Storczyki Anusski

[renata75]

Masdevallia powaliła mnie na kolana, jest w pięknym ubarwieniu, jest od dawna na mojej liście.


Pozdrawiam :P

[bogumila]

Aniu masdevallia ma śliczny kolorek .

[Anusska]

Koralinko, Baryczko, Renatko, dziękuję baqrdzo :P A do zakupu Masdevalli zachęcam, bo to wdzięczna roślinka, z trochę nietypowymi kwiatkami, ale za to ślicznymi Niektóre są naprawdę piękne i mają futerko

Co do uprawy: moją trzymam na parapecie okna północno-wschodniego, latem wynoszę na parapet na zewnątrz z tej samej strony. W pokoju temperatura latem to 22-23*C w dzień, zimą ok. 20-21*C. Jest tam raczej mało światła, gdyż z obu stron są bloki. Wilgotność w pomieszczeniu wynosi zazwyczaj około 80% - czasem mniej, czasem więcej. Moczę ją dość często, bo lubi wilgoć, dodatkowo codziennie pryskam. I wbrew pozorm, wcale nie jest taka trudna w uprawie

Dusiu, nie martw się, Twoje botaniki też na pewno ruszą - może to nie ich czas na przyrost "masy zielonej" A z Vand jak na razie jestem zadowolona, bo ruszyły korzonkowo - i keikowo też A kiedy zakwitną, to już zależy w większośći od nich samych

Asiu, no niestety, sprawdzałam i w nocy nie świeci Zawiodłam się na niej... Oczywiście, żartuję I dzięki za miłe słowa

Aniu, dziękuję A czy mam rękę do nich, to sama nie wiem... po prostu czasem sobie z nimi pogadam, pogłaskam i tyle

Bogusiu, dziękuję :P Jak ją kupowałam na wystawie, była jeszcze inna - kremowa w buraczkowe kreseczki, ale wybrałam tą, właśnie ze względu na kolor. O podobnym, ciepłym odcieniu widziałam wtedy Masdevallię u Art, i to też mnie zachęciło

A Masdevallia, ku mojemu zadowoleniu, wypuszcza kolejne pączki Na stan dzisiejszy ma ich 4 + 1 kwiatek :o

[Storczykowa]

Dusiu, nie martw się, Twoje botaniki też na pewno ruszą - może to nie ich czas na przyrost "masy zielonej" A z Vand jak na razie jestem zadowolona, bo ruszyły korzonkowo - i keikowo też A kiedy zakwitną, to już zależy w większośći od nich samych

ale ty swoje pewnie trzymasz w jakiś pojemnikach tak jak te sadzonki, a ja wszystkie oprócz tej małej lueddemaniany mam na parapecie.

[Anusska]

Dusiu, wszystkie botaniki, prócz jednej siewki Phal. hieroglyphica, która jest wsadzona w odwrócony pojemnik po kukułkach z wypalonymi dziurkami, trzymam na parapecie
Phal. javanica, Phal. pulchra, Phal. floresensis i siewkę Phal. hieroglyphica trzymam od strony północno-wschodniej, a pozostałe, tj. Phal. parishii i trzy siewki Phal. hieroglyphica trzymam od strony południowo-zachodniej. Wszystkie, próćz jednej siewki, ładnie rosną i wypuszczają obecnie korzonki lub listki

[Storczykowa]

sporo masz tych botanicznych i wcześnie z nimi zaczęłaś. ale jak ja zaczynałam zbierać storczyki, to ciężko było nawet o zwykłe hybrydy, a co dopiero o botaniczne.

[Anusska]

Dusiu, już dużo wcześniej miałam doczynienia z hybrydami Phalaenopsis, a później kupiłam swojego pierwszego, takiego naprawdę własnego i pokazałam go na forum Właściwie, to w storczykach "siedzę" od jakichś czterech lat I dlatego już teraz kupuję botaniki

[Storczykowa]

Dusiu, już dużo wcześniej miałam doczynienia z hybrydami Phalaenopsis, a później kupiłam swojego pierwszego, takiego naprawdę własnego i pokazałam go na forum Właściwie, to w storczykach "siedzę" od jakichś czterech lat I dlatego już teraz kupuję botaniki

ja miałam do czynienia dopiero jak sobie kupiłam pierwszego, bo u mnie nikt nie zbiera storczyków ani nawet kwiatków. za 1,5 miesiąca minie 5 lat, jak kupiłam pierwszego. oczywiście dużo wcześniej już wiedziałam o istnieniu storczyków, ale nigdy nie kupowałam, bo ich po prostu nie spotykałam.

[Anusska]

Sylwio, jeśli nie zmienisz zdania i dalej będziesz cierpliwie zbierać storczyki, to w końcu przyjdzie czas, że sama zapragniesz mieć coś nowego, innego niż dotychczas

Dusiu, to długo już zbierasz storczyki A można wiedzieć, jak to się stało, że kupiłaś pierwszego?

[Storczykowa]

Dusiu, to długo już zbierasz storczyki A można wiedzieć, jak to się stało, że kupiłaś pierwszego?

mojego pierwszego kupiłam na wystawie kwiatów. skusiły mnie jego piękne kwiaty. gdybym wcześniej spotkała storczyka, to wcześniej zaczęłoby się moje zainteresowanie nimi. już niedługo po kupieniu pierwszego storczyki tak mi się spodobały, że do mojej bardzo skromnej wtedy kolekcji dołączyły następne. i uwielbiam je do dzisiaj.

[Anusska]

Może i tak by było - tego nie wiesz Ale kilka lat temu storczyki nie był tak dostępne, jak teraz Gdy przechodzę przez ulicę, to w prawie każdym bloku w kilku oknach jest jakiś storczyk

[Storczykowa]

Może i tak by było - tego nie wiesz Ale kilka lat temu storczyki nie był tak dostępne, jak teraz Gdy przechodzę przez ulicę, to w prawie każdym bloku w kilku oknach jest jakiś storczyk

teraz jest ich mnóstwo, ale 5 lat temu było mało. ale raczej bym kupiła storczyka, gdybym spotkała, bo obok takiego kwiatu nie umiałabym przejść obojętnie.

[Anusska]

Jeśli wtedy też interesowałaś sie kwiatami, to jest to bardzo możliwe
A storczyki tak podobiły serca ludzi w dzisiejszych czasach, że w prawie każdym filmie i reklamie przewija się jakiś storczyk
Martwi mnie tylko to, że w ogóle nie zwracają uwagi na rodzaj i na przykład lody waniliowe oznaczane są kwiatem Phalaenopsis, tak samo jak przyprawy

[Storczykowa]

Jeśli wtedy też interesowałaś sie kwiatami, to jest to bardzo możliwe
A storczyki tak podobiły serca ludzi w dzisiejszych czasach, że w prawie każdym filmie i reklamie przewija się jakiś storczyk
Martwi mnie tylko to, że w ogóle nie zwracają uwagi na rodzaj i na przykład lody waniliowe oznaczane są kwiatem Phalaenopsis, tak samo jak przyprawy

interesowałam się ;) a niestety nie zwracają uwagi na rodzaj, ja też na reklamie czegoś vaniliowego widziałam Phalaenopsisa.
będziesz na gg?

[Anusska]

Sylwio, właśnie tak rozwija sie choroba storczykowa Przez przypadek zobaczysz gdzieś jakiś inny rodzaj orchidei i tak Ci się spodoba, że będziesz go musiała mieć, bez względu na wszystko Jeśli chodzi o botaniki to nie są aż takie trudne, a jedną z różnic co do mieszańców jest długość kwitnienia - po prostu krócej cieszą oczy kwiatami

Dusiu, i tym sposobem kaleczą starania orchideomaniaków o poprawne nazywanie storczyków A według mnie kwiat Vanilla planifolia wcale nie jest brzydki (a wręcz łądny ), żeby zastępować go Phalaenopsis'em

Dzisiaj nie będę