześniej ograniczysz mi zdobywanie substancji odżywczych i spowodujesz że albo nie zakwitną za rok albo będą słabo kwitły.
Jeśłi chcesz coś posadzić w miejscu krokusów to może obsadź je dookoła innymi roślinami, które ukryją liście ;) a ty nie będziesz maiła problemu z wykopywaniem ;)
w moim wątku (Ogród 2009) napisałem na 1 str co nieco o krokusach. Jak masz czas to tam zajrzyj ;)
Radziłbym Ci poczekać aż liście krokusów zaczną zasychać i dopiero wtedy wykopać- wcześniej ograniczysz mi zdobywanie substancji odżywczych i spowodujesz że albo nie zakwitną za rok albo będą słabo kwitły.
Jeśłi chcesz coś posadzić w miejscu krokusów to może obsadź je dookoła innymi roślinami, które ukryją liście ;) a ty nie będziesz maiła problemu z wykopywaniem ;)
- x-b-6
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 lip 2009, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Posadziłam do donic krokusy (i inne cebulowe), które podobno (tak napisano na opakowaniu) nadają się do donic i skrzynek balkonowych. Wg "instrukcji" z opakowania, powinnam je teraz wynieść do ciemnego i chłodnego pomieszczenia i czekać, aż na wiosnę wypuszczą kiełki. I tu pada pytanie - jak często, jeśli w ogóle, powinnam je przez ten czas podlewać? Jak dużo to powinno być wody?
Agnieszka
Donice i doniczki
Donice i doniczki
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Według mnie podlewanie powinno być umiarkowane. Cebulki zaczną za jakiś czas zawiązywać/ wypuszczać korzonki.
Tak więc podlej cebulki teraz aby podłoże było lekko wilgotne. Zrób dłuższy okres bez podlewania i po nim zacznij umiarkowanie podlewać rośliny.
Kieruj się także pogoda i pamiętaj, że w zimę rośliny nie mają skąd czerpać wody.
Poczekaj także na opinie osób które mają doświadczenie z takim sadzeniem ;)
Pozdrawiam
Tak więc podlej cebulki teraz aby podłoże było lekko wilgotne. Zrób dłuższy okres bez podlewania i po nim zacznij umiarkowanie podlewać rośliny.
Kieruj się także pogoda i pamiętaj, że w zimę rośliny nie mają skąd czerpać wody.
Poczekaj także na opinie osób które mają doświadczenie z takim sadzeniem ;)
Pozdrawiam
Krokusy i tulipany
Witam
Posiadam dwie donnice (długość 60 cm, szerokość 25 cm), w których posadziłem po kilka tulipanów i ponad 30 krokusów. W listopadzie donice te przeniosłem z dworu do piwnicy, gdzie stoją sobie na oknie (temperatura od ok 12 stopni w ciepłym listopadzie do ok 5 stopni od połowy stycznia). Na początku grudnia część krokusów i tulipanów zaczęła kiełkować i obecnie tulipany mają wysokość do max 3 cm, a krokusy do ok 4 cm (kiełkują nierównomiernie).
W tym miejscu zaczyna się moje pytanie - czy donice te mogę już wynieść na dwór (dla zachodniej Polski ma iść powoli ocieplenie), a jeżeli tak, to do jakiej najniższej temperatury mogą się znajdować na dworze (skrzynki są dość ciężkie i nie chciałbym ich zbyt często przenosić). Jeżeli wskazane jest nawiezienie nawozem, to kiedy to zrobić.
Będę bardzo wdzięczny za fachową radę.
Pozdrawiam!
Posiadam dwie donnice (długość 60 cm, szerokość 25 cm), w których posadziłem po kilka tulipanów i ponad 30 krokusów. W listopadzie donice te przeniosłem z dworu do piwnicy, gdzie stoją sobie na oknie (temperatura od ok 12 stopni w ciepłym listopadzie do ok 5 stopni od połowy stycznia). Na początku grudnia część krokusów i tulipanów zaczęła kiełkować i obecnie tulipany mają wysokość do max 3 cm, a krokusy do ok 4 cm (kiełkują nierównomiernie).
W tym miejscu zaczyna się moje pytanie - czy donice te mogę już wynieść na dwór (dla zachodniej Polski ma iść powoli ocieplenie), a jeżeli tak, to do jakiej najniższej temperatury mogą się znajdować na dworze (skrzynki są dość ciężkie i nie chciałbym ich zbyt często przenosić). Jeżeli wskazane jest nawiezienie nawozem, to kiedy to zrobić.
Będę bardzo wdzięczny za fachową radę.
Pozdrawiam!
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Krokusy i tulipany
Źle to widzę. Cebulki nie były przechłodzone, więc śmiem wątpić, czy zakwitną. Żeby nie zginęły, to temperatura na dworze powinna wyrównać się z tą w piwnicy.
Waleria
Re: Krokusy i tulipany
Moim zdaniem można wynieść gdy ok. tygodnia temperatura utrzyma się nieco powyżej zera, ale w zaciszne miejsce.Na noc trzeba by jednak okrywać włókniną przez jakiś czas.
Moja sąsiadka sadzi w grudniu i trzyma w garażu gdzie mrozu nie ma.W marcu przenosi donice do szklarenki i w kwietniu na Wielkanoc ustawia donice przed wejściem do domu, zaczynają wtedy kwitnąć.Chyba nie są przemrożone.
Moja sąsiadka sadzi w grudniu i trzyma w garażu gdzie mrozu nie ma.W marcu przenosi donice do szklarenki i w kwietniu na Wielkanoc ustawia donice przed wejściem do domu, zaczynają wtedy kwitnąć.Chyba nie są przemrożone.
- wronek89
- Przyjaciel Forum
- Posty: 991
- Od: 12 mar 2006, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Krokusy i tulipany
Nie wynoś na dwór, bo mrozy mają być dość długo. Pozostaje Ci cieszyć się widokiem kwitnących tulipanów w domu 
A to co zrobiłaś fachowo nazywa się pędzeniem tulipanów

A to co zrobiłaś fachowo nazywa się pędzeniem tulipanów

Re: Krokusy i tulipany
Dzięki za wszelkie podpowiedzi - pozostanie mi chyba je jeszcze trochę potrzymać na tym oknie i poczekać, aż nastaną wyłącznie temperatury plusowe... Mam tylko nadzieję, że nie spełni się czarna wizja z pierwszej odpowiedzi, tj., że nie zakwitną
A jeżeli tak będzie to cóż - będę miał ładną zieleninę w skrzynkach 
Pozdrawiam!


Pozdrawiam!