ja też uważam, że Vanilla jest ładna. ale oni się nie znają i pewnie im wszystko jedno, czy to Phal. czy Vanilia, bo i to i to jest storczykiem i to im wystarcza. ale lepiej jakby dawali prawdziwą Vanilię, a nie Phalaenopsisa. jeszcze ktoś mógłby pomyśleć, że Phalaenopsis to Vanilia.Dusiu, i tym sposobem kaleczą starania orchideomaniaków o poprawne nazywanie storczyków A według mnie kwiat Vanilla planifolia wcale nie jest brzydki (a wręcz łądny ), żeby zastępować go Phalaenopsis'em
Storczyki Anusski
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Sylwio, w takim razie masz prawidłowy rozwój choroby, hehe
A ja jak zobaczę, że któryś z moich storczyków "coś fajnego" wypuszcza, to co najmniej przez pięć godzin uśmiech z twarzy mi nie znika 
Dusiu, niestety, jest dokładnie tak, jak mówisz
Może to wynika z niedostępności kwiatu wanilii i nie mogą jej zrobić zdjęcia... 
Mambo, Mała Mi, dziękuję Wam
Masdevallia powoli otwiera kolejne kwiatki, więc pewnie dodam jeszcze jej zdjęcia z większą ich ilością 


Dusiu, niestety, jest dokładnie tak, jak mówisz


Mambo, Mała Mi, dziękuję Wam


- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
To są zupełnie typowe objawy i stosowane forteleSylki3 pisze:czyli nie jestem jakaś nienormalnaAnusska pisze:Sylwio, w takim razie masz prawidłowy rozwój choroby, heheA ja jak zobaczę, że któryś z moich storczyków "coś fajnego" wypuszcza, to co najmniej przez pięć godzin uśmiech z twarzy mi nie znika
![]()
![]()
dziś jako że niedziela wolna i tak ładnie słonecznie wybrałam się pochodzić po mieścieniby to bezcelowo wzięłam ze sobą portfel i dopadłam 2 Phalaenopsisy z przeceny po 10zł
:):)
wszyscy już mi mówią że ja jadąc do sklepu to nie myślę o kupnie chleba tylko o zakupie kolejnego storczyka

- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Sylwio, tak to już jest
A za dwa miesiące pójdziesz po bułki do piekarni, a tu zza rogu wyskoczą Tobie dwa piękne falki, którym nie będziesz się mogła oprzeć
A o bułkach już dawno zapomnisz 
Dusiu, masz rację, kwiat wanilii jest rzadki. Ogólnie jeden kwiatek kwitnie tylko jeden dzień, ale roślinka ma ich kilkanaście na kwiatostanie i każdego dnia otwiera następny
A na wystawy wanilli raczej nie pokażą, bo są to rośliny pnące, które najczęsciej ozdabiają szklarnię i ciężko byłoby ją zdjąć



Dusiu, masz rację, kwiat wanilii jest rzadki. Ogólnie jeden kwiatek kwitnie tylko jeden dzień, ale roślinka ma ich kilkanaście na kwiatostanie i każdego dnia otwiera następny

A na wystawy wanilli raczej nie pokażą, bo są to rośliny pnące, które najczęsciej ozdabiają szklarnię i ciężko byłoby ją zdjąć

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
no byłby kłopot, bo Vanilla kwitnie dopiero jak ma kilka metrów i ciężko byłoby ją dać na wystawę. sobie też nie kupię Vanilli, bo nie mam miejsca na tak dużą roślinę.Dusiu, masz rację, kwiat wanilii jest rzadki. Ogólnie jeden kwiatek kwitnie tylko jeden dzień, ale roślinka ma ich kilkanaście na kwiatostanie i każdego dnia otwiera następny
A na wystawy wanilli raczej nie pokażą, bo są to rośliny pnące, które najczęsciej ozdabiają szklarnię i ciężko byłoby ją zdjąć
a jak jadę to też zawsze patrzę w okna i szukam storczyków. teraz jest ich baaardzo dużo. kilka lat temu nie były tak dostępne i dlatego moja kolekcja powiększała się dużo wolniej niż kolekcje osób, które zaczęły zbierać storczyki w tym lub poprzednim roku.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
tak, kilka lat temu storczyki były drogie (pamiętam, jak po sklepach były za prawie 40 zł, a po kwiaciarniach za 50-60) i do tego bardzo cięzko je było spotkać. teraz jest ich dużo i są prawie wszędzie. a moja kolekcja zaczęła się szybko powiększać dopiero w 2008 roku. w latach 2008-2009 kupiłam większość mojej obecnej kolekcji.Sylki3 pisze:Dusiu Twoja kolekcja powiększała się wolniej ale za to jak się powiększyła!!! masz tyllleeee okazów że szok!
a storczyki jeszcze z 3-4 lata temu to były mało popularne i nie były ogólnodostępne a najbardziej zrażała do nich cena- pamiętam jak storczyki jeśli już się pokazały kosztowały po 60-80zł i były to zwykłe Phalaenopsisy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Wanilie - ogromne, kwitnące egzemplarze kilkakrotnie pokazywał na wystawie W-wski Ogród Botaniczny. Były zamontowane na podpórkach, posadzone w donicach 

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Sylwio, no widzisz
Ciekawe, czy ktoś gdzieś rozpisał stadia choroby storczykowej
Na pewno interesujące byłoby ostatnie 
Dusiu, ja tam się nawet cieszę, że nie wszędzie można spotkać jakieś super okazy
Więcej frajdy sprawia znalezienie tego upragnionego po dłuższym czasie niz skoczenie do sklepu za rogiem i przytarganie go po pięciu minutach 
Aniu, nie słyszałam o tym
Wanilie to musiał być piękny widok, i do tego kwitnące...
Zapach pewnie był powalający...
A "W-wski" to chodzi o Wrocław czy Warszawę? 



Dusiu, ja tam się nawet cieszę, że nie wszędzie można spotkać jakieś super okazy


Aniu, nie słyszałam o tym




- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
wiem, że jak się dłużej czeka, to jest większa radość, ale 10 lat czekania to już by była przesada. ja na moją Vandę czekałam ponad 3 lata, byłam bardzo ucieszona, gdy ją wreszcie spotkałam. ale przy powtórnym kwitnieniu była 100 razy piękniejsza niż przy kupieniu. na jej kwiaty nawet T. uwielbiał się patrzeć. ale ty swoje marzenia spełniłaś szybciej, może dlatego, że masz blisko siebie lepsze wystawy.Dusiu, ja tam się nawet cieszę, że nie wszędzie można spotkać jakieś super okazy Więcej frajdy sprawia znalezienie tego upragnionego po dłuższym czasie niz skoczenie do sklepu za rogiem i przytarganie go po pięciu minutach
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Oczywiście, nie miałam na myśli czekania aż tak długo, tylko że storczyki dają nam więcej szczęścia, gdy trzeba się trochę potrudzić przy ich zdobyciuStorczykowa pisze:wiem, że jak się dłużej czeka, to jest większa radość, ale 10 lat czekania to już by była przesada. ja na moją Vandę czekałam ponad 3 lata, byłam bardzo ucieszona, gdy ją wreszcie spotkałam. ale przy powtórnym kwitnieniu była 100 razy piękniejsza niż przy kupieniu. na jej kwiaty nawet T. uwielbiał się patrzeć. ale ty swoje marzenia spełniłaś szybciej, może dlatego, że masz blisko siebie lepsze wystawy.

A mój tato też patrzy na storczyki od czasu do czasu i nawet pędów szuka, choć na co dzień jest im przeciwny

Marzenia, może niektóre spełniają sie szybciej, a to dla tego, że jak nadarzy się okazja, to niemal bez zastanowienia kupuję storczyki, jeśli są w miarę tanie

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
mój T. też niechętnie mi kupuje, zwłaszcza botaniczne, bo uważa, że mam tego za dużo. te, co mam, lubi oglądać, zwłaszcza Liodoro, to jest jego ulubiony. ale te trochę ponad 60 to wcale nie jest dużo. lubię spełniać storczykowe marzenia, to cudownie, jak po długim czekaniu wreszcie spotka się marzenie. miałam tak też z białym z mazami, bardzo się zdziwiłam, gdy go zobaczyłam po ponad roku szukania go.Anusska pisze:Oczywiście, nie miałam na myśli czekania aż tak długo, tylko że storczyki dają nam więcej szczęścia, gdy trzeba się trochę potrudzić przy ich zdobyciuStorczykowa pisze:wiem, że jak się dłużej czeka, to jest większa radość, ale 10 lat czekania to już by była przesada. ja na moją Vandę czekałam ponad 3 lata, byłam bardzo ucieszona, gdy ją wreszcie spotkałam. ale przy powtórnym kwitnieniu była 100 razy piękniejsza niż przy kupieniu. na jej kwiaty nawet T. uwielbiał się patrzeć. ale ty swoje marzenia spełniłaś szybciej, może dlatego, że masz blisko siebie lepsze wystawy.
A mój tato też patrzy na storczyki od czasu do czasu i nawet pędów szuka, choć na co dzień jest im przeciwny
Marzenia, może niektóre spełniają sie szybciej, a to dla tego, że jak nadarzy się okazja, to niemal bez zastanowienia kupuję storczyki, jeśli są w miarę tanie
kiedy będziesz na gg?