W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)

[Storczykowa]

2 miesiące to malentwo - czyli 8-9 tygodni
wymaga opieki sporej
no i musi być odrobaczona i zaszczepiona (dwa razy)

jak się oswoi, to ją B. zabierze, na razie jest wystraszona i chowa się gdzie popadnie, bo nigdy wcześniej nie była w mieszkaniu i przeżyła trochę stresu, bo niestety musieliśmy ją wieźć w pudełku, a wcześniej przyniesiono ją mnie w worku po kartoflach. to okropne, że ludzie tak robią z żywymi stworzeniami. mam nadzieję, że Lunka szybko o tym zapomni i będzie szczęśliwa. dzisiaj byłam u niej, ale ją mało widziałam, bo się ciągle boi, ale to normalne w nowym miejscu. ale teraz będzie miała lepiej, bo tam o nią nikt nie dbał, musiała jeść resztki z obiadu, namoczony chleb itd.

[darla80]

Witajcie
Pierwszy raz tu jestem bo raczej jestem psiarą
Od jakiegoś czasu do piwnicy przez okienko wchodzi kot.Czasem coś mu podsunę w miseczce bo chuda biedota.Dziś przyłapałam go na chrupaniu psiej karmy(właśnie tam stoi ogromniasty worek mojego podwórkowego stróża).
Mam dziwne pytanie -jak poznać czy dorosły to kot czy kotka?Dał się podnieść do góry i nie widziałam "kociej wersji męskości" jaką widać u psów.Czy to kotka?
Jeśli takie pytanie nie bardzo jest na miejscu to może Ktoś z Was odpowie mi na PW

[Mala_MI]

Kocur ma tak samo "męskość" na wierzchu jak pies. Jeżeli tego nie widać i jest gładko znaczy, że kotka.
Gdyby to był kocur to praktycznie na 100% już by to miejsce oznaczył zapachem. A ten jest dość charakterystyczny

[darla80]

Kocur ma tak samo "męskość" na wierzchu jak pies. Jeżeli tego nie widać i jest gładko znaczy, że kotka.
Gdyby to był kocur to praktycznie na 100% już by to miejsce oznaczył zapachem. A ten jest dość charakterystyczny

Justynko-bardzo Ci dziękuję za odpowiedź
A o zapachu właśnie słyszałam,że nie ma porównania z nasiusianiem gdzieś przez psa

[Storczykowa]

to Luna:

zrobiłam dla niej dzisiaj mysz na szydełku, żeby miała się czym bawić. bardzo jej się to spodobało.

[Szymonambar222]

Witam a to KUZYN miniaturki rysia i Tofika.Kolejny rudzielec.

[Mala_MI]

czy ten malec nie ma aby infekcji oczu i górnych dróg oddechowych ?

[Frida]

Rude kociątko urocze, ale oczka mówią o jakiejś chorobie, konieczna wizyta u weta.

A to kot w całej okazałej długości - minął tydzień, zadomowiła się znakomicie, ogród też poznaje z wielką radością i odwagą. Poluje na motyle, wdrapuje się na drzewa, więc trzeba ją bardzo pilnować i w ogóle wszędzie jej pełno. Łakomczuch wielki, niezwykle sprawna i ciekawska. Rysio jej pilnuje, szczególnie w ogrodzie, chodzi za nią krok w krok. Obserwujemy to ze zdziwieniem i z rozczuleniem, bo po raz pierwszy coś takiego widzimy.

[amba19]

Śliczna! Całkiem jak kopia naszej Mikoliny! Czy jest cała czarna?

[koniczynka]

ALE PIĘKNE KOCIAKI a ten rudasek prześliczny

[Szymonambar222]

czy ten malec nie ma aby infekcji oczu i górnych dróg oddechowych ?

Mala widzę że naprawdę znasz się na kotach.Zgadza się oczywiście jego stan jest już 100 razy lepszy niż np 2 tyg temu.Z oczu ciekła mu straszna ilość ropy jak i noska .Poszedłem do apteki i kupiłem krople i na szczęście jego stan się baaaardzo poprawił .A i to dziecko tego kotka co byliśmy pewni że to kocurek (jak mówiłem teraz dostaje tabletki ale ją wysterylizujemy. .Jej siostrę oddaliśmy na wieś i podobno już ma drygi miot w tym roku znów 6 maluchów .

POzdrawiam

[x-b-6]

Poszedłem do apteki i kupiłem krople i na szczęście jego stan się baaaardzo poprawił

Warto też z wetem skonsultować stan zdrowia kociaka.
Swoją drogą - śliczny rudzielec.

[Jolusia]

A ja jestem straszna kocica

Nie ma mnie, ha ha



Kukuk tu sie schowalam



No dobra niech ci bedzie troche popozuje

[Storczykowa]

ale ten szary kotek jest cudny... inne też. szkoda, że nikt nie wypowiedział się na temat zdjęć Luny.

[Mala_MI]

Storczykowa przeprszam. Pojawiły się zdjęcia tego rudego kotka i jakoś stan jego zdrowia bardziej zwrócił moją uwagę.
Luna śliczna. Mój pierwszy Bonifacek był podobnie umaszczony. Fajna ta myszka. Kicia wydaje się już być zadomowiona