Danusiny miszmasz
Danusiu przeczytałam w Twoim fiołkowym wątku o tym co się stało. Po prostu brak mi słów
Śledziłam Twoje poczynania działkowe i nagle taka wiadomość
Wierzę że Twoja pasja da Ci dużo siły. Teraz jest najtrudniejszy okres bo niewiadomo od czego zacząć, ale wierzę że sobie poradzisz. Wszyscy tu jesteśmy z Tobą i duchowo Cię wspieramy.
Kaśka
Fiołki - Fiołka
Fiołki - Fiołka
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
KaRo - dziękuję . Ja po prostu gdzieś wygrałam losowanie i padło na moje
. Powoli się zbieram , bo odbija mi nawet levisia rosea dość mocno przypieczona
.
Piterku- ten cyclamen kwitł dwa lata temu na różowo
Edytko u mnie rośnie w pełnym słońcu i ma dość sucho . Powinien rosnąć raczej w półcieniu i pewnie wtedy byłby najszczęśliwszy
.
Dzisiaj mam wolne od konewki , bo w nocy porządnie polało i pobłyskało - nareszcie .
Piterku- ten cyclamen kwitł dwa lata temu na różowo
Edytko u mnie rośnie w pełnym słońcu i ma dość sucho . Powinien rosnąć raczej w półcieniu i pewnie wtedy byłby najszczęśliwszy
Dzisiaj mam wolne od konewki , bo w nocy porządnie polało i pobłyskało - nareszcie .
-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Kochana Danusiu,
w Twoim "fiołkowym" napisałaś o tym, co ćię spotkało. To po prostu nienormalni dranie, bo nie tylko, że zniszcyli Twoją pracę i Twoje przepiękne rośliny. Przez takich masz ogromnie dużo pracy i jeszcze wiecej żalu do losu
. Ja niestety nie mam nawet ułamka Twoich roślin, zresztą sadzę i wysiewam tylko te znajome, sprawdzone, ale tym, co mam z głebi serca się z Tobą podzielę, oczywiście jeśli tylko zechcesz.
Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie i bedę mysleć o Tobie, byś jak najszybciej otrząsnęła się po tej traumie
Agnieszka
w Twoim "fiołkowym" napisałaś o tym, co ćię spotkało. To po prostu nienormalni dranie, bo nie tylko, że zniszcyli Twoją pracę i Twoje przepiękne rośliny. Przez takich masz ogromnie dużo pracy i jeszcze wiecej żalu do losu
. Ja niestety nie mam nawet ułamka Twoich roślin, zresztą sadzę i wysiewam tylko te znajome, sprawdzone, ale tym, co mam z głebi serca się z Tobą podzielę, oczywiście jeśli tylko zechcesz.
Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie i bedę mysleć o Tobie, byś jak najszybciej otrząsnęła się po tej traumie
Agnieszka
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Też zauważyłam podobieństwo .Na fotkach nie widać różnicy .Może w rzeczywistości łatwiej się je rozróżnia .piterek pisze:Nono Danusiu - zakupy żurawkowe przepiękne! A napisz mi proszę czym tak na Twoje oko rózni się 'Raspberry Ripple' od 'Midnight Rose'?
!
DANUSIU ,szczerze współczuję .Oj jakbym dorwała tych drani
Piękne masz żurawki ,moja lista strasznie się znów wydłużyła .
Danusiu...dopiero wróciłam z urlopu i teraz dowiedziałam się co cię spotkało - tak mi przykro
...mam nadzieję że łobuzy zostaną ukarani , bo nie było by sprawiedliwości i sensu aby zajmować się roślinkami 
Cieszę się że się nie poddajesz i odbudowujesz swój ogród...
Cieszę się że się nie poddajesz i odbudowujesz swój ogród...

Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Raz sobie mówię ,że zginęło tylko część roślin , a większość ma się dobrze i zdrowo rośnie . Altana nie jest mi aż tak bardzo potrzebna
Przyjdzie bezkarne bydle i bez powodu zniszczy .( Lżej mi ,że tak brzydko napisałam
Wczoraj dostałam piękne roślinki i byłam w siódmym niebie , a dzisiaj już mi wsio ryba
Jolu zrobiłam zdjęcie tym żurawkom i wydaje mi się ,że różnica niewielka jest , lecz dopiero gdy się ogląda obie

- zanna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Danusiu, Twoje zniechęcenie jest normalne. Po takim szoku musisz odreagować. Wiele osób na działkach (jak obserwowałam przez długi czas) po takich aktach wandalizmu i spaleniu domków całkiem rezygnuje z uprawiania ogródka działkowego. Ale oni nie mają takich RARYTASÓW jak Ty. No i kotów do karmienia, oczywiście. Jak widzisz potrzebują Cię i zwierzęta i roślinkiktoś pisze:a za chwilę dociera do mnie ,że to wszystko bez sensu .
Przyjdzie bezkarne bydle i bez powodu zniszczy ....
Wczoraj dostałam piękne roślinki i byłam w siódmym niebie , a dzisiaj już mi wsio ryba
-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Danusiuzanna pisze: Danusiu, Twoje zniechęcenie jest normalne. Po takim szoku musisz odreagować. Wiele osób na działkach (jak obserwowałam przez długi czas) po takich aktach wandalizmu i spaleniu domków całkiem rezygnuje z uprawiania ogródka działkowego. Ale oni nie mają takich RARYTASÓW jak Ty. No i kotów do karmienia, oczywiście. Jak widzisz potrzebują Cię i zwierzęta i roślinkiWiosną znowu będziesz się cieszyć z każdego listka i kwiatka! Zobaczysz! Na razie dołuje Cię widok pogorzeliska, tym powinnaś zająć się najpierw (wiem, wiem, łatwo powiedzieć, trudniej zrobić.
)
Dla Ciebie to przecież teraz jak żałoba po stracie kogoś bardzo bliskiego. I Twoje sprzeczne uczucia są tu jak najbardziej właściwe.
Dziekujmy Bogu, że Tobie i Twoim zwierzakom nic się nie stało. Może los pozwoli roślinom odrodzić się teraz lub na wiosnę
Pozdrawiam serdecznie
Aga







