Storczyki Anusski

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Masdevallia powaliła mnie na kolana, jest w pięknym ubarwieniu, jest od dawna na mojej liście.


Pozdrawiam :P
bogumila
1000p
1000p
Posty: 1289
Od: 17 cze 2008, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Aniu masdevallia ma śliczny kolorek :lol: .
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Koralinko, Baryczko, Renatko, dziękuję baqrdzo :P A do zakupu Masdevalli zachęcam, bo to wdzięczna roślinka, z trochę nietypowymi kwiatkami, ale za to ślicznymi :wink: Niektóre są naprawdę piękne i mają futerko :lol:

Co do uprawy: moją trzymam na parapecie okna północno-wschodniego, latem wynoszę na parapet na zewnątrz z tej samej strony. W pokoju temperatura latem to 22-23*C w dzień, zimą ok. 20-21*C. Jest tam raczej mało światła, gdyż z obu stron są bloki. Wilgotność w pomieszczeniu wynosi zazwyczaj około 80% - czasem mniej, czasem więcej. Moczę ją dość często, bo lubi wilgoć, dodatkowo codziennie pryskam. I wbrew pozorm, wcale nie jest taka trudna w uprawie :wink:

Dusiu, nie martw się, Twoje botaniki też na pewno ruszą - może to nie ich czas na przyrost "masy zielonej" :wink: A z Vand jak na razie jestem zadowolona, bo ruszyły korzonkowo - i keikowo też :lol: A kiedy zakwitną, to już zależy w większośći od nich samych :wink:

Asiu, no niestety, sprawdzałam i w nocy nie świeci :( Zawiodłam się na niej... :cry: Oczywiście, żartuję :lol: I dzięki za miłe słowa :)

Aniu, dziękuję ;:171 A czy mam rękę do nich, to sama nie wiem... po prostu czasem sobie z nimi pogadam, pogłaskam i tyle :roll:

Bogusiu, dziękuję :P Jak ją kupowałam na wystawie, była jeszcze inna - kremowa w buraczkowe kreseczki, ale wybrałam tą, właśnie ze względu na kolor. O podobnym, ciepłym odcieniu widziałam wtedy Masdevallię u Art, i to też mnie zachęciło :wink:

A Masdevallia, ku mojemu zadowoleniu, wypuszcza kolejne pączki ;:138 Na stan dzisiejszy ma ich 4 + 1 kwiatek :o
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Dusiu, nie martw się, Twoje botaniki też na pewno ruszą - może to nie ich czas na przyrost "masy zielonej" A z Vand jak na razie jestem zadowolona, bo ruszyły korzonkowo - i keikowo też A kiedy zakwitną, to już zależy w większośći od nich samych
ale ty swoje pewnie trzymasz w jakiś pojemnikach tak jak te sadzonki, a ja wszystkie oprócz tej małej lueddemaniany mam na parapecie.
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dusiu, wszystkie botaniki, prócz jednej siewki Phal. hieroglyphica, która jest wsadzona w odwrócony pojemnik po kukułkach z wypalonymi dziurkami, trzymam na parapecie :wink:
Phal. javanica, Phal. pulchra, Phal. floresensis i siewkę Phal. hieroglyphica trzymam od strony północno-wschodniej, a pozostałe, tj. Phal. parishii i trzy siewki Phal. hieroglyphica trzymam od strony południowo-zachodniej. Wszystkie, próćz jednej siewki, ładnie rosną i wypuszczają obecnie korzonki lub listki :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

sporo masz tych botanicznych i wcześnie z nimi zaczęłaś. ale jak ja zaczynałam zbierać storczyki, to ciężko było nawet o zwykłe hybrydy, a co dopiero o botaniczne.
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dusiu, już dużo wcześniej miałam doczynienia z hybrydami Phalaenopsis, a później kupiłam swojego pierwszego, takiego naprawdę własnego i pokazałam go na forum :) Właściwie, to w storczykach "siedzę" od jakichś czterech lat :wink: I dlatego już teraz kupuję botaniki :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Anusska pisze:Dusiu, już dużo wcześniej miałam doczynienia z hybrydami Phalaenopsis, a później kupiłam swojego pierwszego, takiego naprawdę własnego i pokazałam go na forum :) Właściwie, to w storczykach "siedzę" od jakichś czterech lat :wink: I dlatego już teraz kupuję botaniki :)
ja miałam do czynienia dopiero jak sobie kupiłam pierwszego, bo u mnie nikt nie zbiera storczyków ani nawet kwiatków. za 1,5 miesiąca minie 5 lat, jak kupiłam pierwszego. oczywiście dużo wcześniej już wiedziałam o istnieniu storczyków, ale nigdy nie kupowałam, bo ich po prostu nie spotykałam.
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Sylwio, jeśli nie zmienisz zdania i dalej będziesz cierpliwie zbierać storczyki, to w końcu przyjdzie czas, że sama zapragniesz mieć coś nowego, innego niż dotychczas :wink:

Dusiu, to długo już zbierasz storczyki :shock: A można wiedzieć, jak to się stało, że kupiłaś pierwszego? :roll:
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Dusiu, to długo już zbierasz storczyki A można wiedzieć, jak to się stało, że kupiłaś pierwszego?


mojego pierwszego kupiłam na wystawie kwiatów. skusiły mnie jego piękne kwiaty. gdybym wcześniej spotkała storczyka, to wcześniej zaczęłoby się moje zainteresowanie nimi. już niedługo po kupieniu pierwszego storczyki tak mi się spodobały, że do mojej bardzo skromnej wtedy kolekcji dołączyły następne. i uwielbiam je do dzisiaj.
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Może i tak by było - tego nie wiesz :wink: Ale kilka lat temu storczyki nie był tak dostępne, jak teraz :roll: Gdy przechodzę przez ulicę, to w prawie każdym bloku w kilku oknach jest jakiś storczyk :shock:
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Anusska pisze:Może i tak by było - tego nie wiesz :wink: Ale kilka lat temu storczyki nie był tak dostępne, jak teraz :roll: Gdy przechodzę przez ulicę, to w prawie każdym bloku w kilku oknach jest jakiś storczyk :shock:
teraz jest ich mnóstwo, ale 5 lat temu było mało. ale raczej bym kupiła storczyka, gdybym spotkała, bo obok takiego kwiatu nie umiałabym przejść obojętnie.
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Jeśli wtedy też interesowałaś sie kwiatami, to jest to bardzo możliwe :wink:
A storczyki tak podobiły serca ludzi w dzisiejszych czasach, że w prawie każdym filmie i reklamie przewija się jakiś storczyk :lol:
Martwi mnie tylko to, że w ogóle nie zwracają uwagi na rodzaj i na przykład lody waniliowe oznaczane są kwiatem Phalaenopsis, tak samo jak przyprawy :cry:
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Anusska pisze:Jeśli wtedy też interesowałaś sie kwiatami, to jest to bardzo możliwe :wink:
A storczyki tak podobiły serca ludzi w dzisiejszych czasach, że w prawie każdym filmie i reklamie przewija się jakiś storczyk :lol:
Martwi mnie tylko to, że w ogóle nie zwracają uwagi na rodzaj i na przykład lody waniliowe oznaczane są kwiatem Phalaenopsis, tak samo jak przyprawy :cry:
interesowałam się ;) a niestety nie zwracają uwagi na rodzaj, ja też na reklamie czegoś vaniliowego widziałam Phalaenopsisa.
będziesz na gg?
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Sylwio, właśnie tak rozwija sie choroba storczykowa :lol: Przez przypadek zobaczysz gdzieś jakiś inny rodzaj orchidei i tak Ci się spodoba, że będziesz go musiała mieć, bez względu na wszystko :lol: Jeśli chodzi o botaniki to nie są aż takie trudne, a jedną z różnic co do mieszańców jest długość kwitnienia - po prostu krócej cieszą oczy kwiatami :roll:

Dusiu, i tym sposobem kaleczą starania orchideomaniaków o poprawne nazywanie storczyków :( A według mnie kwiat Vanilla planifolia wcale nie jest brzydki (a wręcz łądny :) ), żeby zastępować go Phalaenopsis'em :?

Dzisiaj nie będę ;:185
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”