
Dotychczas używałam tylko kartonów, otuliny i gałęzki świerka lub jodły.
W tym roku użyję również słomy do zabezpieczenia gunnery, ale jeśli będzie "ciepła" zima będę musiała co pewien czas wietrzyć by nie wdał się grzyb.
Gdybym zdecydowała sie przezimować swojego bananowca w gruncie, ściełabym największe liście i owinęła otuliną łodygę (otulina - karton albo słoma - otulina). Przy gruncie, przy korzeniach zrobiłabym kopczyk z gałęzi np. świerka.
Liście pewnie i tak przemarzną ...
Dla pewności Alinko, trzeba wpaść do Andresa i podejrzeć jak on to robi :P
A tak w ogóle to mnie nie dołuj!!! pytaniami o zabezpieczanie roślin przed zimą, bo ja zimy nienawidzę i dopóki się da, będę udawać, że w tym roku nie przyjdzie...


